Strona 7 z 10
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
17 lut 2020, o 20:45
przez monte
Jagienka napisał(a):No, przeniesona! Od razu lepiej
Dwie fajne dziewczyny!
Super !
i też operacyjne?
Ja pamiętam jak leżałam na 8 osobowej sali...3nie mogły urodzić a 3 podtrzymywały ciążę od 20 tygodnia i codziennie roniąca na sali ..Po 8 dniach poszłam i płakałam żeby mnie puścili bo nie wytrzymam
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
17 lut 2020, o 20:59
przez Jagienka
Tylko ja do operacji.. o 8ej jako pierwsza idę na stół. Zaraz lewatywa..
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
17 lut 2020, o 21:51
przez Marzena17
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
17 lut 2020, o 22:20
przez eli-50
Jagienko dobrze, że pierwsza. Powodzenia
. Kciukasy zaciskamy i czekamy na wieści
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
17 lut 2020, o 22:46
przez olikkk
Super że pierwsza
Zaoszczędzą Ci stresu podczas oczekiwania
Jak panie obok leżące nie operacyjne, to będą Ci pomocne po operacji
Trzymaj się Kochana, jesteśmy z Tobą
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 07:27
przez monte
Powodzenia 😗
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 07:39
przez Jagienka
Dzięki!! Wyspana bo dostałam tabsa na sen. Teraz wykapana i ubrana w pończochy kompresyjne, seksowne! Jestem ready, niedługo jadę na blok i nie wiem jaki będzie mój los..
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 07:49
przez monte
Będzie dobrze nie ma innej opcji 😙
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 08:27
przez anulek
Jagienko będzie dobrze💛 ja też miałam takie pończoszki😄Pamiętam w modlitwie 🌹🌹🌹
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 08:34
przez KaSta
Jagienko
powodzenia
Dobrze, że pierwsza
. Wspieram
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 11:53
przez Ana
Będzie dobrze,super,że idziesz na pierwszy ogień,ja też byłam pierwsza,mniejszy stres
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 13:38
przez Zojka
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 16:04
przez olikkk
Jagienko Twój los będzie dobry
Czekamy na Twój powrót z bloku operacyjnego
Trzymaj się dzielnie przez te najtrudniejsze pierwsze godziny
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 16:42
przez Jagienka
Kochane moje, jestem po. Udalo się laparoskopowo. Czuję się bardzo dobrze, morfina jeszcze działa. Obsługa w szpitalu jest na bardzo wysokim poziomie. Dbają o mnie i pielęgniarki są miłe. Wychodzę chyba w czwartek.
Koło 17tej mają mnie uruchamiać. Mam cewnik na noc.
Dziękuję Wam, jesteście najlepsze.
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 17:21
przez Marzena17
Super Jagienko, ze udało się laparoskopowo
Teraz powoli wracaj do zdrowia. Pam8ętaj, że z każdym dniem będzie lepiej.
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 17:38
przez Anita71
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 17:41
przez anulek
Jagienko💛teraz odpoczywaj i dbaj o siebie
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 18:08
przez Zojka
Jagienko super że poszło wszystko po twojej myśli,u mnie laparoskopowo się nie dało a ta rana daje popalić jednak, położyć się i wstać to wyczyn żeby nie bolało.ciesze się że wszystko w porządku i masz najtrudniejsze za sobą.
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 18:20
przez Jagienka
Dziewczyny, gdyby nie Wy, nie dałabym rady! Bardzo Wam jeszcze raz dziękuję.
Re: Zagubiona w akcji :( - Jagienka
Napisane:
18 lut 2020, o 18:40
przez monte
Jagienka napisał(a):Kochane moje, jestem po. Udalo się laparoskopowo. Czuję się bardzo dobrze, morfina jeszcze działa. Obsługa w szpitalu jest na bardzo wysokim poziomie. Dbają o mnie i pielęgniarki są miłe. Wychodzę chyba w czwartek.
Koło 17tej mają mnie uruchamiać. Mam cewnik na noc.
Dziękuję Wam, jesteście najlepsze.
Ale fajnie 🙂