Strona 4 z 5

Re: endometrium

PostNapisane: 2 lip 2016, o 12:22
przez Gaga62
Witaj Marzenko :ymhug: Widzę ze miałyśmy bardzo podobną operacje i wynik tez.Napisz ,proszę jak się czujesz,jakie robisz badania i jak często? Pozdrawiam. :-h

Re: endometrium

PostNapisane: 5 gru 2016, o 21:43
przez zoska30
Witam dawno mnie tutaj nie było jestem juz prawie rok po usunięciu macicy i lewego jajnika został mi prawy który ciągle choruje i idę na kolejną operacje by go usunąć tak zadecydował doktor ktoś mi odp jakie jest życie bez jajnikow czego mam się obawiać

Re: endometrium

PostNapisane: 5 gru 2016, o 21:53
przez vika45
Wiekszość z nas jest bezjajnikowa. Ja poprosiłam o wycięcie od razu aby nie mieć powtórki.Żyjemy, tylko niektóre wspomagamy się plasterkami :)

Re: endometrium

PostNapisane: 6 gru 2016, o 11:37
przez olikkk
Witaj Zosiu :ymhug:
Wygląda na to, że jednak nie udało się zrobić porzadku z tą torbielą =((
Ja też jestem bezjajnikowa jak mówi Viki ;)
Plusem jest to, że nie masz już dni około okresowych , problemów z chorujacym jajnikiem :-bd
Minusem mogą być objawy menopauzy, ale nie zawsze się pojawiają.
Jeśli jednak będą, to będzie potrzebna terapia hormonalna. Zdecydowana wiekszość naszych Syrenek klei plasterki i wszystko wraca do normy , więc nie powinnaś się martwić, bo my dajemy radę, więc i Ty dasz :x
Trzymaj się :-*
Masz już termin operacji ?

Re: endometrium

PostNapisane: 6 gru 2016, o 19:29
przez zoska30
Mam już termin 14 grudnia musze być cięta po tamtej ranie ze stycznia i wyciąć jajnik prawy z Torbieli. Tzn ze wystarcza plasterki hormonalne

Re: endometrium

PostNapisane: 6 gru 2016, o 20:43
przez pepe
Można wyciąć samą torbiel, mi już kilka razy odrastała a jajnik mam. Tym bardziej że nie masz już jednego jajnika, drugi lepiej jakby został. Uważam że jesteś za młoda na radykalną operację. Ale to tylko moja opinia.

Re: endometrium

PostNapisane: 7 gru 2016, o 07:48
przez zoska30
:) Tak bym bardzo chciała by doktor zostawił mi sam mi mowił ze bez hormonów ze starzeje się szybciej a ja biorę jeszcze leki biologiczne które teraz musiałam przerwać pozniej hormony biologia i martwie się .dziękuję pozdrawiam :ymblushing:

Re: endometrium

PostNapisane: 7 gru 2016, o 10:09
przez eli-50
Zosiu trzymaj się kochanie i powodzenia %%- :ymhug: :-*

Re: endometrium

PostNapisane: 7 gru 2016, o 12:18
przez olikkk
Zosienko może uda się powlaczyć o otrzymanie jajnika :x
Pogadaj z operatorem, przedstaw swoją specyficzną sytuację zdrowotną, że o wieku nie wspomnę .....
Trzeba mieć nadzieję do końca :x
Termin taki trochę nie bardzo, bo przed samaymi świętami :-?
Ale jestem pewna, że z pomocą bliskich wszystko ogarniesz :-*
Trzymam kciuki :-bd

Re: endometrium

PostNapisane: 7 gru 2016, o 14:53
przez zoska30
Święta będę miała takie ze świętuje nic nie robie coś tam dzieci moje przygotują może mama jakoś to będzie oby nie bolalo i wszystko było dobrze Dziękuję wam odezwę się po operacji :x Dziękuję za wsparcie

Re: endometrium

PostNapisane: 7 gru 2016, o 16:55
przez maria
ZOSIU trzymaj się :x :x

Re: endometrium

PostNapisane: 9 gru 2016, o 11:08
przez olikkk
Zosiu masz rację :) świata tak i tak się odbędą, nawet bez tych wszystkich przygotowań ;)
Będzie spokojniej, ale rodzinka się postara, żeby święta były świąteczne , a mama zadowolona , zdrowa i wypoczęta :x
Tego Ci bardzo życzę i cieplutko pozdrawiam :-*

