Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

przez **karaya** » 23 maja 2016, o 06:30

Ismenko,
Ależ ja uważam na siebie. Nie szarżuję

. Dzielę pracę na małe kawałeczki. Zresztą, co to za praca, przyjemność raczej

. Uwielbiam grzebać w ziemi.

Ale dzięki za troskę. To miłe, że ktoś czuwa :-*

.

przez **olikkk** » 23 maja 2016, o 08:53

Karayo uważaj, żeby Ci szewki nie popuściły :ympray:

Rozumiem, ja też kiedyś lubiłam grzebać w ziemi

Juz jej nie posiadam :-??

przez **karaya** » 23 maja 2016, o 10:53

Matko kochana, teraz to już mnie przestraszyłyście :kolobok_shok:

.

A po czym poznać, że szwy puściły???
Wewnętrzne czy zewnętrzne? :-o

przez **olikkk** » 23 maja 2016, o 11:51

Karayo nie chciałam Cię straszyć, tylko przestrzec, żebyś nie zrobiła sobie krzywdy, bo jeszcze masz w środku wszystko świeżo pozszywane i poukładane L-)

Kiedyś jeszcze jak byłyśmy na gazecie.pl nasza Syrenka malgos65_2 napisała na ten temat bardzo fajny post, który bardzo Ci polecam , wtedy może łatwiej będzie Ci zrozumieć, dlaczego trzeba uważać z dźwiganiem , schylaniem i podnoszeniem rąk w górę :-)