Strona 3 z 26

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 27 sty 2015, o 21:43
przez Margo
Michalindo muszę Cię zmartwić moja droga Ty nie jesteś jedna z przypadłościami dół-góra - większość z nas tak ma ;)
nie przejmuj się to normalna reakcja na takie sprawy!!!
Jak czytam trochę się wyklarowało, a trochę nie więc dopóki Cię nie wyłyżeczkują i nie zrobią biopsji nie będziesz wiedziała.
Biegnij jutro zrobić te badania i czekaj kiedy Cię tam wezmą na zabieg. Może dużo się nie dowiedziałaś, ale drgnęło i trzeba działać póki co !

Nękaj , nękaj nie martw się o nic , nękaj o wszystko ;) :ymhug: %%-

Ściskam Margo :kolobok_friends:

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 27 sty 2015, o 21:55
przez Monika
Michalindo, do końca jeszcze nie wiesz nic, ale grunt, że idzie do przodu.
Z podejścia lekarza widać, że długo nie będziesz musiała czekać, tylko szybciutko niezbędne badania zrób. :)
A tu męcz kogo się da i ile się da, od tego wszystkie jesteśmy. Każda z czymś się boryka i doskonale Cię rozumie. :x

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 27 sty 2015, o 22:22
przez zyta
@};- :kolobok_heart: %%-

Kochana dobrze działaś a lekarz może mało mówny ale widać że zna się na rzeczy.

Dobrej Nocy
Zyta

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 28 sty 2015, o 18:51
przez michalinda
Dzisiaj dzwonił mój doktorek i powiedział, że ustalił termin zabiegu na 4 lutego (środa), ale będzie wykonywał go inny lekarz, bo on będzie na urlopie. Wspomniał znowu o tym, że trzeba wykonać zabieg w trybie pilnym-mógł to sobie już darować-przecież wiem. Osobiście nastawiłam się na to, że to będzie w tym tygodniu i teraz czuję rozczarowanie. Rano robiłam potrzebne badania, ale nie mam jeszcze wyników. Dzisiaj znowu bardzo słaby dzień, znowu osacza mnie ciemność i strach :( .

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 28 sty 2015, o 19:06
przez eli-50
Michalindo witam Cię kochana :-* . Nie pozwól, żeby Cię coś takiego osaczyło. Koniecznie pokonaj ten strach. Przetłumacz sobie, że tak będzie lepiej dla Ciebie. A zobaczysz, że łatwiej Ci będzie. Wiem co mówię, bo sama musiałam siebie przekonać kiedyś ;) . A potem to już jakoś pójdzie. Trzymaj się dzielnie i powodzenia %%- %%- %%-

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 28 sty 2015, o 19:24
przez olikkk
Michalindo 4 luty to już za tydzień, więc nie tak długo wcale i szybko przeleci :-)
Jeszcze kilka dni temu byłaś osaczona jeszcze bardziej, a w ciągu jednego dnia udało Ci się wyzwolić od strachu i ciemności ;)
To chwilowe, nie martw się , wspólnie damy radę :ymsmug:
Nie myśl o tym najlepiej i zajmij się czymś, żeby odgonić złe myśli, a najlepiej zaglądaj do nas nieustannie :x
Przytulaski dla Ciebie na spokojność :ymhug: :-*

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 28 sty 2015, o 19:37
przez michalinda
Martwię się, ponieważ krwawienie znowu się nasiliło i wygląda na miesiączkę, więc boję się, że w końcu nici z zabiegu i znowu to wszystko przesunie się w nieskończoność. Od jakichś dwóch tygodni po dłuuuuuuuuuugiej miesiączce cały czas plamiłam, a dzisiaj znowu skrzepy i krew.

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 28 sty 2015, o 19:45
przez Margo
Tak jak pisze Olikkk to już niedługo, zleci raz dwa !!!
Nie poddawaj się kochana tym okropnym poszeptom [-x
Jesteśmy tutaj żeby być z Tobą w tych chwilach i jesteśmy jak widzisz :ymhug: :-*

Czy mówiłaś dzisiaj lekarzowi ,że znowu krwawisz ?


