Strona 1 z 5

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 1 lut 2014, o 23:50
przez basia
witajcie pisze pierwszy raz....6 lutego operacja.wytna mi macice. mam 30 lat...troche wczesnie...

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 1 lut 2014, o 23:55
przez vika45
Witaj nocą Basiu tak bywa- nieraz i młodą dopadnie.Napisz coś więcej o powodach operacji :)

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:01
przez Iss
basia napisał(a):witajcie pisze pierwszy raz....6 lutego operacja.wytna mi macice. mam 30 lat...troche wczesnie...


Witaj Basiu. Faktycznie trochę wcześnie. Myślałaś o embolizacji tętnic macicznych? Ja miałam embolizację i dzięki niej ładnych kilka lat "przetrzymałam" macicę na miejscu. Miałam kilka mięśniaków. Największy miał 10x12 cm i po zabiegu (po kilku tygodniach) zmniejszył się i miał 6x4,5 cm. Uważam, że warto było, a znam przez net wiele kobiet, którym nieco mniejsze mięśniaki prawie zupełnie zanikły.

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:06
przez basia
wszystkie opcje juz przemyslalam,embolizacja w moim przypadku ciezka bo miesniak jest z tylu i prawdopodobnie nie wyplynal by nigdy po zasuszeniu...a wogole to chyba nie jest juz refundowana a 8 tys to troche sporo...ogolnie tragedii nie ma bo mam 2 coreczki,wiec moze tak mialo byc :)

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:12
przez basia
Iss piszesz ze pare lat przetrzymalas,czyli jednak pojawily sie znow i mimo wszystko trzeba bylo usunac macice? ja nienawidze szpitali i wole to zrobic raz a dobrze.zwlekam juz 4 lata....poczytalam to forum i w sumie nie bedzie to operacja gorsza niz poród...mam nadzieje :ymblushing:

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:17
przez Iss
basia napisał(a):wszystkie opcje juz przemyslalam,embolizacja w moim przypadku ciezka bo miesniak jest z tylu i prawdopodobnie nie wyplynal by nigdy po zasuszeniu...a wogole to chyba nie jest juz refundowana a 8 tys to troche sporo...ogolnie tragedii nie ma bo mam 2 coreczki,wiec moze tak mialo byc :)


Zajrzyj tu: http://radiologia-zabiegowa.pl/index.php?s=rad_zab_12

Piszą, że zabieg jest refundowany przez NFZ

Poza tym gdzie miałby ten mięśniak wypłynąć? - Nie rozumiem. On zostaje na miejscu tam, gdzie był, tylko jest mniej lub bardziej skurczony.

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:18
przez vika45
Gdyby była inna opcja to lekarz by o niej powiedział.Dobrze,że masz dzieciaki.Macica już swoje zrobiła :) Bez niej też jest życie a jak rozumiem to jajniki zostawią i gospodarka hormonalna będzie ok

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:25
przez Iss
basia napisał(a):Iss piszesz ze pare lat przetrzymalas,czyli jednak pojawily sie znow i mimo wszystko trzeba bylo usunac macice? ja nienawidze szpitali i wole to zrobic raz a dobrze.zwlekam juz 4 lata....poczytalam to forum i w sumie nie bedzie to operacja gorsza niz poród...mam nadzieje :ymblushing:


Ja niestety byłam "królikiem doświadczalnym" w Katowicach. W tamtych latach embolizację wykonywał Lublin i to pełnopłatną, a ja ubłagałam lekarzy w Katowicach i nie żałuję, bo z 10 lat miałam macicę na swoim miejscu. Kolejna sprawa - ja miałam wiele mięśniaków i wtedy sprawa jest o wiele trudniejsza. A na koniec Ci powiem, że gdyby nie guzy na jajniku, dalej żyłabym z moją mięśniakowatą macicą, kontrolując oczywiście stan jak trzeba. Usunięto mi ją niejako "przy okazji".

Usunięcie macicy to nie bułka z masłem i uważam, że warto wykorzystać wszystkie dostępne metody, zanim się zdecyduje na operację. Oczywiście zrobisz, jak sama uważasz. Wskazałam jedynie inne wyjście.

