Strona 6 z 8

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 23 cze 2015, o 20:56
przez olikkk
Kasiu bardzo się cieszę, ze operacja przebiegła sprawnie i ze pomimo bólu dajesz radę :x
Jesteś bardzo dzielna :-bd
Powolutku będzie coraz lepiej i wrócisz do domciu, a tam spokojnie bedziesz nabierala sił i wrocisz do zdrowka, czego Ci z całego serca życzę :kolobok_give_heart2:
Trzymam też kciuki za dobre wyniki :-bd

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 24 cze 2015, o 08:30
przez Marzenka
:D Kasiu,wypoczywaj teraz ile wlezie,ale o dreptaniu nie zapominaj.W miarę możliwości składaj tu sprawozdania :) :-*

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 24 cze 2015, o 08:34
przez spinia
:ymhug: :ymhug: nie za mocno oczywiście.
Odpoczywaj, powolutku spaceruj, uważaj na jelitka a będzie coraz lepiej. :x

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 24 cze 2015, o 09:12
przez Diara
Kasiu :ymhug: bardzo się cieszę, że operacja poszła sprawnie i masz to już za sobą, mam nadzieję, że kaszelek Ci nie dokucza (pomimo, iż wyleczony, to rzucenie palenia też robi swoje i jak się ciałko filtruje to nie jest łatwo). Odpoczywaj, spaceruj, a na jelita espumisan albo coś podobnego i będzie dobrze. :ymhug:

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 24 cze 2015, o 11:58
przez Fiollka
Kasiu nabieraj sił ,uważaj na siebie, dużo odpoczywaj a powoli wszystko wróci do normy :-* :ymhug:

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 24 cze 2015, o 15:05
przez Innek
Bardzo dobre wieści Kasiu. Cieszę się niezmiernie, że wszystko poszło Ok. Życzę dużo zdrówka, a forma z dnia na dzień będzie lepsza !
:ymhug: :ymhug: :ymhug:

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 24 cze 2015, o 21:47
przez kasia61
Dziewczyny leżę odpoczywam ale: nie daje rady z brzuchem, koperek i espumisan nie pomaga a brzuch jak balon. Pogarszają mi się wyniki, rosną leukocyty wczoraj miałam 15 tys dzisiaj 16.800- włączono na 7 dni antybiotyk. Wczoraj temp.Oki dziś wieczorem stan podgoraczkowy. Ale to dopiero 3 doba po operacji. No i w moim szpitalu na oddziale nie szastaja przeciwbolowymi.Kroplowkr z ketonalu mam 1 dziennie- wczesnym ranem.I tak wygląda pobyt, oby jak najszybciej zlecial pobyt i do domu.. Buziaki kochane.

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 25 cze 2015, o 11:48
przez Monika
Kasiu, najważniejsze, że już po wszystkim. Teraz pomalutku dojdziesz do sibie.
Dziewczyny pewnie zaraz z radami przybiegną - może coś innego niż espumisan by pomogło?
Mi aptekarka polecała espumax. Mówiła, że jest silniejszy od espumisanu.
Trzymam kciuki za poprawę wyników i samopoczucia. :-*

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 25 cze 2015, o 12:18
przez Marzenka
Kasiu.z jelitami trzeba nieco poczekać -próbuj może większe dawki Espumisanu.Co do środków p/bólowych ,to pacjent MA PRAWO do nich więc zwróć się do lekarza o zwiększenie częstotliwości.W Olsztynie ,codziennie kroplówki ze śr.p/ból a wieczorem jeszcze raz pielęgniarka po salach chodziła z pytaniem czy któraś z pań chce domięśniowo Tramal.To nie jest Twoje "widzimisię" ale walka z bólem- nie musi boleć!!! Więc śmiało pros lekarza :)

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 25 cze 2015, o 14:23
przez Diara
Kasiu :ymhug: wydaje mi się, że jest espuminas forte, może warto zmienić na silniejszy. I to prawda, prochy przeciwbólowe po to są żeby nie bolało, to bardzo ważne żeby szybciej dojść do siebie. Zdrówka kochana, pierwsze dni są trudne, ale z każdym dniem będzie lepiej :ymhug:

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 25 cze 2015, o 16:34
przez hopeless
Tak jak Marzenka mówi, masz prawo do przeciwbólowych leków i ich żądaj! Zawsze boimy się personelu, ale trzeba się domagać, próbuj.
Z jelitami to niestety dłuższa walka... Nie będziemy czarować, że nie ;) ale poprawa przyjdzie! :)

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 25 cze 2015, o 17:02
przez Lena
Kasiu -polecam Ulgix wzdęcia max - bardzo skuteczny i silniejszy niż espumisan.
http://www.doz.pl/leki/p8568-Ulgix_Wzdecia_Max

"Wskazania:
Łagodzenie objawów związanych z nadmiernym gromadzeniem gazów w żołądku i jelitach. Należą do nich: uczucie pełności, silne wzdęcia, odbijanie. Preparat Ulgix Wzdęcia Max stosowany jest także pomocniczo przed wykonaniem badań diagnostycznych w obrębie jamy brzusznej, takich jak: radiografia, ultrasonografia i endoskopia."
"

Buziaki :ymhug:

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 25 cze 2015, o 20:02
przez Innek
Herbatka z kopru włoskiego, nie dość, że smaczna to jeszcze skuteczna.
W "moim" szpitalu "szastali" lekami przeciwbólowymi (nawet przed pierwszym wstaniem z łóżka dostałam kroplówkę), a każdy wieczór pytano czy podać coś na spanie. Nie można było narzekać.
Martwi mnie Twoja gorączka %%-

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 25 cze 2015, o 21:00
przez kasia61
Witam kochane syrenki. Kolejny dzień za mną. Nie był taki zły, choć podskoczyla temp. No i jakąś rano byłam rozlazla. Ale po południu już Oki temp. Spadla i czuję się lepiej. Jeszcze tylko kupka została niezaliczona.teraz idę spać. Spokojnej nocki również Wam kochane życzę.

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 25 cze 2015, o 21:09
przez hopeless
Tobie też spokojnej nocy, Kasiu.

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 25 cze 2015, o 21:28
przez vika45
Oj tak, kupka do wielki sukces i wielka ulga w brzuchu :D Już z górki..... :x

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 25 cze 2015, o 22:00
przez Betka
Witaj Kasiu 61

Wiem jak Ci trudno sama nie dawno przez to przechodziłam.Jelita w szpitalu dały popalic ale w domku juz się unormowało.Moje leukocyty też po operacji były duże i do tego doszły wymioty wię też właczyli mi antybiotyk i pobyt w szpitalu trwał tydzień.Kochana proś na wieczornych wizytach o środki przeciwbólowe wiem coś o tym gdyz moja rana średnio się goiła zresztą do dnia dzisiejszego i ból miałam straszny.Ale pamietaj po 4 dobie juz zaczęło się fajnie klarowac.Jeżeli chodzi o wypróżnienie zawsze możesz poprosić o czopek glicerynowy to zapewne przyniesie ulgę ..Kasiu 61 juz teraz z kazdym dniem będzie tylko lepiej , napewno za cel trzeba postawic sobie odpoczynek a siły z każdym dniem bedzie więcej.Pozdrawiam Cie cieplutko.

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 26 cze 2015, o 09:33
przez Marzenka
O! właśnie-czopek glicerynowy,mnie pomógł ,z sukcesem wyszłam z toalety :D

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 26 cze 2015, o 09:57
przez vika45
U mnie surówka z buraczka działa cuda- ledwo zdążam dobiec do wc =)) =))

Re: Przed operacją usunięcia macicy kasia61 Łódź

PostNapisane: 26 cze 2015, o 14:47
przez kasia61
Dziewczyny kochane, dzisiaj znów lepiej. Temperatury nie mam. Antybiotyk wstrzykiwany zmieniony na tabletki, bo żyły już nie wyrabiane i każdy wenflon po podaniu lekarstwa powodował rozwalanie żyły, kluly mnie rano 8 razy. Badania lepsze. Krwinki już spadly.Gdyby nie infekcja wyszlabym dzisiaj do domu. A tak w niedzielę maja zdjąć szew. Więc może w poniedziałek wyjdę. Pozdrawiam