Strona 25 z 25

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 9 cze 2015, o 18:05
przez olikkk
Grażynko czy już po wszystkim ?
Myślę o Tobie i czekam na dobre wieści :ympray:

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 9 cze 2015, o 18:30
przez ismena
Grażynko, wszystkie czekamy :ymhug: nie mam chwili wolnej ale zajrzałam chociaż do Ciebie czy coś słychać, wczoraj...dzisiaj byłam taka zakręcona że myślałam że to jutro to wczoraj a to wczoraj to dzisiaj.... :D to tak troszkę na rozluźnienie nastroju, pisałam o 1 w nocy i dla mnie to było "dzisiaj" a ostatnie wpisy u Ciebie były "wczoraj" i myślałam, że już jestes po operacji a ja nie zdążyłam Ci życzyć powodzenia :D potem musiałam zmieniać cały post, krótki bo krótki, ale wszystkie czasy z wczoraj na dzisiaj i idwrotnie :))

a tak poważnie, wierzę, że teraz już wszystko będzie porządnie ogarnięte i nie będzie potrzebyaby Olliczek "tam wpadła i pozabijała wszystkich" =)) =)) =)) =))

Buziaki :-* :-* :-* :-*

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 9 cze 2015, o 18:43
przez olikkk
No i teraz wszyscy będą straszyć olikiem w szpitalach ;))

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 9 cze 2015, o 21:07
przez sten.ia
Grazynko mam nadzieje ze z Toba wszystko w porzadku?? :ymhug: :ymhug: %%- %%- %%- %%- %%- %%-

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 9 cze 2015, o 21:47
przez Diara
Grażynko :ymhug: czekamy na Ciebie z niecierpliwości, wracaj szybko i w dobrej formie - chyba już wystarczy tych komplikacji :ymhug: Limit pecha już wyczerpałaś, teraz już tylko odbieraj od losu paczki ze szczęściem :ymhug:

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 15 cze 2015, o 23:58
przez olikkk
Grażynko czy Ty nadal jesteś w szszpitalu ?
Zamilkłaś =((
Pozdrowiam Cię cieplutko :-*

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 16 cze 2015, o 15:46
przez Fiollka
Grażynko Kochana trzymam kciuki i myślę o Tobie tyle już wycierpiałaś :ymhug: :ymhug: :ymhug: wracaj do nas bo się martwimy %%- %%- %%- :ympray: :ympray: :ympray:

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 13 lip 2015, o 22:03
przez olikkk
Grażynko o ile zdążyłam się zorientować, to jesteś na działce i wypoczywasz po ostatnich pobytach w szpitalu :x
Mam nadzieję, że choć łatwo nie jest, to z każdym dniem jesteś w lepszej formie i tego Ci z całego serca życzę :kolobok_give_heart2:

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 13 lip 2015, o 22:16
przez Grażyna57
OLICZKU... jestem na działce, no lekko nie jest, ale opiszę po kontroli 22.07.bo chce się upewnić. Dziękuję za troskę o moje zdrowie :ymhug: :ymhug: :ymhug: :x :x :-* :-*

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 13 lip 2015, o 22:21
przez olikkk
Wobec tego czekam niecierpliwie :-*

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 22 lip 2015, o 18:53
przez Monika
Grażynko, dziś byłaś na kontroli. Czego się dowiedziałaś? Mam nadzieję, że usłyszałaś tylko dobre wiadomości? :)

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 22 lip 2015, o 23:27
przez olikkk
No właśnie 22 lipiec za nami, a tu cisza :-??
Grażynko jak mozesz, daj nam znać co powiedział lekarz :-*
No i jak się czujesz, czy już jakiś glosik w siebie wydobywasz i czy nie masz problemow z oddychaniem ?
Przytulam Cię mocno :ymhug:

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 23 lip 2015, o 21:13
przez Grażyna57
Tak, jak myślałam 9,07,15r. poczułam, że gorzej mi się oddycha i mogę szyją mocniej skręcać. Wczoraj lekarz potwierdził....przerwała się jedna nić i lewą fałdę głosową podtrzymuje druga nić, teraz założyli dwie. Prawa fałda głosowa, jest nadal nie ruchoma. Wyznaczyli mi termin na 31,07,15r. ale ja się nie zgodziłam. Puki trzyma się na tej jednej nici i jest troszkę lepsze oddychanie, jak poprzednio to postanowiłam, że przeczekam, nie ukrywam mój wielki strach, przed następnym zabiegiem operacyjnym w znieczuleniu ogólnym. Ustaliliśmy z lekarzem kontrolę za miesiąc, gdyby przerwała się nić i nastąpi gorsze oddychanie natychmiast przyjeżdżam do szpitala i będę przyjęta na oddział. Co do mojego głosu.... co jakiś czas wydobywam dzwięki głosowe, jeśli to można nazwać, nie ujmując nikomu brzmi to, tak jakbym piła całe życie denaturat na melinie =)) =)) wstyd się odezwać. Foniatra się cieszy, że coś drgnęło. Rehabilitacji mi nie zapisze, tylko mam brać leki. Będę miała naukę mówienia zobaczymy co z tego wyjdzie. Podsumowując to wszystko..... cieszę się, że mam działkę, jestem cały czas na powietrzu i lepiej mi się oddycha. Wykonywanie różnych lekkich prac trwa to wieczność. Na jesień, jak pojadę do domu mam nadzieję, że mój stan zdrowia będzie lepszy :) Na zakończenie mojej pisaniny.... Nie życzę najgorszemu wrogowi, to co od marca przechodzę. Ale nic nie dzieje bez przyczyny widocznie mam znowu, jakiś etap do zaliczenia. Dziękuję moje kochane o troskę mojego zdrowia :ymhug: :x :x :kolobok_air_kiss: :kolobok_air_kiss: :kolobok_give_heart2: :kolobok_give_rose:

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 23 lip 2015, o 21:18
przez vika45
Grażynko, jesteś jak dzieciak-od nowa uczysz się mówić :( Ja też kolejny zabieg planuję czyli 17 spotkanie z anestezjologiem X( Mam nadzieję,że będzie dziab w kręgosłup ale tym razem poproszę o dodatkowego śpiocha. Już nie chcę nic słyszeć, widzieć...

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 23 lip 2015, o 21:53
przez Grażyna57
VIKUŚ ....jak, czytam, to My tak razem zamiast do przodu, to My do tyłu :D :D :D
Liczę na to, że kiedyś się to skończy :) :) i przyjdzie oczekiwana dla Nas młodość :) widzisz, ja już zaczynam się uczyć mówić =)) =)) przytulam Ciebie bardzo mocno i życzę poprawy zdrowia :ymhug: :ymhug: :-*

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 23 lip 2015, o 22:22
przez olikkk
Grażynko bardzo się cieszę, ze masz aktualnie w miarę ustabilizowaną sytuację i możesz spokojnie wypoczywać na działce :-)
Otoczenie pięknej zieleni i kwiatów z pewnością pomaga się zrelaksować i odetchnąć od ostatnich przeżyć :x
Oby juz stopniowo szło ku lepszemu :ympray:
Mocno Cię przytulam i życzę dużo, dużo zdrowka :-*

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 1 mar 2020, o 20:24
przez olikkk
Grażynko mam nadzieję, że masz się dobrze :x
Z okazji urodzin życzą Ci dużo, dużo zdrówka i cudownych chwil spędzonych z rodziną na łonie natury :kolobok_girl_in_love: @};- :kolobok_air_kiss: %%- :kolobok_heart:

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 1 mar 2020, o 23:34
przez belli812
Grażynko wszystkiego najlepszego samych słonecznych i uśmiechniętych dni a najważniejsze Zdrowia kochana 💐💐💐💐💐💐💐💐💐💐💐💐💐💐💐💐💐💐💐💐💐

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 1 mar 2020, o 23:37
przez eli-50
Grażynko @};- %%-

Re: Grażyna57.....czeka na operację usuniecia macicy

PostNapisane: 1 mar 2021, o 09:12
przez olikkk
Grażynko pozdrawiam Cię cieplutko i przytulam :ymhug: z okazji urodzin :x życząc Ci dużo zdrówka i wszelkiej pomyślonści na kolejne szczęśliwe lata @};- %%- :kolobok_give_heart2: :kolobok_girl_in_love: