Strona 2 z 5

Re: endometrium

PostNapisane: 26 sty 2016, o 22:59
przez vika45
Jesteś dopiero po zabiegu.Ten jedyny jajnik musi nauczyć się żyć bez bliźniaka i bez macicy. Być może ma z tym problem i będą potrzebne hormonki...

Re: endometrium

PostNapisane: 27 sty 2016, o 00:21
przez olikkk
Zosiu trzeba troszkę czasu, aż się organizm przyzwyczai do nowej sytuacji i być może wszystko się unormuje, więc jak zwykle , często tu wspominane słowo "cierpliwości" ;)
Jeśli nie ustąpi, to pogadasz ze swoim ginekologiem jak problem rozwiązać :-*

Re: endometrium

PostNapisane: 27 sty 2016, o 20:40
przez e_wysowianka
Witam Cię Zosiu, współczuję Ci bardzo :ymhug: To, że brzuch boli to jest norma, potrzeba trochę czasu, cierpliwości i wsparcia najbliższych. Czas szybko leci, więc zobaczysz, że z dnia na dzień będzie lepiej :) Nie mogę zrozumieć postawy Twojego męża :( Zdaje sobie sprawę z tego, że mężczyźni potrzebują czasem aby wyłożyć im "kawę na ławę", bo sami się nie domyślą, ale brak zrozumienia dla najbliższej osoby w czasie tak trudnym dla niej, dla mnie jest okrucieństwem. Myślę, że musisz z nim poważnie porozmawiać, uświadomić mu co przeszłaś, tak prosto z mostu, co czujesz, a najlepiej niech sobie obejrzy na youtube taką operację to może zrozumie dlaczego potrzebujesz pomocy i wsparcia. Teraz to Ty jesteś najważniejsza w domu i domagaj się opieki i pomocy na każdym kroku. To jest okres przejściowy, więc przeżyje jak się trochę postara. Co do sexu powiem tyle, ja jestem 6 tygodni po operacji i nadal jestem przed "pierwszym razem", a mój mąż mówi mi, "nie spieszmy się z tym, poczekajmy aż będziesz gotowa, najważniejsze jest Twoje zdrowia" i dla mnie znaczy to bardzo dużo. Mam nadzieję, że jak porozmawiasz szczerze ze swoim mężem to też przyjmie taką postawę, czego z całego serca Ci życzę. Nie chcę Cie pouczać, ale chciałabym abyś czuła, że masz wsparcie, że jesteś ważna i, że należy Ci się pomoc i odrobina empatii, żądaj tego! Pozdrawiam serdecznie i czekam na dobre informacje od Ciebie! :x

Re: endometrium

PostNapisane: 28 sty 2016, o 15:42
przez Marzenka
Zosiu, hormonalnie powinien jajnik dać rade ,ale po usunięciu tamtego ,jednak następuje spadek poziomu hormonów,więc zanim pozostały podejmie pracę za dwóch,troszkę trzeba poczekać

Re: endometrium

PostNapisane: 29 sty 2016, o 01:00
przez ewikaa
U mnie zostały jajniki ,ale po jakimś miesiącu malam bardzo silne objawy meno i zaczęlam stosować HTZ.

Re: endometrium

PostNapisane: 8 lut 2016, o 20:06
przez zoska30
Witam was jestem juz 4 tygodnie po operacj rana goi sie bardzo ładnie brzuch juz mnie boli czasami mnie zapięcie w prawej stronie w ranie no i oczywiście oponka jeszcze boli .czasami mam plamienia różowa a od 3 dni jakieś takie skórki różowe z plamienie .wsumie czuje się dobrze nie lykam leków juz przeciwbólowych daję radę ale za to już biorę leki biologiczne w brzuch na moja chorobę zzsk.moja choroba dala mi popalić w ostatnich tygodniach musze brać te leki by mój kręgosłup funkcjonował.musze zrobić badania na tarczycy jak mój wynik ant tpo.bo zawsze mi źle wychodzi brałam kiedyś eutyrox nie lykam go już od 2 lat .czasami mam uderzenia gorąca w piątek wizyta u doktora mojego ginekologa.pozdrawiam was cieplutko:)

Re: endometrium

PostNapisane: 8 lut 2016, o 20:44
przez vika45
Zosiu, tpo miałaś złe a TSH? zazwyczaj euthyroxu się nie przerywa.Jest nas tu kilka z hashimoto

Re: endometrium

PostNapisane: 8 lut 2016, o 21:10
przez zoska30
Anty tpo miałam zawsze mialam 260 a wszystkie inne w normie tsh ft4 ft3 ale moja doktor to bardzo dziwna kobieta zawsze krzyczy jeśli się cokolwiek zapyta czy to jest hasimoto czy objawy

Re: endometrium

PostNapisane: 8 lut 2016, o 21:16
przez zoska30
Może opiszę ja miałam badanie ant tpo zlecone przez reumatologa i wtedy miałam 268 i poszłam z tym do endokrynolog która mi nie kazała się wdrażać ze to hasimoto i miałam inne badania zrobić i były okej łykala etyrox 50 później mi spadło do 160 to łyka łam 25.i tak robiłam usg były zmiany a ona mi mówiła ze to nic takiego nie mam co się martwić i tak mi z 25 pół kazała łykać nie byłam już więcej u niej okropna baba chodzą staruszki i mówią do niej pani doktor a ona z gębą pani (...........)

Re: endometrium

PostNapisane: 8 lut 2016, o 21:17
przez basia65
Zosiu30 witam Cię bardzo serdecznie :ymhug: cieszę się, że wszystko ładnie się goi i coraz lepiej się czujesz :) powiedz lekarzowi o tych uderzeniach, to pewnie coś Ci zapisze, i napisz po wizycie co ginekolog powiedział. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia :ymhug:

Re: endometrium

PostNapisane: 8 lut 2016, o 21:24
przez vika45
Zosiu, aTPO wskazuje na hashioto. Poziom tego badania zależy od rzutu choroby -ja miałam raz robione i powiedziano mi że służy to tylko potwierdzeniu choroby. Jeśli masz jednocześnie niedoczynność czyli podwyższone TSH to bierzemy euthyrox, jeśli nie ma niedoczynności to się jest bez leku.Musisz zaliczyć endo, zrobić świętą trójcę: TSH, ft3 i ft4 oraz usg,inaczej rozhuśtasz tarczycę i będzie źle.

Re: endometrium

PostNapisane: 9 lut 2016, o 00:35
przez olikkk
Zosiu cieszę sie, że się ładnie goisz :x
Brzuszek jeszcze troszkę poboli, zwłaszcza tam, gdzie kończyło się szycie, a plamienia też mogą się jeszcze trafić ;)
Z każdym dniem będzie coraz lepiej i tego Ci mocno życzę :-*

Re: endometrium

PostNapisane: 10 lut 2016, o 21:22
przez zoska30
Zrobiłam dziś badanie moczu ponieważ miałam ból w prawym boku promieniujacy do kręgosłupa okazało się ze mam dość liczne kryształy szczawinu wapnia i obecne Ery/HB czy ktoś wie co to oznacza .

Re: endometrium

PostNapisane: 10 lut 2016, o 21:51
przez vika45
Czyżby zbierały się kamyki w nerce???? tylko gdybam...wizyta u doktorka :(

Re: endometrium

PostNapisane: 10 lut 2016, o 21:54
przez zoska30
No też tak wyczytałam jeszcze mi tego brakuje jestem na leczeniu biologicznym leku enbrel i nie wiem teraz czy to od leków przeciwbólowych które brałam po operacj ibumm.max czy po biologi:(

Re: endometrium

PostNapisane: 10 lut 2016, o 21:57
przez ismena
Witaj Zosiu
Kryształy szczawianu wapnia to po prostu osad, z tego może,ale nie musi, tworzyć się piasek i/lub kamienie. Ale ją prawie zawsze miałam i jak dotąd nie wychodowalam kamieni. A co do tego drugiego to wskazuje że w moczu zaobserwowano obecność krwi (erytrocyty i hemoglobina). Różne mogą być przyczyny, myślę że po prostu jest jakiś stan zapalny tym bardziej że masz inne dolegliwości. Najlepiej pokaz to lekarzowi.

Re: endometrium

PostNapisane: 10 lut 2016, o 22:27
przez vika45
Zosiu, poczytałam,że przy tym leku może być zapalenie pęcherza -to może dlatego taki wynik? no i te dolegliwości :-?

Re: endometrium

PostNapisane: 11 lut 2016, o 09:26
przez zoska30
A czy to może być ze jestem 4 tygodnie po operacji i tam jest jeszcze nie jest wszystko dobrze

Re: endometrium

PostNapisane: 13 lut 2016, o 22:16
przez olikkk
Zosiu byłaś z wynikami u lekarza ?
Jak się czujesz ? Pozdrawiam Cię cieplutko :-*

Re: endometrium

PostNapisane: 16 lut 2016, o 21:33
przez zoska30
:-h Byłam dziś u doktor ogólnej dala mi antybiotyk na 5 dni musze jutro zrobić crp i kreatynine morfologia i poprosiłam o tarczycowy ale mi tylko wypisali Tsh ja zrobię sobie anty tpo bo mam przeczucie ze będą podwyźszone a 9glnie to mnie coś brzuch dolem boli w nocy dziś nie spałam tak dziwnie mi w tym brzuchu :(kręgosłup mnie boli pomimo że biorę leki biologiczne a przeciwbólowe nie wolno mi łykać doktor mi zabronila.mam takie upławy żółto pomarańczowe a mój doktor ginekolog na chorobowym miał operacje pozdrawiam was cieplutko