Strona 2 z 3

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 2 lut 2019, o 10:17
przez olikkk
Dago zanim tu się pojawisz, żeby napisać jak poszło i jak się czujesz, przyjmij proszę najserdeczniejsze życzenia urodzinowe :kolobok_give_heart:
Dziś dla Ciebie najważniejsze życzenia dotyczą zdrowia i tegoż z całego serca Ci życzę 🙏
Niech operacja otworzy lepszy rozdział w Twoim życiu i pozwoli cieszyć się nim jeszcze bardziej :x
Otoczona najbliższymi wracaj do pełni sił, niech nie zabraknie Ci pogody ducha, życzliwości, a nade wszystko MIŁOŚCI, MIŁOŚCI i jeszcze raz MIŁOŚCI :kolobok_heart: :kolobok_give_rose: %%- @};- :kolobok_air_kiss:

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 2 lut 2019, o 12:03
przez belli812
I ja w tej kwestii dołączę swoje 3 grosze. Daga wszystkiego co najlepsze💞💝💝 z serca płynące życzenia zdrowia, wiary w ludzi, zadowolenia z każdego dnia, siły w pokonywaniu trudności i wielu lat w szczęściu i miłości 💐💐💐💐

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 2 lut 2019, o 14:32
przez maria
Dago i ja dołączę swoje życzenia zdrowia ,szczęścia miłości i wiary ,że będzie dobrze :x

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 2 lut 2019, o 18:56
przez eli-50
Dago wielu lat w zdrowiu i szczęściu Ci życzę %%- %%- %%- %%- %%- %%- %%- %%- %%- %%- :x

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 2 lut 2019, o 19:44
przez Anita71
Kochana w oczekiwaniu na Twoje pooperacyjne pojawienie się w Naszym Syrenkowie składam Tobie gorące życzenia wytrwałości , zdrowia i tego abyś mogła liczyć tylko na tych dobrych, empatycznych i profesjonalnych lekarzy, a my Syrenki nie pozostawimy Ciebie na tej drodze samej :)

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 4 lut 2019, o 15:19
przez maryloo
Daga, co u Ciebie? Jak się czujesz po operacji? Mam nadzieję, że wszystko w porządku :ympray:

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 4 lut 2019, o 16:36
przez mioduszka
I ja dołączam się do powitań i życzeń Urodzinowych. %%-
Czekamy na Twoje odwiedziny i dobre wieści (o czym nie wątpię).
Pewnie jesteś jeszcze słabiutka i czekając na histo drżysz (skąd my to znamy?) ale bądź silna.
Ten stan szybko minie.
Jestem myślami razem z innymi Syrenkami z Tobą.
Trzymaj się kochana :x
mioduszka

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 4 lut 2019, o 23:40
przez Daga84
Heeeej kochane😘😘😘najpierw chcialam podziekowac za cieplusie slowka i życzenia😘😘😘😘😘😘więc operacja odbyla sie bez powikłań,oczywiscie na "głupim jasiu "zdazylam sie wyspac przed,wiec na sale jechalam hmmm ogarnieta😉znieczulenie w kręgosłup,no i zaczęło się....koszmar(bardzo ich prosilam zeby nic nie widziec i nie slyszec)no ale coz😉chyba jestem oporna na leki😂na sali pooperacyjnej nawet ok,ale wstanie z lozka...ałłłłłaaaa,zreszta do dzis tak jest...cięcie pionowe robi swoje i rzadek szwów😉ogólnie czuje się nue źle ale chyba cos mnie bierze,bo łamią kosci i szczypie gardło a nie chciała bym sie rozłożyć bo jak wiecie kochaniutkie-kichnac i kaszlnac masakra😖no i zaraz po operacji faleeee potow😡ale dali mi juz plasterki i po malenku organizm siechyba przyzwyczaja....Dziekuje ze jesteście :kolobok_heart: :x

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 4 lut 2019, o 23:50
przez olikkk
Jak dobrze że już jesteś 🙏 , bo zaczynałam się martwić długą Twoją nieobecnością =((
Na szczęście jest ok co mnie bardzo, bardzo cieszy :-bd
To teraz wypoczynek i ostrożne coraz dłuższe spacerki po domku ;)
Będzie coraz lepiej :kolobok_give_heart2:

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 5 lut 2019, o 00:21
przez Anita71
Hej, jak fajnie Cię czytać Dagus, czekalysmy na Twój powrót na Syrenkowo, teraz wypoczywaj, wypoczywaj i jeszcze raz wypoczywaj :)

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 5 lut 2019, o 11:44
przez Daga84
😘😘😘😘bardzo chcialam do Was napisac,ale nie wiedzialam jak tu po forum sie posługiwać😉na szczęście kalliope podrzucila mi link gdzie znow Was kochane znalazlam😘powiedzccie mi prosze,co moge wziąć na przeziębienie,strasznie pali mnie poniżej gardła i kosci łamią😖wiem,ze za bardzo nie moge szalec z lekami bo biore zastrzyki w brzuszek a tam jest mnóstwo przeciwwskazań😡zrobilam nawet postep i zaczelam spac na boczkach😘😘😘😘buziaczki dla Was kochane Syrenki i milego dzionka😘😘😘😘

