Re: I mnie dopadło... Aneczka15
Napisane: 24 cze 2019, o 17:43
Aneczko a Twoim operatorem był lekarz, który konsultował Ciebie przed operacją, czy inny?
Forum nie zastępuje lekarza. Nie traktuj rad jako diagnozy.
https://syrenki.net/
Anita71 napisał(a):Aneczko z tym zagazowaniem to trzeba cały czas uważać. Mnie takie prawdziwe złapało na ok ponad 10 dobę po operacji, ale strach mi wtedy ostro dał do wiwatu. A uczucie ulgi po wypróżnieniu było przecudne!