Rozrost złożony z atypią - histerektomia - Jaga

[hugnonot]

Pytałyście więc odpowiadam.
Brak jajników i na dokładkę brak hormonów to poza objawami meno jak uderzenia gorąca itp:
1. szybsze starzenie wszystkiego - mniej kolagenu więc starzenie wszystkich ścięgien, skóry, suchość skóry i błon śluzowych, szybko powstające zmarszczki, plamy starcze na skórze (pigmentacyjne),
2. nietrzymanie moczu lub częstomocz na skutek 1 oraz częste stany zapalne
3. znaczący wzrost ryzyka zakrzepów, udaru, wylewu, zawału
4. nadciśnienie i zmiany w układzie krwionośnym, w tym np. palpitacje serca, ból serca,
5. wzrost ryzyka zachorowania na ch. Alzheimera i Parkinsona, przyspieszonej demencji
6. przyspieszone starzenie mózgu, niesprawnie myślenie kognitywne, pogorszenie pamięci krótko i długotrwałej,
pogorszenie zdolności kojarzenia, trudność nawiązywania kontaktów z innymi
7. spadek odporności rozumiany bardzo szeroko od spadku odporności za choroby po problemy z infekcjami na dole
8. osteoporoza, bóle kości - szczególnie ból kręgosłupa ale i stóp, kolan, bioder, stawów,
9. problemy z biodrami - wiele kobiet ma duży brzuch i problem z postawą a w konsekwencji problemy w kośćmi biodrowymi patrz 8.
10. problem niewydolnej tarczycy - za mało estrogenów powoduje nierównowagę
11. brak zainteresowania seksem (suchość, brak czucia w sutkach, słabe orgazmy, dispaurenia, seks bolesny, ból w obrębie narządów, nieprzyjemny zapach)
12. przewlekłe uczucie zmęczenia i depresja
13. bezsenność
14. bóle mięśni trudne do ustalenia np. fibromialgie, bóle pośladkowe, w pochwie, problemy z wejściem po schodach, postępująca słabość nóg, rąk, brak wytrzymałości,
15. suche i wypadające włosy, ścieńczenie włosów i skóry głowy (i nie tylko głowy),
16. problemy z zębami (wynikające z 8)
17. pogorszenie wzorku, słuchu
18. alergie
19. zmiana osobowości
20. ból w piersiach
21. brak sił, brak wytrzymałości fizycznej
itp.
U jednych zaznaczone silniej u innych słabiej, niektóre na to nie zwrócą uwagi, inne będą szukać przyczyn wszędzie indziej np. w starzeniu.
Własne hormony decydują o tym kim jesteśmy - ja nadal nie odnalazłam dawnej siebie.

[eli-50]

To mniej więcej tak, jak po przeczytaniu w ulotce skutków ubocznych przyjmowanego leku. Może ale nie musi wystąpić...

[olikkk]

Ja wolę sugerować się doświadczeniem Syrenek niż tym co można wyczytać w naukowych opracowaniach, choć z tyłu głowy warto mieć jedno i drugie.

[hugnonot]

Ja wolę sugerować się doświadczeniem Syrenek niż tym co można wyczytać w naukowych opracowaniach, choć z tyłu głowy warto mieć jedno i drugie.

ja wiele z tych ubocznych mam i nie przepisywałam ulotki
moim zdaniem lepiej wiedzieć co może być i się rozczarować pozytywnie tzn. nie mieć

[jaga]

Lista Hug jest bardzo pokaźna (mój doktor - przypomnę - zwolennik pozostawienia jajników nawet 1/3 z tego nie wymienił), jednak myślę, że doskwieralność skutków z listy w znacznym stopniu jesteśmy w stanie zniwelować stylem życia i odżywiania. Własne jajniki też kiedyś idą na emeryturę i skutki uboczne mogą wystąpić dokładnie takie same, co po usunięciu chirurgicznym.

I ja nie pytałam o możliwe skutki uboczne przedwczesnej menopauzy, jakie wymienia medycyna, lecz o skutki uboczne, których doświadczacie Wy - tutejsze Syrenki z krwi i kości .

[hugnonot]

Lista Hug jest bardzo pokaźna (mój doktor - przypomnę - zwolennik pozostawienia jajników nawet 1/3 z tego nie wymienił), jednak myślę, że doskwieralność skutków z listy w znacznym stopniu jesteśmy w stanie zniwelować stylem życia i odżywiania. Własne jajniki też kiedyś idą na emeryturę i skutki uboczne mogą wystąpić dokładnie takie same, co po usunięciu chirurgicznym.

I ja nie pytałam o możliwe skutki uboczne przedwczesnej menopauzy, jakie wymienia medycyna, lecz o skutki uboczne, których doświadczacie Wy - tutejsze Syrenki z krwi i kości .

To nie jest lista z opracowań, napisałam te z którymi zetknęłam się osobiście (mam) lub znam osoby, które to dotknęło po.
[ ... kto miał przeczytać już przeczytał ...]

[anulek]

Wszystko to co mogłoby być po operacji u mnie nie wystąpiło 😄bardzo się cieszę że mam tak jak mam. Włosów na głowie mam tyle że mogę się podzielić, śmigam jak 18-nastka i uśmiech i pokój wewnętrzny mam xodziennie. Zdecydowanie gorzej było przed operacją ze wszystkim. A jak się mąż uśmiechnie to to i te sprawy kuszą oj kuszą 🌞🌞🌞zmiana osobowości to może tak ale na lepsze. Jestem spokojna i spełnioną i zadowolona z każdego dnia Kobietą

[Anita71]

Jaga dzis rano przypomniałam sobie jeszcze tylko o jednym i to mam nawet wpisane na wyniku cytologii ze mam atrofie pochwy ja to odczuwam suchoscia i jakby raz na jakiś czas dziwnym odczuciem swędzenia ale nie wymaga to drapania dlatego mowie ze to dziwne odczucie. No trochę siada pamięć tez w dziwny sposób i jakby mnie rzeczy ogarnia moj mozg to tak pristo opisane po Syrenkowemu Hugus prosze przepraszam ze prosze ale czy możesz napisac ile masz lat. Bo moze te pewne objawy i tak by zaczely sie przytrafiac co? Bo rozumiem ze hormony doustne bierzesz?

[hugnonot]

Jaga dzis rano przypomniałam sobie jeszcze tylko o jednym i to mam nawet wpisane na wyniku cytologii ze mam atrofie pochwy ja to odczuwam suchoscia i jakby raz na jakiś czas dziwnym odczuciem swędzenia ale nie wymaga to drapania dlatego mowie ze to dziwne odczucie. No trochę siada pamięć tez w dziwny sposób i jakby mnie rzeczy ogarnia moj mozg to tak pristo opisane po Syrenkowemu Hugus prosze przepraszam ze prosze ale czy możesz napisac ile masz lat. Bo moze te pewne objawy i tak by zaczely sie przytrafiac co? Bo rozumiem ze hormony doustne bierzesz?

nie jestem w wieku w którym powinnam mieć takie objawy, jestem na to za młoda w tym problem i mam porównanie z osobą w rodzinie, która ma tyle samo lat, podobny stan zdrowia jak ja przed no realnie to nawet trochę słabszy organizm, ale nie przeszła operacji i u niej tego nie ma, żadnego z tych objawów nie miałam przed pojawiły się po, hormonów doustnych nie biorę

[eli-50]

Bywa, że w dość młodym wieku niektóre kobiety przedwcześnie osiągają menopauzę . Ale to są wyjątki. Współczuję Ci Hug, że masz aż tyle dolegliwości .

W moim przypadku początkowo dały mi popalić uderzenia gorąca i poty. Byłam na HTZ przez parę lat. Wolałam jednak być na takiej terapii niż żyć na ''bombie ''.
Teraz już jest lepiej. A cała reszta ujemnych skutków nie jest aż tak bardzo odczuwalna, żeby stanowiła zbyt duży problem. Poza tym jaką mamy gwarancję, że pewne z nich nie są wynikiem upływu czasu i starzenia się organizmu ?

[jaga]

Hug, a czy w międzyczasie nie ugryzł się jakiś kleszcz? Bo te wszystkie niedogodności po usunięciu jajników razem wzięte u jednej osoby to jakaś masakra . Współczuję

[hugnonot]

Hug, a czy w międzyczasie nie ugryzł się jakiś kleszcz? Bo te wszystkie niedogodności po usunięciu jajników razem wzięte u jednej osoby to jakaś masakra . Współczuję

ugryzł jakiś miesiąc a może dwa temu ale to nie zmieniło kompletnie nic problemy nie pojawiły się teraz, przed wycinankami ja byłam praktycznie zdrowa
w każdym na podstawie swoich doświadczeń i tego co wiem doradzam zawsze żeby przemyśleć dokładnie za i przeciw bo to decyzje na całe życie

[olikkk]

Też mam wątpliwości czy o wszystko można oskarżać operację

[jaga]

Hug, a czy w międzyczasie nie ugryzł się jakiś kleszcz? Bo te wszystkie niedogodności po usunięciu jajników razem wzięte u jednej osoby to jakaś masakra . Współczuję

ugryzł jakiś miesiąc a może dwa temu ale to nie zmieniło kompletnie nic problemy nie pojawiły się teraz, przed wycinankami ja byłam praktycznie zdrowa
w każdym na podstawie swoich doświadczeń i tego co wiem doradzam zawsze żeby przemyśleć dokładnie za i przeciw bo to decyzje na całe życie

Piszesz też o niewydolnej tarczycy - może to ona była "pierwsza", choć może niezdiagnozowana wcześniej i to ona tak bruździ w Twoim organizmie?

[hugnonot]

Hug, a czy w międzyczasie nie ugryzł się jakiś kleszcz? Bo te wszystkie niedogodności po usunięciu jajników razem wzięte u jednej osoby to jakaś masakra . Współczuję

ugryzł jakiś miesiąc a może dwa temu ale to nie zmieniło kompletnie nic problemy nie pojawiły się teraz, przed wycinankami ja byłam praktycznie zdrowa
w każdym na podstawie swoich doświadczeń i tego co wiem doradzam zawsze żeby przemyśleć dokładnie za i przeciw bo to decyzje na całe życie

Piszesz też o niewydolnej tarczycy - może to ona była "pierwsza", choć może niezdiagnozowana wcześniej i to ona tak bruździ w Twoim organizmie?

Tarczyca była OK, robiłam przed wszystkie badania były wręcz wzorcowe.

[Anita71]

Hug a dlaczego w ogóle wyraziłas zgodę na wycięcie jajników? Nie pytano Ciebie , czy chorobowo musiały być wycięte?

[eli-50]

...w każdym na podstawie swoich doświadczeń i tego co wiem doradzam zawsze żeby przemyśleć dokładnie za i przeciw bo to decyzje na całe życie

Zgodziłabym się z tym, jeśli chodziłoby o profilaktyczne wycięcie jajników u młodej osoby. I tylko w takim przypadku.
U mnie w badaniach przedoperacyjnych tylko macica miała zmiany. W czasie operacji okazało się, że są zmiany też na jajnikach. Więc dylemat, który powstał przed operacją miałam z głowy.

[jaga]

Znam termin operacji - 7 września. No chyba, że coś się przesunie w szpitalnym grafiku (bo zostałam "upchnięta" na ten poniedziałkowy termin), to i mnie przesuną o 2-3 dni. Jeśli 7.09 pozostanie w mocy, to 6 września o 14-ej mam zgłosić się na oddział na czczo (dostałam pozwolenie na lekkie śniadanko ok. 7-ej rano ). Badania laboratoryjne, kwalifikacja do zabiegu i nazajutrz pod nóż . Doktor ciągle przekonuje do pozostawienia jajników... Gdy powiedziałam, że jednak pozostaję przy decyzji o usuwaniu wszystkiego, był jakby lekko urażony. No trudno... Dla niego reoperowanie kobiet z powodu torbieli na pozostawionych jajnikach to chleb powszedni, natomiast dla mnie - nie. Jako że teraz mam na jednym jajniku torbiel, to też znak, że mam skłonności do tworzenia się takowych. Tym bardziej że po usunięciu macicy z jajowodami jajeczka byłyby uwalniane "w eter jamy brzusznej", więc o torbiele naprawdę nie będzie trudno... - tak to sobie na babski rozum wytłumaczyłam .

