I mnie dopadło... Aneczka15

Już są po operacji

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Aneczka15 » 25 cze 2019, o 19:54

A w ogóle Marzenko, jesteś bardzo sympatyczna:)
Aneczka15
 
Posty: 2052
Dołączył(a): 21 mar 2019, o 20:19
Wiek: 51
Data operacji: 18 czerwca 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniak trzonu macicy, torbiel jajowodu.
Zakres operacji: Laparotomia, usunięcie trzonu macicy i jajowodów z pozostawieniem szyjki macicy i jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Ovestin krem

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez eli-50 » 25 cze 2019, o 23:25

Aneczko kochana dobrze, że coraz lepiej się czujesz. Nie zamartwiaj się jajnikami. One nie zawsze są do wycięcia. Tak czy siak przestaw swoje myślenie na zdrowienie i tego się trzymaj. Pozdrawiam cieplutko %%- :x
eli
Avatar użytkownika
eli-50
 
Posty: 5737
Dołączył(a): 17 lut 2013, o 17:15
Wiek: 0
Data operacji: 11 marca 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy, polipy i cysty na jajnikach
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami i szyjką, pełna narkoza
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: wprowadzona w 5 dobie po operacji (kolejno Climara, Fem 7, Systen 50 ), po 6 latach htz stopniowo odstawiona

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Aneczka15 » 25 cze 2019, o 23:58

@};- Tak też czynię Eli:) Jak to mówią, co ma być i tak będzie. A tymczasem trzeba wyzdrowieć i wrócić do sprawności :)
Aneczka15
 
Posty: 2052
Dołączył(a): 21 mar 2019, o 20:19
Wiek: 51
Data operacji: 18 czerwca 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniak trzonu macicy, torbiel jajowodu.
Zakres operacji: Laparotomia, usunięcie trzonu macicy i jajowodów z pozostawieniem szyjki macicy i jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Ovestin krem

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Anita71 » 26 cze 2019, o 07:33

Tak Kochana zdrowiej! Problemy na bok tym bardziej ze poki co one nie istnieja i moze w ogole nie zaistnieja😊
Anita71
 
Posty: 8672
Dołączył(a): 27 sty 2019, o 21:51
Wiek: 0
Data operacji: 17 grudnia 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: ogniska rozrostu gruczołowego z atypią w obrębie polipa endometrialnego, mięśniaki
Zakres operacji: wycięcie macicy z przydatkami
Wynik HP: wynik jak po wyłyżeczkowaniu
Terapia hormonalna: nie miałam

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Aneczka15 » 26 cze 2019, o 09:42

:kolobok_superman: Tak, prę do przodu :) A Ty się Anitka tak nie zamartwiaj wizytą w lipcu. Na pewno wszystko jest dobrze Kochana. Badania zrobione, bo taka jest procedura, żeby się upewnić, że jesteś zdrowa. To nadkażenie tam na dole wyleczysz i będziesz w lipcu, jak nowa. Wiem, że się boisz. Tylko głupi się nie boi. My mamy już w sobie pokorę. Trzymaj się Anitko, to jeszcze2 tyg. :)
Aneczka15
 
Posty: 2052
Dołączył(a): 21 mar 2019, o 20:19
Wiek: 51
Data operacji: 18 czerwca 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniak trzonu macicy, torbiel jajowodu.
Zakres operacji: Laparotomia, usunięcie trzonu macicy i jajowodów z pozostawieniem szyjki macicy i jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Ovestin krem

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Marzena17 » 26 cze 2019, o 10:24

Aneczko @};- Dziękuję Ci za te miłe słowa. Ty jesteś także przesympatyczna i bardzo życzliwa i pomocna. Chciałam Ci napisać, żebyś się nie przejmowała jajnikami, bo niewielki procent jest, że Tobie akurat coś takiego się zdarzy, że trafisz na stół jeszcze raz. Czytałam w Syrenkowie i to są pojedyncze przypadki. Ja usunęłam moje jajniki, bo nie mogę sb pozwolić na następną operację. Mam ciągle problemy z pracą. A jestem w tym wieku, że pracodawcy niechętnie przyjmują, wolą młodych i teraz z Ukrainy. Też myśleliśmy o tym z mężem, żeby zająć się strzyżeniem piesków.... Aneczko, tak myślę, że nie jesteśmy zbudowane tylko z narządów kobiecych i w każdej chwili może nam coś innego wysiąść. To nie muszą być jajniki. Nie nakręcaj się, zdrowiej i dbaj o siebie. Powiem Ci, że miesiąc po operacji, to ogromna różnica, ale czasami dopada mnie taka słabość, jak piszą dziewczyny. :x
Marzena17
 
Posty: 2617
Dołączył(a): 11 maja 2019, o 20:32
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiek: 49
Data operacji: 24 maja 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki, krwotoczne miesiączki.
Zakres operacji: Macica i jajniki.
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Od lipca '21 System 50. Oekolp forte, Gynoflor 2 miesięce po operacji. Qlaira rok i 4 miesiące przed operacją.

