Strona 2 z 5

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 25 mar 2019, o 17:24
przez Anita71
Ja nie miałam ani jedniutkiej lewatywy! Czyli można i tak!

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 25 mar 2019, o 17:27
przez eli-50
Można różnie. Nie wiem co lepsze lewatywa czy ten wstrętny płyn do picia w dużej ilości ?
%%- %%- %%- %%- %%- %%- %%-

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 25 mar 2019, o 17:30
przez Anita71
Ale nie miałam nic ani lewatywy ani płynu :kolobok_dance3:

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 25 mar 2019, o 17:46
przez maryloo
Mnie też nie przeczyszczali w żaden sposób. Ciekawe od czego to zależy :). Ale pamiętam, że kiedyś podstawą był właśnie RTG płuc przy operacjach, a ja teraz np nie miałam, a widzę, że Ty Nefertum takowe masz :)

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 25 mar 2019, o 19:16
przez Nefertum
Wybieram wstrętny płyn do picia :kolobok_popcorm1: RTG zniosę, bo faktycznie dawno miałam i warto zobaczyć co tam słychać

Dopisuję info z cyklu jak się przygotować - w moim szpitalu w dniu operacji trzeba się spakować do torby, potem po zacewnikowaniu i założeniu ubranka smerfetki jedzie się na operacyjną, potem nago na pooperacyjną i następnego dnia ubieramy się i na salę, gdzie akurat jest miejsce. Ja zrobiłam błąd, bo wpakowałam wszystko do szafki. Tak było podczas mojego ostatniego szpitalnego pobytu - człowiek wracał na tę samą salę z pooperacyjnej, a szafka jeździła za nim ;) co oddział, to inaczej

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 26 mar 2019, o 18:54
przez Rose
Nefertum u mnie też byla wlewka wieczorem i rano, dodatkowo po południu przed wieczorną wlewką 2 saszetki proszku rozpuszczonego w kubeczku wody do wypicia, tez na jelita.
Cewnikują już na stole, w znieczuleniu i tak chyba lepiej.

Z tym pakowaniem i przenoszeniem to jakoś dziwnie. Tam, gdzie ja leżałam, dają swoje koszule i tak się jedzie na blok, nie zabierając nic swojego. Po operacji kilka godzin na pooperacyjnej i wraca się na swoją salę.

Trzymam kciuki za jutro
:-bd

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 26 mar 2019, o 19:28
przez Anita71
Powodzenia Nefertum i daj znać jak będziesz po, będziemy czekać @};-

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 26 mar 2019, o 19:37
przez olikkk
Oby wszytko.odbyło się wg planu 🙏💋

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 26 mar 2019, o 21:06
przez Aneczka15
Trzymam kciuki za Ciebie jutro:)

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 26 mar 2019, o 23:07
przez Nefertum
Dzięki Dziewczyny za wsparcie :kolobok_girl_in_love: Kochane jesteście 💛❤💛
Dziwne jak te procedury się różnią w zależności od szpitala. Koleżanka z sali dziś została zacewnikowana o 8 i tak czekała na operację do 10.15 na łóżku z workiem w ręce. Na szczęście u mnie operacja o 9, więc w razie "W" czeka mnie tylko godzinna obserwacja kapiących "sików" 😂

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 26 mar 2019, o 23:47
przez Aneczka15
:)) Oj tam siki:) To najmniejszy problem:) Niech se kapią, nic nie słychać :) Mnie kiedyś przy okazji innej operacji cewnikowanie nie bolało. Bo cewnikowali mnie po , kiedy pęcherz o mało mi nie pękł z przepełnienia, a ja "odlecialam" z powodu jego bólu, bo nie mogłam się wysiusiać po znieczuleniu w kręgosłup. Cewnikowanie było moim wybawieniem, a to, co ze mnie wypuścili nie zmieściło się w jednym worku, :) Nic się nie martw, będzie ok:)

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 26 mar 2019, o 23:50
przez Aneczka15
:kolobok_bye: Postaraj się zasnąć i ufaj:)

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 27 mar 2019, o 08:25
przez maryloo
:-ss o jak dobrze, że mnie cewnikowali jak już sobie zasnęłam :D.

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 27 mar 2019, o 08:42
przez Nefertum
Torba już spakowana, tym razem na wyjazd na inną salę :kolobok_yahoo: Najlesza dziś była akcja z księdzem z samego rana - wchodzi do sali, standardowa regułka czy ktoś chce komunię, spowiedź, a ja stwierdziłam, że w sumie to się wyspowiadam już na Święta i odpowiadam, że ja. Jakbyście zobaczyły jego zdziwienie i niedowierzanie...powiedział, że za chwilę ktoś do mnie przyjdzie ;) Chyba nikt się od dawna nie spowiadał, a my z dziewczynami z sali chciałyśmy pęknąć ze śmiechu z jego miny. W dodatku dostałam zaświadczenie, że odbyłam spowiedź, więc w razie czego jak będę pukać do nieba to z przepustką 😁

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 27 mar 2019, o 11:03
przez Stynka
Ale numer :D Ja tych potwierdzeń nie zbieram =)) a może u nas idzie elktroniczna pocztą? Tak jakL4 :kolobok_laugh1:

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 27 mar 2019, o 11:07
przez belli812
No kochana, trzymam kciuki za pomyślnie przebytą operację i wprawną rękę lekarza. Śpij słodko i do "poklikania". Trzymaj się :kolobok_good2: %%- czekamy :kolobok_give_heart:

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 27 mar 2019, o 11:10
przez Anita71
%%- %%-

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 27 mar 2019, o 11:21
przez eli-50
Nefertum %%- %%- %%- %%- %%- %%- %%- :x

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 27 mar 2019, o 17:07
przez Aneczka15
Kochana Syrenko, jesteśmy z Tobą, :)

Re: Nefertum - mięśniak 5x7 i usunięcie macicy

PostNapisane: 27 mar 2019, o 23:58
przez olikkk
Neferum pięknie się przygotowałaś do operacji :x :ympray:
Dużo lżej idzie się na stół w takiej sytuacji :-bd
Mam nadzieję, że wszystko poszło dobrze i jutro nam opowiesz o pierwszym wstawaniu z łóżka :kolobok_wink3:
A dzisiaj śpij spokojnie i bez bólu 🙏💋