Strona 20 z 20

Re: Panikara i jej mięśniaki :)

PostNapisane: 20 sty 2016, o 18:26
przez olikkk
Krótko byłaś na zwolnieniu :-?
Minął kolejny miesiąc, może sytuacja już się zmieniła na lepsze :-\
Było troszkę wolnego, Świeta , może czas spędzony z rodziną troszkę Ci pomógł :x
Mam taką nadzieję i życzę Ci, żeby w tym roku było zdecydowanie lepiej niż w minionym, pod każdym względem :kolobok_give_heart:

Re: Panikara i jej mięśniaki :)

PostNapisane: 20 sty 2016, o 19:10
przez viwal
Witam cię nie wiem czego sie naczytałas bo ja teźgdy uslyszalam ze mam mieć usuniętą macice zaczełam czytac i omal nie przypłaciłam tego zawałem na szczęście przypomnialam sobie źe moja kolezanka podobno miła taką operację odnalaźlam ja przez facebuka i to było najlepsze co mogłam zrobic powiedziała ze niemam nadczym sie zastanawiac usuńąć i cieszyć się źe to nie rak tak zrobiłam nie bój sie ani operacji ani jakis skutkow ubocznych bo to bzdury jestem po zdrowa nie martwie sie o antykoncepcje nie muszę planowac wakacji z kalendarzem aby ominąc miesiączke sex jext taki sam jak przed pozbądz sie tych mięśniakow.

Re: Panikara i jej mięśniaki :)

PostNapisane: 20 sty 2016, o 19:18
przez olikkk
Viwal troszkę nie doczytałaś, bo Monika jest juz po operacji, którą miała w maju 2015 r. ;)
A tak w ogóle, to witaj u nas :ymhug:

Re: Panikara i jej mięśniaki :)

PostNapisane: 2 lis 2016, o 22:55
przez Monika
Witajcie dziewczyny! Trochę mnie nie było, ale melduję się po prawie półtora roku od operacji.
U mnie wszystko w jak najlepszym porządku. Mięśniaków ni widu, ni słychu.
Miesiączki wzorcowe. Generalnie, gdybym była mało higieniczną osobą,
jedną podpaskę mogłabym nosić trzy dni ( ;) ) - tyle od operacji trwa moja miesiączka.
Jeśli więc ktokolwiek jest w podobnej sytuacji - walczcie dziewczyny o siebie.
Na usunięcie naszych klejnotów zawsze będzie czas. ;)

Re: Panikara i jej mięśniaki :)

PostNapisane: 2 lis 2016, o 23:26
przez basia65
Moniko witam Cię po takiej długiej przerwie, cieszę się razem z Tobą, że dobrze się czujesz, pozdrawiam :-bd :ymhug:

Re: Panikara i jej mięśniaki :)

PostNapisane: 3 lis 2016, o 11:23
przez Anetta R.
Jak miło Cię znowu widzieć, Moniko :) Cieszę się, że wszystko w porządku. Pozdrawiam :ymhug:

Re: Panikara i jej mięśniaki :)

PostNapisane: 3 lis 2016, o 19:12
przez eli-50
Moniko dzięki za optymistyczne info @};- . Pozdrawiam serdecznie :-*