Usuniecie mięśniaków - Kajaaa72

Re: Usuniecie mięśniaków - Kajaaa72

Postprzez kajaaa72 » 1 paź 2015, o 11:15

Olikk Kochana nie ma innego wyjścia jak zacząć się ruszać, w niedzielę przesadziłam z pewnością, po leniuchowaniu te 3 godziny dały w kość ale to też efekt tego, że się nie ruszam. W przyszłym tygodniu mam spotkanie z rehabilitantem, a propos kręgosłupa ale przy okazji podpytam go co po 3 miesiącach mogę już robić, jakie ćwiczenia. Muszę chyba też uczyć się na doświadczeniu koleżanki, która po zabiegu kompletnie się nie ruszała, zaczęły się przykurcze w brzuchu, mięśnie pozszywane itd. nie umiały się odnaleźć w nowej roli stąd były bóle nie tylko brzucha, tych jakby nie patrzeć pociętych warstw ale i kręgosłup zaczął siadać. Ja panikara chciałam lecieć do mojej gin, już mi to wyperswadowano...skoro byłam raptem w ubiegły piątek, miałam tak jak pisałam 2 USG, muszę znów dać sobie czas ale tak to jest jak się człowiek poczuł dobrze.i przesadził. :kolobok_heart:
kajaaa72
 
Posty: 45
Dołączył(a): 15 lip 2015, o 13:27
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiek: 43
Data operacji: 29 czerwca 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Wyłuszczenie mięsniaków
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Żadnej

Re: Usuniecie mięśniaków - Kajaaa72

Postprzez olikkk » 1 paź 2015, o 11:24

Kaju w Twoim przypadku najlepsze są kijki :-)
Bardzo polecam, bo jest ruch , ale na tyle bezpieczny i w plenerze, że nie zaszkodzi, a wrecz przeciwnie :-)
Powodzenia :-bd
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19232
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Usuniecie mięśniaków - Kajaaa72

Postprzez kajaaa72 » 2 paź 2015, o 09:57

Olikkk też o tym myślałam :) Czas spróbować :)
kajaaa72
 
Posty: 45
Dołączył(a): 15 lip 2015, o 13:27
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiek: 43
Data operacji: 29 czerwca 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Wyłuszczenie mięsniaków
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Żadnej

Re: Usuniecie mięśniaków - Kajaaa72

Postprzez olikkk » 2 paź 2015, o 10:00

Moje ten rok przestały w kącie, bo łapki bolały :kolobok_dash1:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19232
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Usuniecie mięśniaków - Kajaaa72

Postprzez kajaaa72 » 15 lis 2015, o 13:24

Trochę mnie nie było, musiałam poogarniać różne rzeczy. Ten rok mam pod znakiem lekarzy, w życiu tyle nie przesiedziałam w przychodniach, gabinetach ale lepiej pochodzić niż później żałować. Miałam 29 września gastroskopię, Polipy w trzonie żołądka, nieliczne, pojedyncze, wynik z 5 pobranych próbek - "przewlekłe o małym nasileniu zapalenie błony śluzowej części antralnej żołądka z mala aktywnością" reszta ok przełyk itd. Od czasu wyłuszczenia mięśniaków 29 czerwca miesiączka mi się już uregulowała, cykl co 26-28 dni ale te dni mam nieciekawe w porównaniu z tym co było przed zabiegiem. W życiu mnie nic nie bolało, tzn nie czułam bólu jajników, brzucha, owulacja totalnie bezobjawowo. Nie są to bóle, które by mi nie pozwalały funkcjonować, czuję kłucia po tej stronie jajnika gdzie miałam mieśniaki. To jest też taki ból, który odczuwałam przy przeziębieniu jajników. No spa max i gorąca kąpiel rozprawia się z nimi. Jednak mnie, która wcześniej tego nie doświadczyła dało do myślenia. Jestem w stalym kontakcie z moją panią ginekolog, we wrześniu miałam USG zew i przezpochwowe, pożegnałyśmy się z zapowiedzią wizyty w marcu ale 2 tygodnie temu odwiedziłam ją , miałam USG przezpochwowe i i wszystko "tam" ok. Nie wiem czy to stres? Trochę miałam nieprzyjemnych sytuacji ostatnimi czasy. Może za dużo czasu wolnego, od 4 lat bowiem nie jestem na etacie, pracuje "sama na siebie" co nie pochłania wiele czasu. Poza tym mam takie dziwne uczucia przelewania w brzuchu, przyznaję się bez bicia, ze od 1.5 miesiąca jem wszystko, słodycze itd poza rzeczami smażonymi, fastwoodami (problemów z zaparciami żadnych!), mało się jednak ruszam!Źle napisałam - ja się kompletnie nie ruszam, pracę mam siedząca. Rezonans natomiast wykazał mi pogłębioną lordozę lędźwiową (mam zresztą wrodzona skoliozę piersiowo - lędźwiową). Przez operację przepadły mi zabiegi rehabilitacyjne, kolejne będę miała w nowym roku. Nie wiem, ja sie chyba za bardzo skupiam na tym moim brzuchu, jajnikach itd itp...No bo jeśli wszystko tam jest ok to chyba moja głowa daje mi o sobie znać! przepraszam za te smuty ...Moze to ta jesienna aura, przygnębiająca :( A i jeszcze brzuch mam taki "tkliwy" jak dotykam.
kajaaa72
 
Posty: 45
Dołączył(a): 15 lip 2015, o 13:27
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiek: 43
Data operacji: 29 czerwca 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Wyłuszczenie mięsniaków
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Żadnej

Poprzednia strona

Powrót do Trafiłam do Was po operacji usunięcia macicy



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości