Strona 3 z 6

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 8 kwi 2019, o 10:01
przez maria
to chciałam napisać Aneczka napisała to za mnie
trzymaj się :x

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 8 kwi 2019, o 10:08
przez Anita71
Dołączam się Eter do słów Dziewczyn dodam tylko nie spiesz się może z tym wyjściem do domku, wiesz co fachowa pomoc na miejscu to jednak pomoc. Nie wiem jak daleko mieszkasz od szpitala, czy masz ich pod przysłowiową ręką, dlatego lepiej jak można, a dolegliwości ciągle są to powolutku nic na siłę @};- %%-

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 8 kwi 2019, o 10:29
przez olikkk
Eter uff #:-s jaka ulga, że się odezwałaś :ympray:
Ja też nie polecam szybkiego powrotu do domu, bo to taki czas niepewny i różnie może się zdarzyć , a potem problem co robić :(
Nie życzę Ci tego oczywiście [-x Niech się wszystko ładnie goi :-bd
Przytulam mocno :ymhug: :-*

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 8 kwi 2019, o 10:53
przez Eter
Do szpitala mam blisko, przysłowiowy rzut beretem.
Zobaczymy co ordynator powie, zdam się na jego doświadczenie.
Wiem, że nie można na forum pisać jaki szpital i jaki lekarz ale trafiłam naprawdę do dobrego szpitala i lekarza. Dzięki Bogu :)
Żeby mi tylko ten dren wyjęli to już będzie dobrze. Bo z jedną ręką wolną ciężko funkcjonować :)

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 8 kwi 2019, o 11:09
przez KaSta
Eter, teraz będzie już tylko lepiej :D . Zdrówka :x

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 8 kwi 2019, o 11:10
przez Anita71
:ymapplause:

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 8 kwi 2019, o 17:19
przez Eter
Już w domku :)
Poleguję sobie a wszyscy skaczą dookoła mnie heh nie powiem, że nie fajnie... chociaż wiem, że to na krótko takie luksusy :)

Co do mojego pierwszego pytania, już znam odpowiedź :)
Podkłady nie były mi potrzebne, swój zapas zostawiłam siostrom na oddziale, przydadzą się innej pacjentce :)

Jak dojdę do siebie powyrzucam wszystkie tampony, podpaski w rozmiarze xl. Nie będą mi już potrzebne, zostawię tylko wkładki i podpaski w zwykłym rozmiarze, bo doczytałam że mogą się przydać. Na inne nie chcę patrzeć i mam nadzieję, że już nigdy nie będą mi potrzebne :)
Buziaki :)

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 8 kwi 2019, o 18:31
przez maryloo
Haha, powinnyśmy wprowadzić rytuał polegający na paleniu na stosie tych wszystkich podpasek maxi, tamponow super plus, i innych, chociaż chyba to nie za bardzo ekologiczne :-?

Dobrze Eter, że jesteś już w domku i korzystaj że służby, bo jak tylko zobaczą, że stajesz się samodzielna, szybko się ulotnią :kolobok_wizard:

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 8 kwi 2019, o 20:02
przez vika45
Eter, to są najgorsze skutki laparoskopii: nadmuchanie gazem. Ja byłam cięta i na drugi dzień śmigałam a kobitka obok po laparo trzy dni wyła z bólu. Czuła się jakby ją czołg trzepnął.
Ale juź po....ja jeszcze długo w markecie zatrzymywałam się przy regale z podpaskami zastanawiającsię czy mam w domu zapas :D

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 8 kwi 2019, o 22:42
przez eli-50
Eter pomyślnego i szybkiego zdrowienia %%- %%- %%- :x

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 9 kwi 2019, o 10:59
przez Eter
vika45 napisał(a):Eter, to są najgorsze skutki laparoskopii: nadmuchanie gazem. Ja byłam cięta i na drugi dzień śmigałam a kobitka obok po laparo trzy dni wyła z bólu. Czuła się jakby ją czołg trzepnął


O to to, dokładnie tak się czuję. Ciągle jestem jeszcze na przeciwbólowych ale już tylko ibuprom na szczęście.
Dokadnie jakby czołg mnie trzepnął.
Ból w barkach nie do opisania, zwłaszcza przy każdej zmianie pozycji.

A co do tego bólu. W pierwszy dzień po zabiegu zostałam wezwana do zabiegowego na badanie. No i ordynator do mnie: proszę się położyć na fotelu

Hmmm

Patrzę z przerażeniem na fotel, na ordynatora i zastanawiam się czy on poważnie tak mówi?

Nie byłam w stanie położyć się na łóżku bez podpierania, sapania, płaczu a na fotelu tak bez niczego mam paść plecami w dół?

Najpierw go wyśmiałam (serio), potem zrobiłam karczemną awanturę, że absolutnie nie ma mowy, a ma koniec poryczałam się że nie wiedzieli jak mnie uspokajać.

No ale co Panią boli?
No plecy, oddychać nie mogę.
Droga pani ale to normalne!

Noż k.rwa (przepraszam) ale w głowie miałam dużo gorsze słowa. Co z tego, że to normalne? Wiem, ż mnie boli nie wymyśliłam sobie. Oddechu złapać nie mogę, boli jakby mnie coś od środka rozrywało.

Normalne.

Koniec końców ordynator pomógł mi się położyć a badanie i tak odbyło się przy moim ryku.

Tak. Tak to było.
Teraz się uśmiecham (śmiać się nie mogę bo brzuch boli) na wspomnienie ale wtedy do śmiechu mi nie było.

Ale!
Następnego dnia przed wypisem znowu badanie. Heh.
Na szczęście już było lepiej.
To co położy się pani dzisiaj?
Położę, a co!
I padłam jak kłoda na fotel :D :D
Trochę się pośmialiśmy z poprzedniego dnia z ordynatorem.
Dobrze, że ma chłop poczucie humoru :)

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 9 kwi 2019, o 11:10
przez olikkk
Eter na drugi dzień badanie na fotelu :-o Któraś jeszcze tak miała ? Przecież to niewykonalne wg mnie :kolobok_dash1:
Jeśli sobie z tym poradziłaś nawet z płaczem, to jestem pełna podziwu :-bd
Ale to dla mnie jest dziwne :-??
U mnie dopiero kilka tygodni po operacji, po odebraniu wyników.

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 9 kwi 2019, o 13:31
przez anulek
Ja nie miałam w ogóle po operacji w szpitalu i sobie nie wyobrażam😒

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 9 kwi 2019, o 14:05
przez Stynka
Badanie miałam około miesiąca po operacji. Drżałam jak stara osika ;) Pielęgniarka/położna pomogła mi usiąść i była cały czas przy mnie. A w ogóle to był "odlotowy" fotel z "joystick" albo innym sterowaniem " w dół - prosto- w górę -nogi w górę" :D Na szczęście wszystko było ok. I jeszcze miałam badane piersi. Full wypas ;)

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 9 kwi 2019, o 15:03
przez Anita71
Pierwsze badanie miesiac po operacji

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 9 kwi 2019, o 19:22
przez Rose
Eter dobrze, że już w domu ;) teraz się oszczędzaj i uważaj na siebie :)

Takie badanie krótko po operacji ? też się z tym nie spotkałam, ma być dopiero po ok 4 tyg z wynikiem
Mnie ordynator obejrzał na łóżku podczas obchodu, osłuchał brzuch delikatnie dotnął i to wszystko, w kolejnych dniach tylko obejrzał ranę i tyle

Podziwiam, że to wytrzymałaś
!

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 9 kwi 2019, o 19:27
przez Anita71
Kolejna dzielna Syrenka! %%- x_x :-bd

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 9 kwi 2019, o 19:28
przez Anita71
Ten w środku to przez pomyłkę!

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 9 kwi 2019, o 22:07
przez KaSta
Ja miałam krótkie badanie 2 tygodnie po operacji , tydzień po zdjęciu szwów, pojechsłam na izbę przyjęć, bo mi się jedna dziura po trokarze nie podobała. Pani dr gin przy okazji zrobiła badanie gon bardzo delikatnie i usg kontrolne, też delikatnie, nie bolało.
Eter :) teraz będzie już tylko lepiej :-* w domu się szybciej dochodzi do siebie :-bd

Re: Usunięcie macicy - Eter

PostNapisane: 10 kwi 2019, o 09:03
przez olikkk
Eter jak dziś samopoczucie ? :-*