Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Tak, jestem już Syrenką Na salę wjechałam o 11:45, a wyjechałam o 14:15 z usuniętą laparoskopowo macicą, lewym jajnikiem i jajowodami. Niestety, mega nudności po narkozie - Torecan pomógł tylko na chwilę, ale potem pani doktor poratowała jeszcze innym środkiem przeciwwymiotnym. Poza tym maszyna monitorująca co chwilę robiła "pi", bo miałam zbyt niskie ciśnienie, aż w końcu doszłyśmy do porozumienia z pielęgniarką, że odłączamy ustrojstwo
Rano po wizycie odłączyli mi dren, potem dali kroplówki i usunęli cewnik po południu. I chodzę Wzięłam prysznic, poodklejałam plastry i jestem...jak nowonarodzona 😊Tylko trochę żal jajnika, bo nie był planowany, ale były na nim zmiany endometrialne, więc żeby mnie nie ciąć ponownie usunięty został od razu. Nerki raczej są i chyba nic innego przy okazji nie wycięli

Nefertum, cieszę się że już po i że wszystko dobrze . Też jestem Syrenką z jednym prawym jajniczkiem

Super, że jesteś już na chodzie i że humorek Ci dopisuje. Odpoczywaj i nie bohateruj za mocno:)

Spokojnego zdrowienia Wszystko powoli

Nefertum i bardzo dobrze że zrobili porządek, mniej stresu na przyszłość, w myślach niech będzie spokój i radość dnia codziennego

Nefertum dobrze Cię widzieć już po, w dobrej formie i dobrym humorze
Dreptaj i uważaj na siebie
Niech zdrówko wraca i siły też

Dużo zdrówka Świeżynko

Wszystkiego dobrego na nowe drodze do zdrowia. Pamietaj o naszej dewizie po..... Nie dźwigaj, nawet 2 kg to za dużo , nie hojrakuj nie jedna chciała szybko robić wszystko i nie skończyło się to najlepiej. Lepiej dmuchać na zimne .
Odpoczywaj i dochodź do zdrowia z rozwagą. Pomyślności, pozdrawiam
Będzie coraz lepiej

Nef - Syrenko, zdrówka

Dzięki, Dziewczyny Jesteście kochane
Belli812 masz rację, cieszyłam się, że tak sprawnie idzie, a tu wieczorem temperatura skoczyła...Chyba będziecie musiały mnie stopować

Nefertum jak dziś się czujesz ?
Wiadomo skąd ta temperatura ?
Jakiś stan zapalny czy osłabienie po operacji ?
Zdrowiej Kochana 🙏💋

Moje Drogie, temperatura spadła i dziś rano była już ok, nie wiadomo skąd była i dlaczego.
A ja mam dziś przecudny dzień - rano wygrałam "bluzę i coś tam" w konkursie radia Muzo, byłam na antenie i pozdrowiłam wszystkich mnie wspierających, a więc Was Drogie Syrenki w szczególności. A na obchodzie lekarze zgodzili się na moją sugestię dzisiejszego wypisu Jestem przeszczęśliwa

Nefertum ale fajnie wiadomości od rana
Chyba mój sen spełnił się Tobie, bo coś podobnego z mediami dziś mi się śniło

Nefertum, cudownie same dobre wieści!! Ja jedyne co w życiu wygrałam to dawno temu talon na telewizor . Młodsze Syrenki nie będą wiedziały o co chodzi

No to teraz z górki. Chociaż nie będzie łatwo. Dbaj o siebie i pomału....pomału.. codziennie lepiej.

Nefertum,
po prostu szok Ta Pani gra dalej

No to Nefertum czekamy w Syrenkowie na wiadomosci od Ciebie, z Twojego łóżeczka domowego

Zdrówka