Strona 1 z 7

Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 27 sty 2014, o 22:55
przez konwali@
olikkk napisał(a):O historii Hani już troszkę wiem, ale jestem też ciekawa jak wygląda historii Konwalii i mam nadzieję, że opowiesz nam więcej o sobie

Przepraszam Olikkku, ale wcześniej nie zauważyłam Twojego posta :)
Już piszę w kilku zdaniach swoją historię...
Niestety i mnie "dopadły" mięśniaki. Jestem właścicielką dwóch podsurowickowych (4 i 5 cm), czyli razem dość spore :( Lekarze mówią, że mam macicę mięśniakowatą, więc proponują usunięcie macicy lub zabieg oszczędzający. Męczę się z powodu obfitych i bolesnych @, no i oczywiście walczę z anemią z niedoboru żelaza.
Ja decyzji ostatecznej co do zabiegu jeszcze nie podjęłam. Na razie jestem umówiona na wizytę - konsultację co dalej ze mną. Za radami dziewczyn z forum poproszę lekarza najpierw może jeszcze o badanie - histeroskopię. Oprócz badań usg (jak każda z nas na wizycie) miałam badanie sis - usg z podaniem przez cewnik kontrastu. No i zobaczył sobie gin moje wnętrzności i stwierdził, że na coś trzeba się będzie zdecydować. Proponował Mirenę lub Esmya lecz ja się nie zdecydowałam. Teraz moje myśli krążą cały czas nad podjęciem właściwej decyzji. Jakoś operacja oszczędzająca mnie nie przekonuje, gdyż mięśniaki lubią odrastać. Natomiast pozbycie się macicy budzi u mnie wątpliwości w moim wieku, jednak myśl o braku @ daje pozytywne nastawienie.
Jeśli masz lub macie jakieś pytanka - chętnie odpowiem :)
Pozdrawiam :ymhug:

Re: Wszystko przede mną :)

PostNapisane: 29 sty 2014, o 19:38
przez olikkk
Konwalijko jesteś jeszcze młodziutką Kobietką i może warto jeszcze spróbować powalczyć o operację oszczędzającą :-?
Najlepiej byłoby ograniczyć się do usunięcia samych mięśniaków laparoskopowo ?
Z tego co wiem mięśniaki podsurowickowe są troszkę trudniejsze do operowania, ale może o tym więcej wie Aguha :-\
Na naszym forum jest Monisia ( w Twoim wieku ;) ), która miała taki mięśniak jak Ty i udało się usunąć tylko mięśniak, właśnie laparoskopem :)
Tu jest jej wątek:

http://syrenki.net/viewtopic.php?f=29&t=103
http://syrenki.net/viewtopic.php?f=4&t=28#p10677

Może coś Ci poradzi :)
Trzymam kciuki, żeby obyło się tylko na pozbyciu się mięśniaków :-bd

Re: Mięśniaki posurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 29 sty 2014, o 19:53
przez olikkk
http://syrenki.net/viewtopic.php?f=29&t=274&p=22436&hilit=Haniu+trzymaj+sie+cieplutko+nie+jestes+sama+Konwalijko+decyzja#p22436

aguha napisał(a): Konwalijko decyzja nalezy tylko do Ciebie nikt inny jej nie podejnie, ale pamietaj zycie bez macicy to nadal zycie to nie koniec swiata, ja o jej braku dowiedzialam sie dopiero po zabiegu zanim mysl ta do mnie dotarla minelo troche czasu i wiellki dolek. Teraz jest juz dobrz, bo znalazlam Was jestem dumna z siebie ze tu trafilam i wdzieczna Wam ze jestescie

Re: Mięśniaki posurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 29 sty 2014, o 20:40
przez aguha
kochana moja osobista przyjaciolka jest juz po 2 zabiegach wyluszczenia miesniakow, to poki to mozliwe i sa one na tyle male ze lekarze moga je wyluszczyc tak robia, nie powiedziane ze one nie wroca , niestety maja to do siebie ze odrastaja, ale zawsze to kilka miesiecy spokoju badz lat, niestety wiaze sie to z koniecznoscia ponawiania takichnzabiegow w praypadku potwierdzenia odrastania. Tyle moge powiedziec na te chwile, decyzja nadal nalezy do Ciebie, z razie pytan zapraszam zrobie co tylko moge.

