Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Konwalijko najważniejsze, że jest jakiś plan i ktoś poważnie podszedł do problemu.
Trzymam kciuki

Konwaliko takie konsylium przed operacją powinna mieć każda pacjentka
Zamiast szukać specjalistów i każdemu osobno płacić za wizytę, potem zastanawiać się który jest najbardziej kompetentny ...
Tak to sobie razem pogadali w Twojej obecności i masz masz jakąś wiedzę w czym rzecz
Badaj się, rób co każą i cierpliwie czekaj na rozwój wydarzeń i oby ze szczęśliwym zakończeniem

Konwalijko życzę Ci dużo cierpliwości, czas szybko leci, ani się obejrzysz, a już będziesz po operacji

Witajcie Syrenki
miałam zamiar o tym napisać dopiero po zabiegu, ale niestety za bardzo się denerwuję, więc skrobnę teraz kilka słów.
Mam termin histeroskopii operacyjnej planowany na 14 maja. Lekarz znowu coś tam w mojej macicy zobaczył... ja normalnie nie mam już siły Mam jakieś nowe nabytki - mięśniaki śródścienne, których podobno nigdy nie było (zawsze mówili mi o dwóch podsurowickowych) i polip (czy następny, czy inny, czy nie do końca usunięty - tego nie wiem). Różne myśli chodzą mi po głowie i te czarne też
Na wyniki z tej histopatologii to ja chyba będę czekała na jakiś lekach uspakajających.
W czwartek mam zrobić badania krwi i mam spotkanie z anastezjologiem.
No i zapomniałam o cyście na jajniku - jak komplet to już "full wypas".
Dobra a teraz poważnie stresuję się i mam nadzieję, że jak z Wami popiszę to będzie mi łatwiej.

Konwalijko wiem, ze łatwo mówić nie denerwuj się...
Ale chyba naprawdę na zapas nie można. Jak zobaczyłam w wyniku hp tez miałam full wypas. I mięśniaki i polip i cystę na jajniku.
Na szczęście nie wiedziałam o tym idąc na operację.
Myśl tylko pozytywnie

Konwalijko kochana trzymaj się.Koniecznie myśl pozytywnie, wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki.

Konwalijko kochana, wiem, że to się łatwo mówi, ale odganiaj czarne mysli w siną dal. Niech idą jak najdalej od Ciebie. Sciskam Cię mocno kochanie

Konwalijko, damy radę:*

Dziękuję dziewczyny
Babeczko dokładnie damy radę

No bo kto da radę jak nie my

KONWALIJKO czyli okazuje sie ze ten nowy doktorek , onkolog mial lepsze wyczucie i takie konsylium godzinne mialo swojekonsekwencje. Nie bede zag.ebiac sie w to co ci znalezli, bo to nic nie zmieni, ale kto wie czy by znalezli gdyby nie ten lekarz.
Jedyne co to przykro mi ze tak miesiac po miesiacu ixziesz na stol nawet jezeli to ma byc "tylko" histeroskopia. Troche to dla mnie bez sensu, no ale coz lekarze maja swoje koncepcje. I nikt ich nie przekona.
Nie denerwuj sie prosze, i tak tego nie zmienisz, o ma byc to bedzie, ale z cala pewnoscia dasz rade

Jako przedstawicielka forumowych babć współczuję Ci Konwalijko bo faktycznie w Twojej sytuacji lepiej mieć 50 na karku i podjąć szybko odważną decyzję Mam nadzieję, że Twoi lekarze zdecydują najtrafniej dla Twojego dobra i wszystko dobrze się ułoży, czego Ci z całego serca życzę

konwali@ napisał(a):środa, 14 maja 2014, 16:06
Hej dziewczyny jestem już po zabiegu, dochodzę do siebie po narkozie. Dziękuję, że trzymalyscie kciuki.

konwali@ napisał(a): środa, 14 maja 2014, 19:05
Witam Was serdecznie z domu.
Jestem zakręcona jak czeski termos po tej narkozie. Mam nadzieję, że z każdą godzina będzie lepiej i i ból będzie ustępowal.
Bardzo wszystkim dziękuje za trzymane kciuki i dobre fluidy. Jesteście wspaniałe

Kurcze wreszcie dotarłam do swojego wątku
Dzisiaj miałam wykonaną histeroskopię operacyjną.
Z tego co przeczytałam w wypisie, usunięto mi polip i mięśniaki śródścienne.
Teraz czekam na wynik histopatologiczny i zobaczymy jak potoczy się moje dalsze leczenie mięśniaków podsurowickowych.
Pozdrowienia

Dobrze, że ty też masz to już za sobą;)
Kiedy będziesz miała wyniki?

Babeczko powiem szczerze, że nie wiem o to akurat nie spytałam. Za tydzień mam wizytę kontrolną u ginekologa to spytam

A na wypisie nie ma kiedy będzie wynik?
Ja muszę czekać całe 30 dni.....

Konwalijko jak dobrze, że i Ty masz już za sobą długo wyczekiwany zabieg
Byłoby super, gdyby na tym mogły się już zakończyć interwencje chirurgiczne, w każdym razie wolałaby, żebyś jak najdłużej nie musiała stawać się Syrenką, co nie zmiania faktu, że w naszym gronie będziesz nadal bardzo mile widziana
Buziaki dla Ciebie z życzeniami poprawnych wyników

Konwalijko dobrych wyników życzę

Dziękuję raz jeszcze za słowa otuchy
Olikkku super, że przeniosłaś moje posty tam, gdzie od razu powinny być, dziękuję

Witajcie
Odebrałam wynik histopatologiczny i wszystko jest w porządku. Dziewczyny jak ja się strasznie cieszę
Miłego dnia