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Aneczka15 » 26 cze 2019, o 10:37

:x Dziękuję Marzenko:) Tak też zrobię :) Ka przestałam strzyc psiaki , bo oprócz tego nacisku na kręgosłup przez mięśniaka, wysiadły i zachorowały mi ręce. Strzyglam 11 lat, już na początku miałam objawy zespołu ciesni nadgarstka , jeszcze w poprzedniej pracy. Gdybym wiedziała, co będzie dalej, siedzialabym na tyłku do emerytury w tej rejestracji. Mimo obciążeń psychicznych. A tak 10 lat przed emeryturą musiałam przestać pracować. Może coś jeszcze wymyślę, na razie zdrowieję. Praca psiego fryzjera oprócz niewątpliwie empatii, kochania wszelkiego stworzenia, wymaga dobrej kondycji fizycznej i końskiego zdrowia, ha ha. Ale jeśli ktoś rozważy za i przeciw i bardzo chce, to oczywiscie może. To zawód przyszłości :) 🐕🐩
Aneczka15
 
Posty: 2052
Dołączył(a): 21 mar 2019, o 20:19
Wiek: 51
Data operacji: 18 czerwca 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniak trzonu macicy, torbiel jajowodu.
Zakres operacji: Laparotomia, usunięcie trzonu macicy i jajowodów z pozostawieniem szyjki macicy i jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Ovestin krem

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Marzena17 » 26 cze 2019, o 11:55

Dziękuję Aneczko za tak szczegółowe informacje @};- bo to jest ważne, żeby wiedzieć wcześniej, w co się pakujemy. Raczej nic z tego nie wyjdzie Coś sie wymyśli. Ja pracuję teraz jako niania. Przy moich krwotocznych miesiączkach, to była najlepsza opcja. Pracowałam w handlu, w różnych firmach, akurat ostatnia firma padła i zaczęły się problemy ze zdrowiem. Nie jest to moja wymarzona praca, musiałam pokornie zmierzyć się z tym. Wstydziłam się o tym mówić, że jestem tylko niańką. Z drugiej strony dorośli nie raz dali mi popalić. A dzieci są takie kochane, wdzieczne, uwielbiam je i radość daje mi, jak widzę, jak się rozwijają, uczą. Dziękowałam i dziękuję Bogu za każdy dzień pracy. Teraz opiekuję się przesłodkim chłopczykiem, który w październiku skończy 2 latka. Jestem z nim od czasu gdy mial 2 miesiące. Dla mnie to druga młodość. Dużo spacerujemy, więc jestem dotleniona i mam, tzn miałam świetną kondycję przed operacją. Dojrzałam i nie wstydzę się mojej pracy, daję całe serce i otrzymuję w zamian od Romeczka i jego rodziców. U nich mam drugą rodzinę. Ale sie rozpisałam...
Marzena17
 
Posty: 2617
Dołączył(a): 11 maja 2019, o 20:32
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiek: 49
Data operacji: 24 maja 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki, krwotoczne miesiączki.
Zakres operacji: Macica i jajniki.
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Od lipca '21 System 50. Oekolp forte, Gynoflor 2 miesięce po operacji. Qlaira rok i 4 miesiące przed operacją.

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Aneczka15 » 26 cze 2019, o 12:13

Masz Marzenko piękną pracę. Ja byłam pielęgniarką, kwiaciarką(teraz florystką), pracowałam w kasie supermarketu... W końcu zostałam groomerką. Nie wykluczam, że jeszcze może kiedyś coś wymyślę. Żadna praca nie hańbi, zawsze to mówię :) Tylko uważaj z dzwiganiem dzieciaczka:)
Aneczka15
 
Posty: 2052
Dołączył(a): 21 mar 2019, o 20:19
Wiek: 51
Data operacji: 18 czerwca 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniak trzonu macicy, torbiel jajowodu.
Zakres operacji: Laparotomia, usunięcie trzonu macicy i jajowodów z pozostawieniem szyjki macicy i jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Ovestin krem

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Marzena17 » 26 cze 2019, o 13:56

