Strona 31 z 39

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 11:53
przez Jagienka
Zojka, jak tam żyjesz?? Jak się czujesz?

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 12:41
przez Zojka
Żyje,wychodzę do domku dzisiaj już,syrenki mają rację z każdym dniem lepiej jest.

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 12:44
przez Anita71
:ymapplause: @};-

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 13:11
przez olikkk
Jak dobrze Zojko że coraz lepiej :-bd Wracaj do domu i zdrowiej :kolobok_girl_in_love:

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 14:56
przez Danka
Zojka super :ymhug:
Teraz w domku wrzucasz na luz i przede wszystkim dbasz o siebie, relaksujesz się i czytasz Syrenkowo :kolobok_wink2: I oczywiście piszesz co u Ciebie. :kolobok_mail1:

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 15:14
przez Stynka
Pamiętaj, w domu odpoczywasz i pokazujesz palcem co domownicy mają zrobić :)

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 16:09
przez anulek
Stynka mądrze pisze💛tylko paluszek do wskazywania🙂🙂🙂

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 17:25
przez Zojka
No jestem w domku,wiem będę się oszczędzać.
Mam do was inne pytanie lekarz mówi że dobrze by było taki pas jak do pończoch kupić wtedy fałda skóry która dotyka uniesie się i odleżyna się nie zrobi i będzie się goić lepiej,ale w medycznym tego nie było,wiecie może jak to dokładnie wygląda?

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 17:34
przez olikkk

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 17:38
przez Zojka
No po to ma być żeby ta fałdka tej rany nie dotykała ma nie ściskać mocno tylko podnosić

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 17:41
przez anulek
W aptekach powinni mieć. Ja kupowałam w DOZ taki jak Olikkk pokazała

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 17:59
przez Anita71
Mi to sie wydaje że taki szeroki pas przy cięciu poprzecznym to przyklepie, ścisnie fałdkę a nie uniesie? Ale może się mylę, ja mam duży brzuch, duża fałdę ale nikt nie proponował mi pasa. Ale skoro lekarz tak uważa.

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 18:19
przez nata
Mam zalecone nosić pas przez 3 miesiące. Z nim jakby bezpiecznie. Brzuch mam płaski. Polecam. %%-

Mam coś podobnego. Noszę na gołym ciele.
https://allegro.pl/oferta/pas-brzuszny- ... 8920947187

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 18:28
przez Danka
Ale ten pas macie przy cięciu poziomym czyli poprzecznym?
Że mną leżała pacjentka którą miała pionowe to ona miała zalecony pas już zaraz po operacji do pierwszego wstawania i nie wolno jej było bez tego pasa wstawać.
Ciekawe czy tyle czasu po operacji coś ten pas by mi dał?

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 18:34
przez Stynka
Ja nosiłam przy pionowym cięciu taki jak Nata, ale zakładałam na podkoszulkę, żeby nie drażniło ciała,
A pas do pończoch to kojarzy mi się tak =))
https://allegro.pl/kategoria/bielizna-d ... s-1-5-0205

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 19:15
przez nata
Danka napisał(a):Ale ten pas macie przy cięciu poziomym czyli poprzecznym?
Że mną leżała pacjentka którą miała pionowe to ona miała zalecony pas już zaraz po operacji do pierwszego wstawania i nie wolno jej było bez tego pasa wstawać.
Ciekawe czy tyle czasu po operacji coś ten pas by mi dał?


Cięcie miałam poziome, tzn. poprzeczne. Zalecony na 3 miesiące. Jeszcze ok. 2 tygodni będę nosić.
Rozmawiałam z pewnym fizjoterapeutą i on nie bardzo był zadowolony z tych zaleceń. Twierdził, że mięśnie nie pracują, tylko są uciśnięte. To taka uwaga odnośnie nosić czy nie nosić. Zdania podzielone....

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 20:41
przez monte
Bardzo...Bo ja od nikogo ani słowa o pasie.Mimo że została mi okropna opona na biodrach.Najpierw myślałam że opuchlizna a niestety zonk

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 21:55
przez Marzena17
Zojka fajnie, ze już jesteś w domju. :x

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 17 lut 2020, o 22:17
przez eli-50
Zojka świetnie, że już jesteś w domciu :) . Każdy przypadek inny. U mnie nie było potrzeby takiego pasa używać. Rzeczywiście w tej sytuacji pas wskazany. Jeśli w medycznym nie ma to kup normalny. Pozdrawiam cieplutko i życzę pomyślnej rekonwalescencji %%- . I nic kochana nie rób na razie choćby nie wiem co ;) %%-

Re: Faktycznie się pogubiłam... Zojka

PostNapisane: 18 lut 2020, o 02:14
przez Zojka
Syrenki kochane,od operacji nie mogę spać,nawet jak brałam w szpitalu hydroksyzynę to spałam od 22 przez 2.5 godziny a potem nic oczy jak pięć złotych i zero snu....,to normalne? Przecież jajniki mam zostawione to nie od hormonów chyba .....? Wróciłam do domku myślę teraz się wyśpię i nic znów nie śpię........zaletą taka syrenkowo przeczytam "od deski do deski"