Forum nie zastępuje lekarza. Nie traktuj rad jako diagnozy.
Marzena17 napisał(a):Też się dobrze czułam i od listopada @ to kilka kropel. A żelazo wyszło poniżej normy. Warto się czasami wspomóc suplementami. I oprócz morfologii sprawdzać poziom żelaza. Dzisiaj to w ogóle czuję się super. Miałam wcześniej bóle w lewym boku, czasem naprawdę dawało popalić. Biorę lek, który zapisali mi w szpitalu, przeciwzapalny i przeciwgorączkowy, wystarczy 3 razy dziennie.Nie potrzebuję innych przeciwbólowych. Ten lek to Diclac 50, 50mg. Czuję, że wracam do życia. Trochę ciągnie, jak chodzę, ale to normalne. I nie chodzę już zgięta jak staruszka....
Aneczka15 napisał(a):%%- Jak nam zabiorą obcego z pleców Kama , będziemy szczęśliwe
Marzena17 napisał(a):Kochane Krewetki na pewno będzie lepiej. Ja czùłam kamień w dole brzucha, jak chodziłam, a jak się położyłam na wznak, to masakra. Jakby ze 2 kg cukru ktoś wsadził do środka. A teraz luzik, na boczkach i na pleckach, aż chce się żyć.Byłam dziś na zdjęciu szwów i forma idzie w górę. Chodzenie po schodach nie sprawia już problemu. Miałaś rację, Szklaneczko, że klamerki zdejmują etapami. Mam szew do pępka. Zdjęli dzisiaj szwy i co drugą klamerko- zszywkę. A we wtorek reszta. Nie bolało! I nie potrzebuję już przeciwbólowych. Buziaczki dla Was.
Marzena17 napisał(a):Kochane Krewetki na pewno będzie lepiej. Ja czùłam kamień w dole brzucha, jak chodziłam, a jak się położyłam na wznak, to masakra. Jakby ze 2 kg cukru ktoś wsadził do środka. A teraz luzik, na boczkach i na pleckach, aż chce się żyć.Byłam dziś na zdjęciu szwów i forma idzie w górę. Chodzenie po schodach nie sprawia już problemu. Miałaś rację, Szklaneczko, że klamerki zdejmują etapami. Mam szew do pępka. Zdjęli dzisiaj szwy i co drugą klamerko- zszywkę. A we wtorek reszta. Nie bolało! I nie potrzebuję już przeciwbólowych. Buziaczki dla Was.
Powrót do Przygotowały się z naszą pomocą
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości