Witaj
Micrus nowa
syrenko To fajnie że udało się laparoskopowo
zabaczysz jak szybciutko sie dochodzi do siebie,ja to juz normalnie funkconuje tyle
że mało robię,jednak trzeba uwazać,a nasze dziewczynki ostrzegają i niestety musimy słuchać
Opowiedz dokładniej jak było i kiedy robili
A teraz masz duzo czasu wolnego więc w Forumkowie będziesz czesto tak jak ja
Szkoda tylko że znow musisz tak
daleko jechać,no i szybko masz miec ten wynik
Pozdrawiam