Re: I mnie dopadło... Aneczka15
Napisane: 18 cze 2019, o 09:53
Kama ma rację: było fajnie. Szybko 'odpłynęłam' i wydawało mi się, że za chwilę byłam wybudzana. Trwało to wszystko z półtorej godziny. Odrobinę mnie mdliło przez króciutki czas, nic nie bolało. Leżałam na pooperacyjnej i relaksowałam się. Dobrze wspominam moją operację. Jutro opowiesz nam jak było u Ciebie.