Strona 25 z 26

Czy będzie jakieś "potem" i "później"

PostNapisane: 14 lut 2022, o 20:47
przez michalinda
Nie wiem, jak zacząć. Bardzo daaawno mnie tutaj nie było. Sprawdza się (niestety) w moim przypadku powiedzenie "jak trwoga to do- Syrenek". Nie wiem właściwie nawet, czego oczekuję po tym poście, ale muszę gdzieś wyrzucić swoje emocje. 7 lat temu miałam usuniętą macicę i jajowody, pozostały jajniki, na których od początku były torbiele (pod kontrolą ginekologa onkologa). Dzisiaj, na walentynki, zafundowałam sobie wizytę kontrolna u lekarza i wstępna diagnoza podejrzenie nowotworu jajnika i skierowanie na rezonans. Jestem w totalnej rozsypce. Próbuję sobie wmawiać, że to może jednak nie to, ale też nigdy wcześniej lekarz nie kierował mnie na rezonans i już zdążyłam wyczytać, że rezonans sprawdza, jak bardzo rozległy jest nowotwór a nie czy w ogóle jest. Wiem, że walentynki to nie najlepszy dzień na użalanie się nad sobą i umieszczanie postów, ale musiałam. Przepraszam

Re: Czy będzie jakieś "potem" i "później"

PostNapisane: 14 lut 2022, o 22:51
przez Anita71
Michalinda przecież rezonans to diagnostyka, musi być wykorzystywana do badań bo jest bardzo pomocna w diagnozowaniu, dlaczego uważasz, że ma ona potwierdzić raka? Ma dać rozeznanie i dobrze że dostałaś skierowanie. Z tego co piszesz jesteś pod kontrolą onkologa od jakiegoś czasu z powodu jajników. Zauważył coś niepokojącego i chce to zweryfikować. Nie myśl od razu tak w czarnych kolorach. A miałaś badane markery?

Re: Czy będzie jakieś "potem" i "później"

PostNapisane: 15 lut 2022, o 00:48
przez hugnonot
michalinda napisał(a):Nie wiem, jak zacząć. Bardzo daaawno mnie tutaj nie było. Sprawdza się (niestety) w moim przypadku powiedzenie "jak trwoga to do- Syrenek". Nie wiem właściwie nawet, czego oczekuję po tym poście, ale muszę gdzieś wyrzucić swoje emocje. 7 lat temu miałam usuniętą macicę i jajowody, pozostały jajniki, na których od początku były torbiele (pod kontrolą ginekologa onkologa). Dzisiaj, na walentynki, zafundowałam sobie wizytę kontrolna u lekarza i wstępna diagnoza podejrzenie nowotworu jajnika i skierowanie na rezonans. Jestem w totalnej rozsypce. Próbuję sobie wmawiać, że to może jednak nie to, ale też nigdy wcześniej lekarz nie kierował mnie na rezonans i już zdążyłam wyczytać, że rezonans sprawdza, jak bardzo rozległy jest nowotwór a nie czy w ogóle jest. Wiem, że walentynki to nie najlepszy dzień na użalanie się nad sobą i umieszczanie postów, ale musiałam. Przepraszam

USG jest często słabo miarodajne, czasami mało wprawnemu lekarzowi trudno znaleźć jajniki po histerektomii mają swobodę ruchu.
Nie miałaś poprzednio raka więc spokojnie poczekaj na wynik.

Re: Czy będzie jakieś "potem" i "później"

PostNapisane: 15 lut 2022, o 05:29
przez michalinda
Markery podwyższone niestety.