Re: Mięśniaki posurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 29 sty 2014, o 22:53
przez konwali@
Dziękuję bardzo Olikku za stworzenie dla mnie osobnego wątku :) @};-
Jeżeli mogę Cię Szefowa prosić - jeśli to oczywiście możliwe Olikku - dodaj w wątku literkę "d" w "podsurowicówkowe" ;)
Dziękuję również za linka, wcześniej go już kiedyś przeczytałam.
Aguha Tobie również bardzo dziękuję za pomoce i życzliwe słowa.

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 29 sty 2014, o 23:39
przez konwali@
Olikkku dziękuję za literkę "d" :-*

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 29 sty 2014, o 23:42
przez olikkk
Bardzo proszę :kolobok_girl_wink: i przepraszam za pomyłkę :-*
Co do Twoich dylematów, to niestety nie czuję się kompetentna :(
Może odezwie się ktoś bardziej doinformowany ;)
Buziaczki dla Ciebie i nie martw się na zapas :-*

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 1 lut 2014, o 16:24
przez bulbinka536
Konawlio witam Cię cieplutko w syrenkowie :ymhug: jestem spóźniona ponieważ jakiś czas mnie nie było ;)
Decyzja należy do Ciebie ,a ja Ci życzę dużo zdrówka :ymhug: :x

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 1 lut 2014, o 20:58
przez konwali@
Bulbinko dziękuję bardzo, miło Cię poznać i dla Ciebie również dużo zdrówka :)

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 8 lut 2014, o 09:27
przez ismena
KONWALIO a jak z Toba w koncu? Tyle dziewczyn ostatnio przygotowuje sie do operacji ze juz mam metlik w glowie. Ty bardziej ze ja tez....... Mnie tez namawiano na Mirene i to kilku lekarzy niezaleznie od siebie. Ale sie nie dalam, moj dr ktory mnie prowadzi powiedzial ze jezeli taabletki ktore dostalam od niego nie dzialaja to i Mirena by nie pomogla.
Rozszerzyl sie strasznie ten watek "czekam na operacje" i przykro ze takie mlodziutkie dziewczyny musza podejmowac takie decyzje, ale zdrowie i zycie ma sie tylko jedno.
Napisz o u ciebie :ymhug:

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 8 lut 2014, o 09:41
przez konwali@
Karmuś, Ismenko już piszę co u mnie.
Ja podjęłam decyzję, że nie będę się dłużej męczyć z tymi mięśniakami i popadać z miesiąca na miesiąc w anemię.
Mam zabieg w przyszłym miesiącu - na razie histeroskopię z abrazją i zobaczymy. Jak będą wyniki to wycinam te gadziny, jak się uda to same, jak nie to z macicą.
Niestety u mnie te mięśniaki są jak to powiedział lekarz fatalnie usytuowane i może być problem z zabiegiem oszczędzającym. Jeśli dojdzie do krwotoku to i tak mi macicę wytną. Teraz robię tony badań, w czwartek zaszczepiłam się przeciw WZW B. No i muszę stresik pokonać :)

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 8 lut 2014, o 09:49
przez konwali@
Karmuś na ile mi czas pozwala to jestem na forum. Strasznie tutaj fajnie za co z całego serca wszystkim dziewczynom dziękuję :-* @};-

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 8 lut 2014, o 10:29
przez olikkk
Konwalijko na spokojność przytulaski :ymhug: i buziaki od olikkka :-*

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 8 lut 2014, o 11:49
przez bulbinka536
Konwalio powodzenia skarbie :ymhug: %%-

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 8 lut 2014, o 14:19
przez ismena
Czyli w marcu. No to trzymamy kciuki :ymhug:

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 8 lut 2014, o 23:34
przez eli-50
Konwalijko powodzenia %%- :-*

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 8 lut 2014, o 23:44
przez basia65
Konwalio to ja też trzymam :kolobok_good2:

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 8 lut 2014, o 23:57
przez konwali@
Dziękuję Kochane Syrenki :-* @};-

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 28 lut 2014, o 11:05
przez olikkk
Konwalijko zbliża się marzec, czy znasz już datę zabiegu ? Nie pamiętam, czy gdzieś i niej pisałaś :-\

Re: Mięśniaki podsurowickowe - Konwali@

PostNapisane: 28 lut 2014, o 20:40
przez konwali@
Olikkku 28.03 jakieś konsylium lekarskie czyli narada wojenna, 29.03 planowana data zabiegu.