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 5 lut 2019, o 16:09
przez olikkk
Dago moje domowe leki ostatnio świetnie się sprawdzają :-bd
Przede wszystkim czosnek przeciśnięty przez praskę wymieszany z miodem. Łykam a do tego herbatka zaparzona z kilkoma plasterkami imbiru i kilkoma goździkami. Jak trochę ostygnie dodaję miód i cytrynę.
Jeśli masz dostęp do domowej pigwy w syropie, albo syrop z pigwy to jak najbardziej polecam :-bd. Że nie wspomnę o nalewce z pigwy ;)
Robię też domowy syrop na przeziębienie i odporność.
Ze dwa cm imbiru startego na drobnej tarce plus kilka goździków zalewam niewielką ilością wrzątku, żeby wyciągnął z nich co trzeba ;)
Kilka ząbków czosnku przeciskam porzez praskę, do tego wyciskam sok z cytryny lub dwóch. Wymieszane razem odciskam przez ściereczkę, czy gazę podwójną żeby dobrze wycisnąć soki.
Potem łączę wyciśnięty sok z wywarem imbirowo goździkowym, a na koniec dodaję miód ile tam chcesz.
Dobrze wymieszane wkładam do lodówki i popijam kilka razy dziennie podczas choroby, a profilaktycznie rano i wieczorem.
Dwa ostatnie przeziębienia były bardzo szybko i skutecznie przegonione , czego i Tobie życzę 🙏💋

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 5 lut 2019, o 17:50
przez Kalliope
Daga, no wreszcie tu dotarłaś! :) Przeziębionaś? Ojej.. Kichanie z rozciętym brzuchem to masakra. Ale ja pamiętam, że razem z zastrzykami brałam obficie pyralginę. Pielęgniarki ze szpitala powiedziały, że to ok. Usciski :ymhug:

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 5 lut 2019, o 19:24
przez Daga84
Tak kochana,dzieki Tobie😘co do przeziebienia to mama mnie juz nastraszyla ze moge dostac sepsy albo zapalenia pluc😬wiecie jak jest w szpitalach...wszedzie przeciagi,no i te poty....oslabienie tez robi swoje....pije wlasnie grypovite z wit c mam nadzieje ze pomoze😞

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 5 lut 2019, o 20:05
przez monte
Witam i ja.
Troszkę starsza ale syrena z jajnikami na stanie 😉
Blisko sercu bo tylko i aż pięciolatek na stanie 🙂

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 6 lut 2019, o 15:43
przez eli-50
Witaj Daga :x . Jak dobrze, że już po, wszystko poszło dobrze i jesteś tu :-*
Na Twoim miejscu chyba zdecydowałabym się na jakiś antybiotyk, żeby nic się nie rozwinęło %%- %%- %%-

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 6 lut 2019, o 16:15
przez belli812
Oj Daga, wiem co przeżywasz bo sama też po przyjściu już do domu dostałam silne zapalenie oskrzeli i miałam cięcie pionowe. Wezwalam lekarza i oczywiście bez antybiotyku się nie obyło. Dostałam też reprymendę dlaczego tak czekałam aż rozwinie się przeziębienie a nie reagowałam odrazu na pierwsze objawy. Niestety podleczanie domowymi sposobami nie bardzo mi pomagały i.... Jak sobie przypomnę ból przy kaszleniu to mam ciarki. Pewnie też nie bardzo się goiłam przez ten kaszel.
Mam nadzieję, że szybko się uporasz z objawami i do przeziębienia większego nie dojdzie. Myślę, że lepiej zażyczyć sobie wizytę do domu, a poza tym przecież pielęgniarka położna też przychodzi do domu po operacji (chociażby żeby obciąć końcówki nici na ranie i ją wogóle zobaczyć) to pomoże Ci podjąć odpowiednie kroki żeby Jak najszybciej wyzdrowieć.
Pozdrawiam i cieplutko przytulam. Szybkiego powrotu do zdrowia :kolobok_kiss2:

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 6 lut 2019, o 19:07
przez Stynka
Oj jak sobie przypomnę kaszel i kichanie....brrrrrrr wrrrrrrrr....trzymajcie się za brzuch! Przy dłuższym kaszlu pomagał mi ziołowy cukierek, albo czasem łyk wody.

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 7 lut 2019, o 10:59
przez olikkk
Dago jak się czujesz ?
Przeziębienie odpuszcza ?
Kiepsko wyszło że tak zaraz po operacji dopadło Cię przeziębienie :kolobok_cray2:
Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia :kolobok_air_kiss: :ympray: @};- :kolobok_give_heart:

Re: Witam Was kochane syrenki - Daga84

PostNapisane: 8 lut 2019, o 12:45
przez Daga84
Hej Serduszka😘przeziębienie po wolutku samo odpuszcza,z dnia na dzien jest coraz lepiej😉nawet gdy kaszle to nie jest az tak zle😊ratuje sie ziolowymi specyfikami mam nadzieję ze przejdzie do konca😉w poniedziałek mam sciagniecie szwów wiec to tez przyniesie ulge😘rana sie pieknie goi,z hormonami tez chyba trafili bo przestaly mnie zalewac poty😜buziaczki dla Was 😘😘😘😘😘