Aneczko, nie będę dźwigała maluszka, wiem , co mi grozi. Wszystko sb zaplanowałam i przećwiczyłam przed operacją. Moje zdrowie jest najważniwjsze, nic na siłę, muszę dobrze się czuć, żeby wrócić do pracy. Świat się nie zawali.A swoją drogą, to też masz z tą pracą niezłe zamieszanie. Damy radę, w końcu jesteśmy Syrenkami. Teraz zdrowiej i niczym się nie przejmuj. :ymhug:
Marzena17
 
Posty: 2617
Dołączył(a): 11 maja 2019, o 20:32
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiek: 49
Data operacji: 24 maja 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki, krwotoczne miesiączki.
Zakres operacji: Macica i jajniki.
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Od lipca '21 System 50. Oekolp forte, Gynoflor 2 miesięce po operacji. Qlaira rok i 4 miesiące przed operacją.

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Aneczka15 » 26 cze 2019, o 14:05

@};-
Aneczka15
 
Posty: 2052
Dołączył(a): 21 mar 2019, o 20:19
Wiek: 51
Data operacji: 18 czerwca 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniak trzonu macicy, torbiel jajowodu.
Zakres operacji: Laparotomia, usunięcie trzonu macicy i jajowodów z pozostawieniem szyjki macicy i jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Ovestin krem

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Marzena17 » 26 cze 2019, o 14:10

Domyślam się, dlaczego nie wycieli Ci jajników. Ja musiałam napisać prośbę o wycięcie jajników i że zdaję sobie sprawę o konsekwencjach- menopauza. I jeszcze lekarka powiedziała, że wpisze mi, że mam 50 lat, choć skończę we wrześniu. Wszystko po to żeby się nie czepiali. Kiedyś przed 50 cięli wszystko, a teraz to się zmieniło, zrobili badania i nie ma sensu wycinać zdrowych jajników, a problemy z nimi są rzadkie. Nawet, jak operacji spytałam mojego operatora o jajniki, bo chciałam wiedzieć, w jakim były stanie
To on od razu, że sama chciałam. U Ciebie były zdrowe, zapomniał przy ilości zabiegów, że menonenda już za Tobą, nie miał Twojej prośby i zrobił rutynowo.
Marzena17
 
Posty: 2617
Dołączył(a): 11 maja 2019, o 20:32
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiek: 49
Data operacji: 24 maja 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki, krwotoczne miesiączki.
Zakres operacji: Macica i jajniki.
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Od lipca '21 System 50. Oekolp forte, Gynoflor 2 miesięce po operacji. Qlaira rok i 4 miesiące przed operacją.

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Aneczka15 » 26 cze 2019, o 14:24

:kolobok_cray: :kolobok_girl_sigh:
Aneczka15
 
Posty: 2052
Dołączył(a): 21 mar 2019, o 20:19
Wiek: 51
Data operacji: 18 czerwca 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniak trzonu macicy, torbiel jajowodu.
Zakres operacji: Laparotomia, usunięcie trzonu macicy i jajowodów z pozostawieniem szyjki macicy i jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Ovestin krem

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Anita71 » 26 cze 2019, o 18:52

Kuswa napisałam taki duży post Marzenko do Ciebie i zamknęłam omyłkowo. Ale nie odpuszczę, napiszę jeszcze raz! Kochana temat rynku pracy, jej podejmowania i zagadnień zawodowych nie jest mi obcy. I z całą stanowczością mogę powiedzieć, że żadna ale to żadna praca, o ile jest uczciwa i prawa nie hańbi. Nawet nie wiesz jaką jesteś szczęśliwa kobietą, jeżeli praca daje Tobie radość i satysfakcję! Moja córcia ma pracę biurową i okropnie ale przeokropnie się męczy. A ponieważ pomaga i to bardzo zwierzakom to zawodowo chce się przestawić na groomera. No bo z czegoś musi żyć oprócz pracy charytatywnej. Czyli głowa do góry, bądź dumną zawodowo Syrenką!! @};- @};- A!! Jeszcze jedno!! Nie dźwigaj!!
Anita71
 
Posty: 8672
Dołączył(a): 27 sty 2019, o 21:51
Wiek: 0
Data operacji: 17 grudnia 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: ogniska rozrostu gruczołowego z atypią w obrębie polipa endometrialnego, mięśniaki
Zakres operacji: wycięcie macicy z przydatkami
Wynik HP: wynik jak po wyłyżeczkowaniu
Terapia hormonalna: nie miałam

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Marzena17 » 26 cze 2019, o 20:14

