I mnie dopadło... Aneczka15

[Aneczka15]

Dokładnie Kochane:)

[Anita71]

[olikkk]

Aneczko cieszę się, że wszystko wróciło do normy
Fakt, z wiekiem inaczej się podchodzi do pewnych spraw, łatwej opanować emocje, bo i po co się denerwować duperelami

[Aneczka15]

grunt to wylozować:)

[Aneczka15]

No... Może bez tego papieroska... Chodziło o przesłanie:) Ale w pewnym momencie byłam naprawdę zła, jak chmura gradowa.

[Anita71]

[belli812]

Wszystkiego dobrego Aneczko Pozdrawiam

[Stynka]

I ja się dołączam

[Aneczka15]

Dziękuję Kochane Moje obchody 28 rocznicy ślubu trwały ponad 6 godzin:) Najpierw kolacja, potem pochodzilismy po galerii(na dworze bylo zimno i lało) , odwiedziliśmy empik, a następnie podziwialismy lodówki, ha ha... Potem poszliśmy na olbrzymi i obrzydliwie(hi hi) smaczny i słodki deser lodowy, a na koniec było kino . Do domu dotarliśmy po północy.

[Marzena17]

Brawo Aneczko Jak stare dobre małżeństwo....a równocześnie romantycznie...Życzę kolejnej 28 i więcej w miłości, szczęściu i zrozumieniu.

[Marzena17]

I fajnie, że nie musisz wracać do pracy, tylko spokojnie cieszyć domem i ogrodem, i dochodzić do zdrowia ... Taki piękny czas bez tej gonitwy, w którą, ja już wpadłam. Powodzenia Aneczko i spokojnych

[Anita71]

[Aneczka15]

Dziękuję, dziękuję, dziękuję

[olikkk]

Aneczko i romantycznie było i praktycznie Bardzo się cieszę, że świętowanie się udało i życzę Wam kolejnych pięknych rocznic

[eli-50]

Aneczko kolejnych lat w szczęściu, zdrowiu i miłości

[Aneczka15]

[Aneczka15]

Przyszedł mi przed chwilą wynik usg tarczycy na maila, kilkanaście guzków (3-10mm), wg klasyfikacji TiRads II i III kategoria, w środku lewego plata zwapnienia 2-4 mm, kat II. I jeden węzeł pozapalnie zmieniony w sąsiedztwie prawego płata. Ogólnie wskazana obserwacja wyżej wymienionych, o biopsji zdecyduje ew endo. Wizyta na koniec września. I wiecie, co jeszcze zrobiłam? To przez tę osteoporozę i zwapnienia w tarczycy i w usuniętym mięsniaku. Zastanowiło mnie dlaczego ja wapnieję w tkankach miękkich, a nie mam wapnia w kościach. No i te okropne bóle kostno stawowe. Nawet ręce zaczynają mnie boleć, a reumatyzm wykluczono pół roku temu. Oczywiście wszelka literatura poszła w ruch. Być może to zaburzenia gospodarki wapniowo-fosforanowej, za które mogą odpowiadać przytarczyce o których nikt nie mówi. Przytarczyce powiekszone l moga wyglądać w usg jak jedne z guzków tarczycy. Ich choroba też powoduje osteoporozę. Wystarczy zbadać poziom parathormonu. A przy okazji badam wapń, wapń zjonizowany i fosfor, oczywiście płatnie i może jakiś obraz się okaże. To też się endokrynologowi przyda. Zobaczymy. Jutro czekają mnie krzywe insulinowa i cukrowa. Jeszcze tak wybadana nigdy nie byłam. Chcialabym po wszystkich już kłuciach i wynikach, aby ktoś złożył to w całość. Przepraszam, że pomarudziłam.

[Anita71]

Aneczko przykre jest to, że sama musisz bawić się w diagnozy, przecież to wszystko na tacy powinien podać lekarz. Ale dobrze, że jesteś dociekliwa, cierpliwa w tym wszystkim, no i masz wiedzą, wiesz jak się i w czym obrócić. Biedne są osoby, zdane tylko na wiedzę lub niewiedzę lekarzy. Badaj się dalej Kochana Syrenko i dbaj o siebie!

[hugnonot]

Przyszedł mi przed chwilą wynik usg tarczycy na maila, kilkanaście guzków (3-10mm), wg klasyfikacji TiRads II i III kategoria, w środku lewego plata zwapnienia 2-4 mm, kat II. I jeden węzeł pozapalnie zmieniony w sąsiedztwie prawego płata. Ogólnie wskazana obserwacja wyżej wymienionych, o biopsji zdecyduje ew endo. Wizyta na koniec września. I wiecie, co jeszcze zrobiłam? To przez tę osteoporozę i zwapnienia w tarczycy i w usuniętym mięsniaku. Zastanowiło mnie dlaczego ja wapnieję w tkankach miękkich, a nie mam wapnia w kościach. No i te okropne bóle kostno stawowe. Nawet ręce zaczynają mnie boleć, a reumatyzm wykluczono pół roku temu. Oczywiście wszelka literatura poszła w ruch. Być może to zaburzenia gospodarki wapniowo-fosforanowej, za które mogą odpowiadać przytarczyce o których nikt nie mówi. Przytarczyce powiekszone l moga wyglądać w usg jak jedne z guzków tarczycy. Ich choroba też powoduje osteoporozę. Wystarczy zbadać poziom parathormonu. A przy okazji badam wapń, wapń zjonizowany i fosfor, oczywiście płatnie i może jakiś obraz się okaże. To też się endokrynologowi przyda. Zobaczymy. Jutro czekają mnie krzywe insulinowa i cukrowa. Jeszcze tak wybadana nigdy nie byłam. Chcialabym po wszystkich już kłuciach i wynikach, aby ktoś złożył to w całość. Przepraszam, że pomarudziłam.

Ból kostno-stawowe, kurcze, drętwienia, zwapnienia to często niedobór magnezu, mam zwapnienie dosyć rozległe i kiedy jem magnez nie ma problemu, gdy tylko mocno spada zwapnienie mnie ciągnie, boli itp. podobnie jest z haluksami, jesli je masz i bolą to trzeba sporo magnezu i będzie widać efekt. Niedobór magnezu to też kurczowe bóle jelit.
Czy warto zbadać poziom magnezu wydaje mi się, że nie bo we krwi on jest zawsze OK, gdy za mało go w ciele jest wyciągany z kości a wtedy one bolą. A i charakterystyczne dla niedoboru magnezu są problemy z zębami.

Huguś, to chyba nie był ten najnowszy aparat. On się nazywał Acuson Sequoia 512.Lekarz używał kilku głowic . Napisałam o wyniku w moim wątki, żeby nie tu nie zaśmiecać.

najważniejsze są umiejętności radiologa, jeden ma super aparat ale nic nie stwierdzi inny mając przeciętny wyczyta wszystko, kwestia wiedzy i doświadczenia.

[Aneczka15]

No właśnie Hug, robiłam magnez i był ok... We krwi... A gdzie indziej , jak mówisz, może go nie być. We krwi wapnia też u mnie pod górną granicę, a nie ma go w kościach. Jakaś paranoja, ale nikomu nie chce się w to wnikać. Mam w kregoslupie piersiowym aż mosty kostne, zwane osteofitami i syndesmofitami i tu się nabudowało, bo to zwyrodnienia. Mam też halluksy Hug. One same mnie nie bolą, ale bolą palce, jak na nich staję. I jak je zginam. W sumie suplementowalam i wapń i magnez i wit d3 i parę innych rzeczy, ale jeśli szwankują przytarczyce i tarczyca, to trzeba to wyprowadzić na prostą, a w tym może pomoc dobry lekarz. Ten endo jest dla mnie nowy. Wynalazlam go po dobrych opiniach, nie w moim mieście. Bo u nas jakaś kpina, przez rok sie nigdzie nie dostałam, nawet prywatnie. Zobaczę, co wyjdzie z wyników. Na razie nie będę gdybać. Ale wkurza mnie to powoli.