Dobry wieczór dziewczynki, witaj
Oliczku Wizyta u Pani doktor przebiegła ok, badanie nie wykazało żadnych krwiaczków wewnątrz, rana dobrze zagojona, ale...
W dniu wyjścia ze szpitala zapytałam pielęgniarkę kiedy mam się zgłosić na zdjęcie szwów, odpowiedziała mi, że w ogóle nie mam się zgłaszać bo są to szwy rozpuszczalne, obok mnie stał mój mąż i też to słyszał. Po obu końcach blizny wystawały mi z brzucha dwie żyłki do dnia wizyty kontrolnej więc zapytałam Panią doktor, co to za antenki mi wystają z brzucha, ona spojrzała i mówi do mnie: zaciśnij zęby, złapała za antenkę jakimiś szczypcami, pociągnęła i wyjęła mi piękny długi szew, pokazała mi i zaczęła się śmiać, że szew rozpuszczalny się nie rozpuścił, ech
A ten wcześniejszy ból brzucha najprawdopodobniej był spowodowany moją głupotą, zachciało mi się wieszać pranie na sznurach, które są rozwieszone dość wysoko, więc ponaciągałam sobie mięśnie, na szczęście tabletki przeciwbólowe pomogły
Wynik HP dobry, co mnie cieszy najbardziej