Wiecie co? Rozśmieszyło mnie zalecenie (a może zezłościło? , jednak wolę uważać, że rozśmieszyło ), żebym poszła do internisty na konsultację przed zabiegiem. Kurcze, moja przychodnia nadal wystraszona "pandemią" i jak tu "się wbić" na konsultacje internistyczną? Czy w szpitalu klinicznym nie mają internistów ? Współczuję osobom, które borykają się z różnymi schorzeniami (np. nadciśnienie) i rzeczywiście wymagają takiej konsultacji. Ja na szczęście internistycznie jestem zdrowa, więc doktor sam "skonsultował" mnie przez telefon : Ma pani nadciśnienie? Ma pani cukrzycę? Przyjmuje pani jakieś leki na stałe? Na tym koniec konsultacji.

=======
Oliczku, czy w kwestiach porządkowych mam tutaj zostać, czy przenieść się do swojego pokoiku w dziale operacyjnym?

[hugnonot]

Znam termin operacji - 7 września. No chyba, że coś się przesunie w szpitalnym grafiku (bo zostałam "upchnięta" na ten poniedziałkowy termin), to i mnie przesuną o 2-3 dni. Jeśli 7.09 pozostanie w mocy, to 6 września o 14-ej mam zgłosić się na oddział na czczo (dostałam pozwolenie na lekkie śniadanko ok. 7-ej rano ). Badania laboratoryjne, kwalifikacja do zabiegu i nazajutrz pod nóż . Doktor ciągle przekonuje do pozostawienia jajników... Gdy powiedziałam, że jednak pozostaję przy decyzji o usuwaniu wszystkiego, był jakby lekko urażony. No trudno... Dla niego reoperowanie kobiet z powodu torbieli na pozostawionych jajnikach to chleb powszedni, natomiast dla mnie - nie. Jako że teraz mam na jednym jajniku torbiel, to też znak, że mam skłonności do tworzenia się takowych. Tym bardziej że po usunięciu macicy z jajowodami jajeczka byłyby uwalniane "w eter jamy brzusznej", więc o torbiele naprawdę nie będzie trudno... - tak to sobie na babski rozum wytłumaczyłam .

Wiecie co? Rozśmieszyło mnie zalecenie (a może zezłościło? , jednak wolę uważać, że rozśmieszyło ), żebym poszła do internisty na konsultację przed zabiegiem. Kurcze, moja przychodnia nadal wystraszona "pandemią" i jak tu "się wbić" na konsultacje internistyczną? Czy w szpitalu klinicznym nie mają internistów ? Współczuję osobom, które borykają się z różnymi schorzeniami (np. nadciśnienie) i rzeczywiście wymagają takiej konsultacji. Ja na szczęście internistycznie jestem zdrowa, więc doktor sam "skonsultował" mnie przez telefon : Ma pani nadciśnienie? Ma pani cukrzycę? Przyjmuje pani jakieś leki na stałe? Na tym koniec konsultacji.

=======
Oliczku, czy w kwestiach porządkowych mam tutaj zostać, czy przenieść się do swojego pokoiku w dziale operacyjnym?

Łatwo pomylić torbiel na jajniku z okołojajowodową - zlewa się na USG, więc niekoniecznie torbiel musi być na jajniku.

[Anita71]

Jaga jesteś super konkretną i odważna kobietą. Gratuluję takiej osobowości! Ciągle aktualna jest moja prośba żebyś dała znać co przemawia jednak za usunięciem jajników, wiesz jak już dowiesz się w szpitalu, dobrze?