Anitko Kochana @};- Wiedziałam, że napiszesz takie piękne słowa. Dziękuję, że jesteś :kolobok_heart: żę jesteście wspaniałe Dziewczyny z Syrenkowa. Tutaj nie trzeba udawać, wszystko jest autentyczne i to jest wspaniałe. :-bd Anitko ja się wyspecjalizowałam, jak opiekować się dzieciątkiem chodzącym i go nie nosić, wcześniej też miałam te okropne miesiączki i anemię. Na pewno szkody sobie nie zrobię, jak będzie za ciężko albo nie będę gotowa, to posiedzę dłużej w domku. Moje zdrowie najważniejsze, macie rację, :x
Marzena17
 
Posty: 2617
Dołączył(a): 11 maja 2019, o 20:32
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiek: 49
Data operacji: 24 maja 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki, krwotoczne miesiączki.
Zakres operacji: Macica i jajniki.
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Od lipca '21 System 50. Oekolp forte, Gynoflor 2 miesięce po operacji. Qlaira rok i 4 miesiące przed operacją.

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Anita71 » 26 cze 2019, o 20:17

Tak! Zdrowie najważniejsze i jakże profesjonalnie podchodzisz do roli opiekunki! Piękna postawa godna naśladowania!
Anita71
 
Posty: 8672
Dołączył(a): 27 sty 2019, o 21:51
Wiek: 0
Data operacji: 17 grudnia 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: ogniska rozrostu gruczołowego z atypią w obrębie polipa endometrialnego, mięśniaki
Zakres operacji: wycięcie macicy z przydatkami
Wynik HP: wynik jak po wyłyżeczkowaniu
Terapia hormonalna: nie miałam

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Marzena17 » 26 cze 2019, o 20:25

Jestem z tego pokolenia, co Ty i Aneczka i inne, które wkładają serce w to co robią. Co tu mówić uwielbiam tą pracę. Duża odpowiedzialność za zdrowie, rozwój i bezpieczeństwo takiego słodziaka. Dla mnie najważniejsze, aby czuło się kochane i było bezpieczne, wyściskam, wyprzytulam jak swoje... Rodzice są zadowoleni., a mały płacze jak wychodzę do domu. Aneczko, ale się panoszę w Twoim pokoiku, ale tak tu miło. :kolobok_curtsey:
Marzena17
 
Posty: 2617
Dołączył(a): 11 maja 2019, o 20:32
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiek: 49
Data operacji: 24 maja 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki, krwotoczne miesiączki.
Zakres operacji: Macica i jajniki.
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Od lipca '21 System 50. Oekolp forte, Gynoflor 2 miesięce po operacji. Qlaira rok i 4 miesiące przed operacją.

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Aneczka15 » 26 cze 2019, o 21:20

:x Spoko Marzenko:) Panosz sie, na zdrowie:) Ja też jestem gadułą i chętnie Was pogoszczę:)
Aneczka15
 
Posty: 2052
Dołączył(a): 21 mar 2019, o 20:19
Wiek: 51
Data operacji: 18 czerwca 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniak trzonu macicy, torbiel jajowodu.
Zakres operacji: Laparotomia, usunięcie trzonu macicy i jajowodów z pozostawieniem szyjki macicy i jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Ovestin krem

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Anita71 » 26 cze 2019, o 21:20

:-bd :x
Anita71
 
Posty: 8672
Dołączył(a): 27 sty 2019, o 21:51
Wiek: 0
Data operacji: 17 grudnia 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: ogniska rozrostu gruczołowego z atypią w obrębie polipa endometrialnego, mięśniaki
Zakres operacji: wycięcie macicy z przydatkami
Wynik HP: wynik jak po wyłyżeczkowaniu
Terapia hormonalna: nie miałam

Re: I mnie dopadło... Aneczka15

Postprzez Anita71 » 27 cze 2019, o 21:36

Aneczko a czy zauważylaś już może u siebie poprawę tych odczuć bólowych w kręgosłupie i innych po usunięciu mięśniaka? Jest lepiej pod tym względem?
Anita71
 
Posty: 8672
Dołączył(a): 27 sty 2019, o 21:51
Wiek: 0
Data operacji: 17 grudnia 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: ogniska rozrostu gruczołowego z atypią w obrębie polipa endometrialnego, mięśniaki
Zakres operacji: wycięcie macicy z przydatkami
Wynik HP: wynik jak po wyłyżeczkowaniu
Terapia hormonalna: nie miałam

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Przygotowały się z naszą pomocą



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości