Marzenko przyjdzie czas na powrót do pracy i dawnych obowiązki, a jeśli lubisz pomagać, to jesteś we właściwym miejscu i we właściwym czasie żeby się realizować w Syrenkowie Wszystkiego dobrego Ci życzę, a zdrówka nade wszystko
Dziewczyny kochane! Zmobilizujcie mnie do spacerów, proszę.. Miałam zacząć wczoraj, bo minęło 2tyg. od operacji. Rano za wcześnie, w ciągu dnia za gorąco, a wieczorem za póżno..... Za 2 miesiące wracam do pracy i muszę mieć dobrą kondycję....
Pozostaje wydać komendę "Baczność. Naprzód marsz"! A tak na poważnie, wiem, ze ciężko. Najlepiej wczesnym rankiem. W dzień gorąco, a wieczorem komary, niestety...
Marzenko... wieczorem nie jest za późno, bo teraz przecież są najkrótsze noce Hmmm - przekonałam??? Wczoraj krążyłam ok.21.00 po mieście i wiesz co? Normalnie Włochy i tylko muzyki było brak
Dzięki Kochane Aniczko, rano się ,niestety, nie zmobilizuję, bo późno idę spać. Stynko, masz racje. Dziś zaczynam! Wyjdę z mężem i naszym pieskiem między 20 a 21.Tego było mi trzeba. Baczność i do przodu. Jak obiecałam, to dotrzymam. Napiszę, jak było. DZIĘKI
Dziewczynki Spacerek udał się i piesio skakał z radości. Pogoda jak marzenie, rześko i przyjemnie.....Dzięki za mobilizację Aneczko: baczność i do przodu!....
Recepta Świadczeniodawca:Syrenkowo Pacjent: Marzena Odpłatność 0% Rp Wieczorne spacery w towarzystwie męża i psa. W razie mniej słonecznej pogody można powtarzać po południu.
Proszę Marzenko, bardzo proszę Zapomniałam dodać, że lek nie uzależnia, a po kilku dniach można spróbować odstawić... męża a potem psa i wybrać się na babskie zakupy albo inne przyjemności