przez Monia » 11 paź 2018, o 13:22
No to jestem w szpitalu, już po usg, rtg, kwalifikacji.. teraz jeszcze tylko rozmowa z anestezjologiem i jutro operacja - usunięcie trzonu macicy z jajowodami...
Kaszel hmmm nie wiem czy był rano, teraz nie ma, ale za to dostałam ataku migreny i od rana wymioty, ból głowy itd, na szczęście dostałam zupę, szybko zjadłam - może pobudzi żołądek - i mogę leżęc dowoli 🙂
Dziękuję dziewczęta 😘 😘 😘