Pogrubione endometrium - 26mm

Już są po operacji

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez Margo » 29 sty 2015, o 20:18

no to superowo. mam nadzieję, że dostaniesz ten lek- pisaj co tam Ci się udało wskórać


Całusy :-*
Avatar użytkownika
Margo
 
Posty: 870
Dołączył(a): 22 gru 2014, o 20:19
Lokalizacja: Pomorskie
Wiek: 49
Data operacji: 2 grudnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: 1 operacja -mięśniaki macicy
2 operacja -rak jasnokomórkowy nerki NG2(CCRCCpT1a)
3 pooperacyjna plastyka powłok brzusznych
Zakres operacji: Usunięcie trzonu macicy i jajowodu, pozostawione jajniki; wyłuskanie guza
Wynik HP: Carcinoma clarocellulare renis NG2(CCRCC pT1a)
Terapia hormonalna: Brak

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez michalinda » 29 sty 2015, o 23:02

Dopiero wróciłam do domu, tym razem nawet praca nie pomogła poprawić mojego nastroju.Wspomniany lek, w wielkich bólach, lekarz rodzinny mi przepisał, a doktorek kazał brać 4 X dziennie po 1 tabletce i obserwować, czy działa. Wzięłam już 2 dawki i poprawy nie widzę. Czuję się pod ścianą osaczona. Nie chodzi o to, ze ewentualnie termin zabiegu byłby przesunięty, ale o to, że moja poprzednia miesiączka trwała 1 miesiąc-intensywnie, później 2 tyg. plamienia, teraz znowu miesiączka-więc, kiedy niby ten zabieg????. Dzisiaj odebrałam wyniki badań -morfologie:
hemoglobina 11,4 norma 12,0-16,0
Hematokryt 35 norma 37-47
Neutrofile 2,49 norma 2,5-7.00
eozynofile 0,06 norma 0,10-0,50
monocyty 12,8 norma 2,0-10,00
Z tego, co wyczytałam w Internecie, to wszystko zmierza w stronę anemii, nawet mnie to nie dziwi, bo w końcu, ile krwi można stracić. Lekarz rodzinny proponował mi skierowanie do szpitala, ale nie wzięłam, bo co to by zmieniło. Przecież w każdej chwili mogę jechac na pogotowie, jak będzie bardzo źle (przynajmniej tak mi się wydaje). To jest bardzo słaby dzień.
Avatar użytkownika
michalinda
 
Posty: 277
Dołączył(a): 25 sty 2015, o 11:55
Wiek: 37
Data operacji: 8 kwietnia 2015
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: endometrium 26mm
Zakres operacji: usunięcie macicy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez olikkk » 29 sty 2015, o 23:10

Michalindo szkoda, że nie wzięłaś tego skierowania :-(
Ja bym wzięła i już coś by zaczęli robić, a tak ile jeszcze będziesz się męczyć z tymi krwotokami ?
Nie czekaj za długo, jak do jutra się nie uspokoi, idź do tego szpitala =((
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19226
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez Margo » 29 sty 2015, o 23:18

No wyników nie masz wzorcowych :-o , tak anemia szykuje się jak nic :( więc tym bardziej jest Ci potrzebny ten zbieg.
Wzięłaś dopiero 2 dawki leku więc musisz jeszcze poczekać z efektami.
No przy takich wynikach i takim stresie to nie dziwne ,że czujesz się tak źle !!! :ymhug: :ymhug: :ymhug:
Do tego tak ciężko pracujesz do tak późna ?

oj oj tak nie można !!! dokładasz do pieca :-t

:x @};-
Avatar użytkownika
Margo
 
Posty: 870
Dołączył(a): 22 gru 2014, o 20:19
Lokalizacja: Pomorskie
Wiek: 49
Data operacji: 2 grudnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: 1 operacja -mięśniaki macicy
2 operacja -rak jasnokomórkowy nerki NG2(CCRCCpT1a)
3 pooperacyjna plastyka powłok brzusznych
Zakres operacji: Usunięcie trzonu macicy i jajowodu, pozostawione jajniki; wyłuskanie guza
Wynik HP: Carcinoma clarocellulare renis NG2(CCRCC pT1a)
Terapia hormonalna: Brak

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez michalinda » 30 sty 2015, o 00:04

Z pracą to dzisiaj tak wyjątkowo, normalnie krócej. Nie wzięłam tego skierowania, bo absolutnie nie mam żadnego zaufania do miejscowych szpitali i nastawiłam się psychicznie na zabieg w św. Zofii. Oby te prochy zadziałały.
Avatar użytkownika
michalinda
 