Re: endometrium

PostNapisane: 19 gru 2016, o 14:03
przez olikkk
Zosiu czy jesteś już po operacji ?
Udało się zachować jajnik ?
Daj znać czy wszystko ok :x
Pozdrawiam Cię cieplutko :-*

Re: endometrium

PostNapisane: 21 gru 2016, o 16:50
przez zoska30
Witam was jestem juz w domu operacja była w piątek wcieli mi cały jajnik nie mam nic już tylko pochwe. Trochę się meczył am bolalo bardzo po operacji teraz już tak nie boli czasami zakłuje pobolewa w prawym boku i blizna martwię się bo okazało się ze to guz jajnika czekam na wynik 21 dni a ściągnięcie szwów po świętach narazie hormonalne jest wporzadku .ŻYCZĘ WSZYSTKIM ZDROWYCH RADOSNYCH RODZINNYCH ŚWIĄT :x

Re: endometrium

PostNapisane: 22 gru 2016, o 10:55
przez eli-50
Zosieńko pomyślnego wyniku %%- . Dzięki za życzenia i Tobie również wszystkiego dobrego życzę, a w szczególności zdrowia i spokoju w rodzinnej świątecznej atmosferze :x .

Re: endometrium

PostNapisane: 22 gru 2016, o 11:06
przez olikkk
Cieszę się Zosiu , że już po wszystkim i wróciłaś na Święta do domu :x
Obyś mogła szybko wrócić do pełni sił, no i żeby wyniki były ok :-bd y
Dziękuję za życzenia :kolobok_curtsey: i Tobie również życzę zdrowych, wesołych Świat Bożego Narodzenia w radosnej , cieplej rodzinnej atmosferze :kolobok_give_heart:

Re: endometrium

PostNapisane: 22 gru 2016, o 14:33
przez maria
Zosiu życzę pomyślnych wyników ,TOBIE TEŻ WESOŁYCH ŚWIĄT

Re: endometrium

PostNapisane: 4 sty 2017, o 10:55
przez zoska30
:) Witam serdecznie jestem po ściągnieciu szwów juz tydzien w sumie troche mnie boli w prawym boku w brzuchy ,a w ranie po lewej stronie ale doktir twierdzxi ze tam jest wezeł ktory wszystko trzyma i ma prawo jeszcze boleć .Ale juz mam uderzenia gorac zlewanie potem najbardziej w nocy ze 3 razy sie budze i rano jak wstane tez ma uderzenie goraca no i oczywiście płacz tylko mi smutno to płacze .czy moze mi ktoś napisać kto bierze hormony jak sie po nich czuje jakie skutki ? JA BIORE OD PARU DNI FEMOSTON CONTI.Ale tez chce was zapytac o zaparcia poniewaz od operacji mniewam zaparcia jem jogurty śliwki suszone pije olej lniany i miewam nadal najgorsze z tego ze nie moge sie załatwic akrew jest i to juz od paru dni sama krew sporo jej na papierze #:-s .pozdrawiam was wszystkie SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU DUZOOO ZDROWKA =((

Re: endometrium

PostNapisane: 4 sty 2017, o 12:19
przez kolka43
Witam Cię Zosiu! Na zaparcia dla mnie pomógł len mielony- tak przynajmniej mi się wydaje.Zaczynałam dzień od wypicia na czczo.Smaczny nie smaczny, ale można przełknąć,ale piłam go codziennie przez dwa m-ce.Nie wiem czy nawet i teraz nie powrócę do tego rytuału. Z każdym dniem będzie lepiej, ale dbaj o siebie i tak jak mówia inne syrenki - nie dźwigaj.Wiem,że to trochę trudne,ale nie ma wyjścia. %%- .Acha wiesz co?- jak zjadalam surowkę z kiszonej kapusty to zaliczalam "tron" :))

Re: endometrium

PostNapisane: 4 sty 2017, o 12:20
przez vika45
Problemy z kiszkami trochę trwają. Ja piłam Lactulozę 3xdziennie łyżka stołowa, zalecenie ginekologa. Krew to podrażnione hemoroidy przy zaparciu..