Re: Czy będzie jakieś "potem" i "później"

PostNapisane: 15 lut 2022, o 09:41
przez ganela
Pracuje w diagnostyce więc wiele widziałam. Głową fo góry dopóki nie ma potwoerdzonej diagnozy a tu rezonans jest bardzo pomocny nie nastawiaj się pesymistycznie. Bo nic nie jest potwierdzone. Jesteś silna osiba. Ra się udało leć na fali 😘 znowu się uda

Re: Czy będzie jakieś "potem" i "później"

PostNapisane: 15 lut 2022, o 10:14
przez Magdasz
michalinda, tak jak napisały dziewczyny, nie zamartwiaj się na zapas i poczekaj na wynik badania. Najważniejsze, że byłaś u lekarza i masz skierowanie. Lepiej zrobić więcej badań i mieć lepszy pogląd na sytuację niż żeby były jakiś niedopowiedzenia czy wątpliwości. Będzie dobrze :) :ymhug:

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 15 lut 2022, o 20:51
przez michalinda
Dziękuję za słowa otuchy. Pomagają trochę okiełznać ten obrzydły, paraliżujący strach.

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 15 lut 2022, o 21:55
przez olikkk
Michalindo jak pamiętam, za pierwszym razem też była walka ze strachem ;)
Ale pokonałaś go :-bd
Teraz będzie tak samo :kolobok_yes3: :kolobok_air_kiss:

No i pamiętam nasze spotkanie w Warszawie na pełnym luzie :D :kolobok_give_heart:

Re: Czy będzie jakieś "potem" i "później"

PostNapisane: 17 lut 2022, o 19:35
przez hugnonot
michalinda napisał(a):Markery podwyższone niestety.

podwyższone markery mogą być i przy stanie zapalnym, poczekaj na wyniki

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 1 mar 2022, o 21:15
przez michalinda
Rezonans w czwartek. Jeszcze raz z całego serca dziękuję za Wasze wsparcie. Przepraszam, że się nie odzywam regularnie. W tym momencie nie jestem jednak w stanie udzielić nikomu wsparcia (jeśli chodzi o sprawy zdrowotne). Mam nadzieję, że najczarniejsze wizje się nie spełnią, pozbieram się i ja też chociaż w małym stopniu którejś z Was pomogę, tak jak Wy pomagacie. Pozdrawiam Was wszystkie mooocno.

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 1 mar 2022, o 22:16
przez olikkk
Michalindo :kolobok_girl_in_love:

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 1 mar 2022, o 23:05
przez eli-50
Michalindo %%- %%- %%-

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 2 mar 2022, o 12:51
przez Anita71
Michalindo nie przepraszaj, myśl teraz o sobie i odzywaj się kiedy tylko będziesz w stanie wpaść tu do nas. Trzymaj się dzielnie! :x

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 11 mar 2022, o 17:03
przez michalinda
Cześć dziewczyny. Mam od wczoraj już opis rezonansu (online). Czekałam na niego 10 długich dni, a teraz nie mam odwagi go odczytać. Nawet do niego nie zajrzałam. Wizyta u lekarza dopiero 22 marca i chyba do tego czasu nie zajrzę do tego wyniku. Nie mam odwagi. Trzymajcie kciuki, aby mnie ten stres wcześniej nie wykończył.

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 11 mar 2022, o 21:07
przez Gonia
Michalindo trzymam kciuki i przytulam Cię bardzo mocno :ymhug:

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 11 mar 2022, o 21:43
przez olikkk
Michalindo a może warto zajrzeć ?
Pod warunkiem że zrozumiesz co tam jest napisane :-?
Bo jeśli jest ok to szkoda się stresować aż do wizyty u lekarza....
Trzymaj się Kochana :kolobok_air_kiss:

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 11 mar 2022, o 23:50
przez eli-50
Michalindo kciuki zaciskam, a Ty się mocno trzymaj %%- %%- %%- :x

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 14 mar 2022, o 19:06
przez Anita71
%%- %%- %%-

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 26 cze 2022, o 12:17
przez Monikaczy
Mam teraz podobnie do koleżanki. Tylko że jak pod stałą kontrolrola gina jest ostatnie USG pod koniec lutego było oki a potem urosło endometrium po lekach hormonalnych i miałem łyżeczkowanie dwa dni temu. Okropnie się boje choć realność dochodzi do głowy czasem że to wyłapane bardzo szybko. Proszę o modlitwę

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 26 cze 2022, o 12:21
przez Monikaczy
A czy pani Michalina już nic nie napisała o wyniku rezonansu ?