operacja usuniecia macicy 23.04

[sten.ia]

Wszystkiego dobrego Morelando

[ewikaa]

szybkiego powrotu do zdrówka

[basia65]

Morelando fajnie, że już jesteś po, teraz będzie tylko lepiej, a jak wrócisz do domku, to już coraz szybciej będziesz dochodzić do pełni sił, no i fajnie, że masz córkę do pomocy no i nasza niezastąpiona Viki ja muszę się trochę ogarnąć po tym sanatorium i wpaść w rytm codziennych obowiązków

[Alicja]

Morelando cieszę się, że już po wszystkim

[eli-50]

Morelando dużo zdrówka Ci życzę

[ismena]

MORELANDO czekamy na wiadomosci od Ciebie. Widzisz, z kazdym djiem bedzie lepiej, zobaczysz. Sciskam Cie mocno

[Lena]

Morelando jak się czujesz? Jeżeli masz siłę to napisz kilka słówek.

[morelanda]

Jestem już w domku od wczoraj ,jeszcze słabiutko, brzusio boli troszkę i jelita się buntują Jak będę miała więcej siły to napiszę więcej, ale daję radę Dzięki ,dziewczyny za wsparcie, w szpitalu aż mi się łezka zakręciła jak weszłam na forum A tak na marginesie to byłam w szpitalu chyba najlepiej przygotowaną pacjentką (espumisan,mydło szare .....itd) dzięki forum oczywiście , pozdrowionka dla wszystkich syrenek trzymających za mnie kciuki Lena, cudny słonik

[sten.ia]

Cieszę się Morelando że jesteś już w domciu,odpoczywaj i pisz jak się czujesz
Kolejna już syrenka

[olikkk]

Morelando witam w domowym ciepełku rodzinnym i forumowym
Otoczona naszymi troskliwymi skrzydłami szybciutko wrócisz do formy
Buziaczki i wszystkiego dobrego Ci życzę

[morelanda]

Cześć dziewczyny, obiecałam, że napiszę coś więcej jak będę troszkę więcej siły miała. Zacznę może od "recenzji" szpitala . Lekarze b. mili, pielęgniarki oprócz dwóch, które chyba niekoniecznie powinny nimi być ,naprawdę b. fajne i pomocne ale niestety też b. zapracowane i na jakąś pomoc typu np. przy prysznicu nie było co liczyć.Wyposażenie szpitala to już osobny rozdział . Oj, na co te nasze składki idą? Jeśli , któraś z potencjalnych syrenek będzie zainteresowana szczegółami to b. proszę Wypisali mnie na 5 dobę, na 6 zdjęcie szwów , mój doktorek kazał zaraz kleić bliznę plastrami sutricon ,to kleję Ogólnie jest ok jelita powoli ogarniam ale cały czas boli nie z prawej strony i troszkę się martwię (taki rwący ból jak postoję lub pochodzę jakieś 10 min) czy tak powinno być ? Ale już mam więcej siły i nawet obiadki dwa ugotowałam i jakieś malutkie pranko się przydarzyło Troszkę się rozpisałam trzymajcie się cieplutko pozdrowionka dla wszystkich

[vika45]

Boli bardziej z jednej strony bo tam kończyli szycie każdej warstwy.Tak miałyśmy wszystkie a mnie to powiedział mój doktorek będzie już tylko lepiej

[morelanda]

Dzięki, Vikuś Kurcze , nie wiedziałam

[Grażyna57]

morelanda życzę szybkiego powrotu do zdrowia

[basia65]

Morelando dużo zdrówka życzę, z dnia na dzień będzie coraz lepiej, ja też tak miałam, że ciągnęło z prawej strony, nawet z mężem zamieniłam się na spanie z prawej strony łóżka, bo z lewej bym nie wstała

[Alicja]

Morelando mnie tez bolało po prawej stronie
Z każdym dniem będzie coraz lepiej.

[olikkk]

Morelando potwierdzam, że chyba każda z nas z brzuszkiem pociętym w ten sposób, przez dłuższy czas odczuwała dolegliwości z jednej strony, zawsze z tej, gdzie kończyło się szycie
Będzie dobrze z czasem zobaczysz

[morelanda]

Dzięki kochane, już jest całkiem ok jak nie będzie jakiś niespodzianek to niedługo będę biegać

[ismena]

A widzisz? nie taki diabeł straszny

[Evita]

Jestem nowa na forum jeszcze go dokładnie nie poznałam także z góry przepraszam jeśli coś robię nie tak Termin operacji mam 23.04, szpital Gdynia-Redłowo. Duże mięśniaki, cięcie ma być ok 10 cm, poprzeczne . Usunięcie całej macicy wraz z szyjką co do jajników to mam się zastanowić czy chcę zostawić czy nie. Jakoś nie mogę się z tym wszystkim pogodzić i po prostu się diabelnie boję Chyba nie mam pytań , z poprzedniego forum b. dużo się dowiedziałam, cudownie , że jest to miejsce gdzie można wzajemnie się wspierać i dużo dowiedzieć. To tyle, pozdrawiam kobietki, trzymajcie za mnie kciuki

JaK SIE DZIS CZUJESZ?