@};- :-* :ymhug:

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 28 sty 2015, o 19:46
przez Monika
Michalindo, nie martw się tak, nie martw się na zapas. Jeśli to miesiączka, to i tak większego wpływu nie masz.
Nawet jeśli musieli by termin badania przesunąć, to pomyśl sobie, że dla Twojego dobra,
żeby dobrze zabieg przebiegł i badanie można było wykonać. Wiem po sobie, że im bardziej człowiek się martwi i myśli,
tym więcej złych rzeczy może sobie do głowy "wkręcić". ;)
Ściskam Cię ciepło. @};-

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 28 sty 2015, o 20:33
przez michalinda
Znowu duuuuuuużo krwi.Masakra.

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 28 sty 2015, o 20:37
przez michalinda
Nie mówiłam lekarzowi, bo jak z nim rano rozmawiałam, to wszystko było po staremu, a zaczęło się przed godziną. Jesli termin zabiegu będzie przesunięty to znowu o miesiąc, bo tyle trwał mój ostatni okres. Jutro dzwonię do doktorka, jak przeżyję noc i się nie wykrwawię.

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 28 sty 2015, o 20:46
przez Margo
Tak zadzwoń koniecznie.
Jakby się coś działo to koniecznie wezwij pogotowie !!! Niech Cię mąż obserwuje.
Tak jak napisała Monika, jeśli przełożą termin to tylko ze względu na Twoje dobro, nie ma co się martwić z tego powodu.
... co się odwlecze to nie uciecze...

Jesteśmy z Tobą -pisz co się dzieje !

%%- %%- %%- %%- %%- %%- %%- :kolobok_heart:

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 28 sty 2015, o 21:05
przez vika45
Dzwoń jutro do doktorka-mnie dał tydzień przed prochy które momentalnie zakręciły kurek-bo ja ciurkałam pół roku mimo brania hormonów majacych zatrzymać teoretycznie krwawienie. Co da przesunięcie terminu? za miesiąc z nerwów zaczniesz znowu ciurkać!

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 28 sty 2015, o 21:11
przez Margo
Vika przecież jak będzie krwawiła to nic jej nie zrobią , tak jak Tobie dadzą prochy i poczekają , aż ustanie.

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 28 sty 2015, o 21:37
przez vika45
Te tabletki mi wyhamowały krwawienie w dobę i w terminie byłam gotowa do zabiegu, Jeśli będą przesuwać termin to w kolejnym może znowu krwawić :(

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 28 sty 2015, o 21:43
przez Margo
No tak masz Vika rację, ale niech zadzwoni i powie lekarzowi, bo skoro tak szybko można powstrzymać , to spokojnie da radę przed 04, a może nawet jej przyspieszą w takim wypadku. Ja miałam takie tabsy co hamowały krwawienie, ale nie do końca.

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 29 sty 2015, o 10:14
przez michalinda
Jestem właśnie po telefonie do doktorka, który doradził mi, abym poszła do rodzinnego i poprosiła o przepisanie exacylu, który ma zmniejszyć krwawienie i wtedy może uda się przystąpić do zabiegu. Mam nadzieję, ze lekarz rodzinny mi to ustrojstwo przepisze, bo inaczej będzie kanał. Dlaczego, jak chce coś z sobą zrobić to schody, schody, schody.

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 29 sty 2015, o 13:39
przez olikkk
Michalindo czy udało Ci się zdobyć receptę na ten lek ?
Mam nadzieję, że rodzinny nie będzie robił problemu :ympray:

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 29 sty 2015, o 15:12
przez malutka
Witaj Michalino Jestem #miesiące po operacji usunięcia macicy i jajników chcę Ci powiedzieć że u mnie było to samo obfite miesiączki potem ich brak aż w końcu tak silne krwawienie że przez 3 dni nie wychodziłam z domu bo nie była wstanie normalnie funkcjonować. Po wizycie u lekarza okazało się że mam pogrubione endometrium lekarz podjął decyzję u sunięcia wszystkiego operację miałam 15 pażdziernika wynik ok czuję się bardzo dobrze. Michalino nie podchodż do tego emocjonalnie zobaczysz wszystko będzie dobrze obfite miesiączki i endometrium to nie wyrok.Trzymaj się i gorąco Cię pozdrawiam. :-h

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

PostNapisane: 29 sty 2015, o 17:33
przez vika45
Oooo, to ten lek, zapomniałam nazwę :D