Strona 22 z 23

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 16 lis 2019, o 02:43
przez Aneczka15
Katko, a czy to Klorane jest na receptę?

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 16 lis 2019, o 10:14
przez olikkk
To jest chyba bez recepty :)
KaTko możesz nam napisać co jeszcze stosowałaś skoro nie jesteś pewna co tak naprawdę Ci pomogło ?
Stosowałam już różne rzeczy i chcę zobaczyć czy Ty też to brałaś :-?

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 16 lis 2019, o 11:02
przez monte
KaTkA napisał(a):
Marzena17 napisał(a):Katko @};- Wcześnie wróciłaś do pracy po tak rozległej operacji, ale tak widocznie musiałaś. Też wróciłam po 2, 5 miesiącach. Daję radę, ale lekko nie jest. Jak wracam do domku, to brzuszek daje znać i to dosyć mocno czasami. Ale daję radę. Też biegałam często do toalety często w domku, a teraz już nie ma takiej potrzeby. U Ciebie też tak będzie. Trzymaj się Kochana. Jesteśmy silne i damy radę. :-bd :kolobok_heart:


bo ja wiem czy szybko..
czuję się dobrze, pracy nie mam zbyt wymagającej fizycznie, bardziej głowa musi pracować...
Twoja praca Marzenko bardziej wymagająca, choć jak czytam to Mały dużo rozumie i dobrze.. jak jest zrozumienie i porozumienie jest łatwiej
jak męczy mnie siedzenie to robię spacerek rozciąganie..
już i tak bardzo się rozleniwiłam siedząc w domu.. to też mi średnio służy, wolę między ludzi, od października studenci :) będzie wesoło :D


KATKO pracujesz na Uczelni ?[color=#FF0000[/color]

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 16 lis 2019, o 18:26
przez KaTkA
tak Monte
pracuję na uczelni, męczę studentów

i o ironio robię badania do doktoratu z endometriozy....:) przypadek zaczęłam się tym zajmować zanim usłyszałam diagnozę..

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 16 lis 2019, o 18:35
przez KaTkA
Kobietki kochane @};-
Klorane KERATINcaps jest bez recepty, zalecane są 3 opakowania (kuracja 3 miesiące) różnicę zauważyłam już po miesiącu, teraz drugie opakowanie "idzie"
wcześniej przez miesiąc łykałam biotynę 10 mg
oprócz tego szampon i odżywka z firmy Pilomax
szampon WAX Daily (wierzba biała) i odżywka WAX NaturClassic stosowanie odżywki jest uciążliwe, bo trzeba ją wsmarować w skórę głowy, opatulić ręcznikiem i czekać 15-40 minut, i tak 2x w tygodniu
używam od ponad dwóch miesięcy..i włosy jak wyłaziły tak wyłaziły

myślę, że efekt to zasługa Klorane, po miesiącu stosowania tabletek przestałam wybierać włosy z syfonu, przy czesaniu też pojedyncze włosy na grzebieniu i cała masa" baby hair" na głowie :D

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 16 lis 2019, o 19:22
przez olikkk
KaTko bardzo dziękuję za odpowiedź, bo przymierzałam się do preparatów WAX , a wobec tego jednak poszukam Klorane KERATINcaps :x
Wielkie dzięki :kolobok_give_heart2:

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 16 lis 2019, o 22:16
przez Aneczka15
Również dziękuję Katko:)

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 16 lis 2019, o 22:35
przez hugnonot
Aneczka15 napisał(a):Katko, a czy to Klorane jest na receptę?

stosowałam szampony Klorane po początkowym zachwycie minęło mi bo nie działały, ale nie szkodziły

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 17 lis 2019, o 09:10
przez monte
KaTkA napisał(a):tak Monte
pracuję na uczelni, męczę studentów

i o ironio robię badania do doktoratu z endometriozy....:) przypadek zaczęłam się tym zajmować zanim usłyszałam diagnozę..


A ja mecze pracowników Uczelni 🙂

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 17 lis 2019, o 09:14
przez monte
Na Ceneo klorane za 33 zl można kupić właśnie sprawdziłam

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 17 lis 2019, o 11:00
przez hugnonot
monte napisał(a):Na Ceneo klorane za 33 zl można kupić właśnie sprawdziłam

jest też w pakietach pełnej kuracji - 3 opakowania, chyba odrobinę taniej

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 17 lis 2019, o 22:47
przez KaTkA
monte napisał(a):
KaTkA napisał(a):tak Monte
pracuję na uczelni, męczę studentów

i o ironio robię badania do doktoratu z endometriozy....:) przypadek zaczęłam się tym zajmować zanim usłyszałam diagnozę..


A ja mecze pracowników Uczelni 🙂



no no...
dobrze mieć takie znajomości :D

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 17 lis 2019, o 22:49
przez KaTkA
tak, trzeba dobrze poszukać
a jak się bierze większą ilość (kupowałam z przyjaciółką na spółkę) to w niektórych sklepach wysyłka za darmo :)

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 17 cze 2020, o 22:27
przez KaTkA
Witajcie Syrenki, Krewetki i pozostałe Kobietki :)
dziś minął dokładnie rok od mojej operacji, byłyście dla mnie ogromnym wsparciem przed, po kiedy to ciężko był okaleczone ciało zebrać do przysłowiowej "kupy" i w chwilach zmagań z własnymi ograniczeniami....
Wszystkim Wam serdeczne dzięki :kolobok_heart:

Czuję się dobrze, nic nie boli, można powiedzieć, że nic nie dolega, komfort życia bez porównania do tego co było przed :)
ten trudny stan wywołał we mnie wiele przemyśleń,
czas rekonwalescencji skłonił do zatrzymania w tym biegu,
zastanowienia się nad sobą, moim życiem i refleksji... gdzie jestem, jak się z tym czuję, jak bym chciała żeby było i w końcu dokąd zmierzam

rok zmian....oby na dobre

Dziękuję, że jesteście

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 18 cze 2020, o 06:03
przez monte
Witaj 🙂
Miło się czyta takie wpisy 🙂

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 18 cze 2020, o 18:29
przez olikkk
KaTko jak miło, że wpadłaś do nas na rocznicę :x
Cieszę się, że po operacji masz się dobrze :x i oby tak dalej :-bd
Do kolejnego miłego spotkania, może nawet znowu w realu :ymsmug: :kolobok_girl_in_love:

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 18 cze 2020, o 22:08
przez Anita71
Całkiem niedawno myślałam co u Ciebie słychać, że już nie bywasz na forum, a tu proszę! Miła niespodzianka i super wieści. :ymhug:

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 18 cze 2020, o 22:49
przez KaTkA
Anita71 napisał(a):Całkiem niedawno myślałam co u Ciebie słychać, że już nie bywasz na forum, a tu proszę! Miła niespodzianka i super wieści. :ymhug:


zaglądam czasem, ale już nie śledzę na bieżąco, dużo się dzieje i w pracy i życiu osobistym, czasu mało, a bez systematycznych odwiedzin ciężko z orientacją w temacie
ale pamiętam o Was, o tym szczególnym czasie i okazanym wsparciu z Waszej strony... to niezwykle ważne

niebawem idę na kontrolę, na razie wszystko u mnie dobrze, przynajmniej tak było w styczniu

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 19 cze 2020, o 18:22
przez Anita71
:-bd @};-

Re: Mam i ja :( -naciekająca endometrioza - KaTkA

PostNapisane: 20 cze 2020, o 17:34
przez anulek
Katko bardzo się cieszę 💛💛💛