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:29
przez basia
wlasnie wytną tylko macice to pocieszajace ze nie zaczne przekwitac jeszcze. w zwiazku z tym wyplynieciem,to chodzilo mi o to ze jak miesniak sie zmniejszy to powinien sie sam usunac z macicy,tak przynajmniej zrozumialam z rozmowy z radiologiem...ale to juz nie wazne teraz musze sie skupic zeby przezyc nastepny tydzien... czy ktos wie,czy po usunieciu macicy sa krwawienia?bo nigdzie nie moglam doczytac.chodzi mi o czas tuz po operacji

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:30
przez Iss
vika45 napisał(a):Gdyby była inna opcja to lekarz by o niej powiedział.


Nie zgodzę się z tym. Wiem z własnego doświadczenia, że lekarze nie tylko o wielu alternatywnych metodach leczenia nie wspominają, a nawet próbują krytykować coś, o czym często mają dość mgliste pojęcie. Zanim poddałam się zabiegowi, czytałam anglojęzyczne strony na ten temat i dowiedziałam się tego, czego nasi lekarze wcale nie mówili - nie wiem dlaczego.

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:32
przez iwon62510
Basiu tak występują,u mnie były około 3-4 tygodni,ale to zależy od organizmu...

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:34
przez basia
mnie wyslal do lublina wlasny ginekolog. radiolog byl zaskoczony bo to bardzo rzadko sie zdarza.wtedy gdy bylam w lublinie zabieg nie byl refundowany,wiec minelo troche czasu i zmienilam decyzje,nie czekac wiecej tylko ciac.

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:35
przez iwon62510
Iss masz rację,pacjent nie może wiedzieć lepiej od lekarza,a teraz często to się zdarza,że idąc na wizytę jesteśmy coraz bardziej wiedzący o swoich dolegliwościach..

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:37
przez Iss
basia napisał(a):jak miesniak sie zmniejszy to powinien sie sam usunac z macicy


Sam się "usunąć" z macicy może jedynie mięśniak uszypułowany, a takich się nie embolizuje.

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:39
przez basia
o rany tak dlugo? to jakby ostatni okres w zyciu....to moze trwac kilka tygodni... myslalam ze tylko kilka dni bede krwawic...dziekuje za informację :)

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:44
przez iwon62510
Basiu to takie oczyszczanie po operacji,krwawienie takie ,jak okres to to nie jest..

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:46
przez Iss
basia napisał(a):o rany tak dlugo? to jakby ostatni okres w zyciu....to moze trwac kilka tygodni... myslalam ze tylko kilka dni bede krwawic...dziekuje za informację :)


Nie chce Cię straszyć, broń Boże nie o to mi chodzi, ale jest znacznie więcej niedogodności po usunięciu macicy, o których chyba nie wiesz, skoro tak lekko do tego podchodzisz. Np. do miesiąca można podnosić max. 1 kg, przez kolejnych kilka miesięcy do 5 kg (nie trzymanie się tego zalecenia grozi przepukliną brzuszną i... kolejną operacją. Poza tym wzdęcia, problemy z oddawaniem stolca itp. Twój lekarz Ci o tym nie mówił?

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:50
przez iwon62510
Basiu..to prawda..Iss ma rację,z dźwiganiem to już do końca życia trzeba uważać,a Ty jesteś jeszcze taka młodziutka,ja miałam operację w wieku 46 i mój gin twierdził,że zbyt wcześnie.. :(

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:51
przez vika45
Na mięśniakach się bardzo nie znam bo ich nie doświadczyłam a trafiłam na swojego,jedynego lekarza, który zaproponował mi też inne rozwiązanie mojego przypadku ale go nie chciałam. Mięśniaka giganta miała moja mama-wielkość głowy noworodka-ale nigdy nie krwawiła mocno i sobie z nim żyła. Był pod ciągłą kontrolą i wraz z menopauza sobie wapniał. Niestety tyci rakowski na trzonie macicy uwolnił ja od tego przyjaciela w wieku 74 lat :)

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

PostNapisane: 2 lut 2014, o 00:58
przez basia
ja wiem to wszystko.wiem ze dzwigac nie wolno i uwazac trzeba ale moj okres to krwotok chodze blada i z anemia 6,5 hgb i juz musze z tym zrobic porzadek bo zasypiam na siedzaco