Posty: 277
Dołączył(a): 25 sty 2015, o 11:55
Wiek: 37
Data operacji: 8 kwietnia 2015
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: endometrium 26mm
Zakres operacji: usunięcie macicy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez olikkk » 30 sty 2015, o 00:33

Ale przecież skierowanie chyba nie jest do konktretnego szpitala ? Masz prawo wyboru chyba ?
Gdyby było coś nie tak, to na pogotowie chyba też możesz iść na Żelazną ? Bo już sama nie wiem :-(
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19226
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez michalinda » 30 sty 2015, o 00:46

No właśnie też tego nie wiem. Do tej pory nie korzystałam z "usług" szpitali (wyjątek porody) i pogotowia, więc nie mam pojęcia czy jest jakaś rejonizacja? Do szpitala św. Zofii mam 65km a do szpitala najbliższego 30km. Mam nadzieję, że do srody z tym szpitalem wytrzymam.
Avatar użytkownika
michalinda
 
Posty: 277
Dołączył(a): 25 sty 2015, o 11:55
Wiek: 37
Data operacji: 8 kwietnia 2015
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: endometrium 26mm
Zakres operacji: usunięcie macicy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez olikkk » 30 sty 2015, o 01:11

Nie ma rejonizacji jeśli chodzi i leczenie , czy operacje, ale nie wiem jak jest z pogotowiem :-?
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19226
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez hopeless » 30 sty 2015, o 13:49

Kochana! Nie masz wzorowych wyników, ale nie jest tak źle. Ja przed operacją miałam hemoglobinę taką jak ty, przy mięśniakach i krwawieniach dość obfitych, ale lekarz powiedział mi, że nie ma tragedii. Fakt, we wrześniu jak wyniki się pogorszyły, czułam, że jestem osłabiona, szybciej męczyłam się np. wchodząc po schodach. Z pewnością nie ma sensu za długo zwlekać.
Jeśli chodzi o pogotowie - zabierają tam, gdzie mają miejsce w szpitalu i jest dyżur konkretnego oddziału; teoretycznie rejonizacji nie ma ale w moim mieści zawsze jak mają jechać po pacjenta, pytają o dzielnicę i dziwnym trafem zazwyczaj trafia się do rejonu. Nie bardzo to rozumiem, ale tak to działa.
Szpital można wybrać na zabieg planowany. W nagłych przypadkach przyjmują tam, gdzie jest miejsce.
Wasz Hopiś
hopeless
 
Posty: 1154
Dołączył(a): 1 sty 2015, o 19:46
Wiek: 44
Data operacji: 10 grudnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki i silne krwawienia
Zakres operacji: usunięty trzon macicy i jajowody, szyjka i jajniki zostały
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez michalinda » 30 sty 2015, o 16:43

Po prochach nie widzę spektakularnych efektów tzn. dalej krwawię, może nie leje się ze mnie tak mega, ale nazwałabym tego skąpym krwawieniem. Dzwoniłam dzisiaj do doktorka i powiedział, że może być tak, że lek dopiero zaczyna działać po 2-3 dniach, ale jeżeli mam intensywne krwawienie, to szpital. Byłam znowu dzisiaj u rodzinnego i na wszelki wypadek wzięłam skierowanie do szpitala, choć dalej się łudzę, że leki zaczną działać. czy któraś z was brała te tabletki i kiedy zaczęły działać?
Avatar użytkownika
michalinda
 
Posty: 277
Dołączył(a): 25 sty 2015, o 11:55
Wiek: 37
Data operacji: 8 kwietnia 2015
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: endometrium 26mm
Zakres operacji: usunięcie macicy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez ismena » 30 sty 2015, o 17:00

witaj Michalindo, na mnie exacyl w ogóle nie działał, zero reakcji :(

Ale do szpitala poszłam z "klasyczną" miesiączką - o ile miesiączką mozna nazwać krwawienie 10 dni przed terminem, zapytali sie tylko czy krwawię i tyle było w temacie (byłam operowana w szpitalu Bielańskim w Warszawie).
Na stół poszłam z pieluchą między nogami, jak już leżałam pielęgniarka wzięła ode mnie "to coś" w dwa palce, a dalej nie pamiętam ;)

Tak więc nie martw się. Powiem tak-jak nie dasz rady wytrzymać do środy to po prostu jedź na Żelazną, powiedz że masz bardzo silne krwawienia, masz termin na środę ale nie dajesz rady wytrzymać. I tyle.

Trzymaj sie kochana i nie martw się. Tez się zamartwiałam tym krwawieniem, na własną rękę jadłam garściami exacyl i cyclonaminę, aż mnie w końcu dziewczyny tak opieprzyły, że skuliłam uszy po sobie i obiecałam, że nic wiecej nie będę robiłą bez konsultacji z lekarzem.

Bedzie dobrze, zobaczysz :ymhug: :ymhug: :ymhug:
ismenka
Avatar użytkownika
ismena
 
Posty: 5505
Dołączył(a): 13 cze 2013, o 13:43
Lokalizacja: pd. Mazowsze
Wiek: 54
Data operacji: 14 kwietnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: obfite miesiączki, niedokrwistość z niedoboru żelaza i kwasu foliowego, mięśniaki
Zakres operacji: amputacja trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Najpierw Orgametril potem Activelle w celu całkowitego wyeliminowania miesiączek - po 4 mies.brak zadowalających efektow. po operacji nic nie biore

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez ismena » 30 sty 2015, o 17:02

a co do wyników to jeszcze daleko ci do anemii, nie panikuj. Ja miałam hemoglobinę poniże 8 i jakoś przeżyłam. A troche mniej niz ty masz miałam tuż po operacji :kolobok_heart:
ismenka
Avatar użytkownika
ismena
 
Posty: 5505
Dołączył(a): 13 cze 2013, o 13:43
Lokalizacja: pd. Mazowsze
Wiek: 54
Data operacji: 14 kwietnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: obfite miesiączki, niedokrwistość z niedoboru żelaza i kwasu foliowego, mięśniaki
Zakres operacji: amputacja trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Najpierw Orgametril potem Activelle w celu całkowitego wyeliminowania miesiączek - po 4 mies.brak zadowalających efektow. po operacji nic nie biore

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez michalinda » 30 sty 2015, o 17:18

Wytrzymać myślę, że wytrzymam, jeśli nie będzie gorzej, ale ja byłam święcie przekonana, że nie można zrobić łyżeczkowania, jeśli się ma dość intensywną miesiączkę,
Avatar użytkownika
michalinda
 
Posty: 277
Dołączył(a): 25 sty 2015, o 11:55
Wiek: 37
Data operacji: 8 kwietnia 2015
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: endometrium 26mm
Zakres operacji: usunięcie macicy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez michalinda » 30 sty 2015, o 17:21

BIORĘ EXACYL 4x1, a może zwiększyć dawkę w ulotce napisano, że max 8 tabletek na dzień.
Avatar użytkownika
michalinda
 
Posty: 277
Dołączył(a): 25 sty 2015, o 11:55
Wiek: 37
Data operacji: 8 kwietnia 2015
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: endometrium 26mm
Zakres operacji: usunięcie macicy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez Monika » 30 sty 2015, o 17:27

Ja bym radziła skontaktować się z lekarzem, jeśli chodzi o zwiększenie dawek. Nic na własną rękę.
Avatar użytkownika
Monika
 
Posty: 236
Dołączył(a): 15 sty 2015, o 21:26
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiek: 38
Data operacji: 14 maja 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Obfite, bolesne miesiączki
Zakres operacji: Usunięcie mięśniaka drogą laparotomii.
Wynik HP: Mięśniak gładkokomórkowy, bogatokomórkowy
Terapia hormonalna: Nie ma potrzeby

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez ismena » 30 sty 2015, o 20:26

nie ma sensu zwiekszac, jezeli nie pomoglo tyle to i wiecej nie zakreci kurka,, wierz mi tutaj nie ma cudow.

ja bym chybana spokojnie poczekala do srody, tam masz termin, wszystko nagrane, nikt cie nie bedzie zbywal-ale to wszystko zalezy od tego jak bedziesz sie czula, wiadomo ze z krwotokiem nie ma na co czekac, ale jak tylko ciurka....
ismenka
Avatar użytkownika
ismena
 
Posty: 5505
Dołączył(a): 13 cze 2013, o 13:43
Lokalizacja: pd. Mazowsze
Wiek: 54
Data operacji: 14 kwietnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: obfite miesiączki, niedokrwistość z niedoboru żelaza i kwasu foliowego, mięśniaki
Zakres operacji: amputacja trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Najpierw Orgametril potem Activelle w celu całkowitego wyeliminowania miesiączek - po 4 mies.brak zadowalających efektow. po operacji nic nie biore

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez michalinda » 30 sty 2015, o 21:54

Ciurka, więc chyba wytrzymam do środy i okaże się, co dalej. Dzięki za rady :x
Avatar użytkownika
michalinda
 
Posty: 277
Dołączył(a): 25 sty 2015, o 11:55
Wiek: 37
Data operacji: 8 kwietnia 2015
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: endometrium 26mm
Zakres operacji: usunięcie macicy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez olikkk » 31 sty 2015, o 09:50

Michalindo jak dziś przedstawia się sytuacja ?
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19226
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez michalinda » 31 sty 2015, o 13:38

Bez zmian ani w jedną, ani w druga stronę. Staram się spokojnie czekać na środę, choć przyznam się, że obawiam się, iż pojadę na darmo i odłożą mi termin zabiegu, tylko nie wiadomo na kiedy. generalnie zawsze bliżej było mi do pesymistów niż optymistów, a w takiej sytuacji to w ogóle ciemność. Gdyby nie wy to umarłabym pewnie nie z powodu wykrwawienia, tylko odwodnienia (morze łez, które i tak już niczego nie zmienią). Dziękuję syrenki.
Avatar użytkownika
michalinda
 
Posty: 277
Dołączył(a): 25 sty 2015, o 11:55
Wiek: 37
Data operacji: 8 kwietnia 2015
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: endometrium 26mm
Zakres operacji: usunięcie macicy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Pogrubione endometrium - 26mm

Postprzez ismena » 31 sty 2015, o 14:42

ismena napisał(a):do szpitala poszłam z "klasyczną" miesiączką - o ile miesiączką mozna nazwać krwawienie 10 dni przed terminem, zapytali sie tylko czy krwawię i tyle było w temacie (byłam operowana w szpitalu Bielańskim w Warszawie).
Na stół poszłam z pieluchą między nogami, jak już leżałam pielęgniarka wzięła ode mnie "to coś" w dwa palce, a dalej nie pamiętam ;)

Tez się zamartwiałam tym krwawieniem, na własną rękę jadłam garściami exacyl i cyclonaminę, aż mnie w końcu dziewczyny tak opieprzyły, że skuliłam uszy po sobie i obiecałam, że nic wiecej nie będę robiłą bez konsultacji z lekarzem.


Powtarzam co napisałam wcześniej - nie martw się, ja poszłam do szpoitala z krwawieniem, silnym krwawieniem . Pamiętam, to była niedziela palmowa, miałam w szpitalu zjawić się około południa, więc poszłam jeszcze na 9 do kościoła z palmą-mieliśmy od razu jechać jak wrócę, ale ledwo doszłam do domu, bo cała się zalałam-musiałam nie dość że zmieniać całkiem ciuchy, to jeszcze drugi raz pod prysznic wejść. Myślałam, że się zapłaczę, ze złości, ze strachu, z bezsilności, a przede wszystkim z obawy czy mnie nie pogonią, abym wróciła jak przestanę krwawić. Nic takiego się nie stało, tylko zapytano mnie czy krwawię, najpierw na izbie przyjęć, potem już na oddziale jak lekarz mnie przyjmował też się pytał, a potem mnie jeszcze zbadał taką krwawiąca na samolocie. Przyjemne to nie było, ani fizycznie ani psychicznie, jednak nikt nie był zdziwiony krwawieniem, nie robił z tego powodu problemu.

Tak sobie później wymyśliłam, że przecież nie idą na stół zdrowe kobiety, które mają prawidłowe miesiączki i żadnych problemów. Idą te, które właśnie mają problem. Nie dający się inaczej rozwiązać.

Ściskam Cię mocno i głowa do góry. Co ma być to będzie, zobaczysz, później Ty będziesz następne kobietki pocieszała i stawiała do pionu, jak za bardzo będą panikowały. Zuch dziewczynka jesteś i dasz sobie radę :ymhug: :-* :ymhug: :-* :ymhug:
ismenka
Avatar użytkownika
ismena
 
Posty: 5505
Dołączył(a): 13 cze 2013, o 13:43
Lokalizacja: pd. Mazowsze
Wiek: 54
Data operacji: 14 kwietnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: obfite miesiączki, niedokrwistość z niedoboru żelaza i kwasu foliowego, mięśniaki
Zakres operacji: amputacja trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Najpierw Orgametril potem Activelle w celu całkowitego wyeliminowania miesiączek - po 4 mies.brak zadowalających efektow. po operacji nic nie biore

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Przygotowały się z naszą pomocą



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości