opadanie ściany pochwy

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez hopeless » 1 cze 2015, o 17:07

Grażynko, ja Ciebie też! :x :ymhug:
Wasz Hopiś
hopeless
 
Posty: 1154
Dołączył(a): 1 sty 2015, o 19:46
Wiek: 44
Data operacji: 10 grudnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki i silne krwawienia
Zakres operacji: usunięty trzon macicy i jajowody, szyjka i jajniki zostały
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez olikkk » 1 cze 2015, o 17:48

Hopiś mam nadzieję, że proktolog również wykluczy te dolegliwości, skoro gin nic nie znalazł podejrzanego i tego Ci bardzo życzę :-*
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19232
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez olikkk » 3 cze 2015, o 11:25

Hopiś jest środa ......
Nic nie piszesz jak było wczoraj u lekarza .... :-?
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19232
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez hopeless » 4 cze 2015, o 19:30

Jestem już i nadrabiam zaległości. Wizyta przebiegła pomyślnie, moje dolegliwości związane są ze spastycznym jelitem. Badanie odbyło się, do pełnej diagnostyki muszę zrobić jeszcze kolonoskopię, miałam ją i tak w planie, bo minęło 5 lat od ostatniej. Uff, teraz muszę odetchnąć i podziękować Wam za troskę. :x :x :x
Nie pisałam, bo moja bliska koleżanka miała udar (dziewczyna przed 40tką), na szczęście nie ma póki co powikłań poważnych, robią diagnostykę na neurologii, więc moja uwaga skupiła się na niej, byłam dziś w szpitalu. Zycie jest takie kruche, nagle coś, okaz zdrowia, a tu taka historia...
Wasz Hopiś
hopeless
 
Posty: 1154
Dołączył(a): 1 sty 2015, o 19:46
Wiek: 44
Data operacji: 10 grudnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki i silne krwawienia
Zakres operacji: usunięty trzon macicy i jajowody, szyjka i jajniki zostały
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez olikkk » 4 cze 2015, o 23:07

Hopis od poczatku intuicyjnie czulam , że Twoje obawy są bezpodstawne :D
No i jak zwyklę okazuje się, że troska o kogoś bliskiego na plan dalszy odsuwa nasze problemy :kolobok_give_heart2:
Życzę Twojej koleżance szybkiego powrotu do zdrowia i Tobie również :-*
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19232
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez Marzenka » 5 cze 2015, o 09:04

Cieszę się,że Twoja diagnoza się nie potwierdziła :D I w ogóle muszę Ci napisać ,że sama od kilku dni mam taka schizę ,że mi ściana pochwy opada.Chociaż rozsądek podpowiada,że to po prostu ta ciasnota z braku śluzu i współżycia,ale pognębię różnymi pytaniami panią ginekolog za 2 tyg. ;)
Avatar użytkownika
Marzenka
 
Posty: 692
Dołączył(a): 1 kwi 2015, o 12:39
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiek: 49
Data operacji: 13 kwietnia 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: adenocarcinoma endometrioides
nowotwór złośliwy błony śluzowej macicy
Zakres operacji: radykalna:macica,jajniki,jajowody,węzły i wyrostek
Wynik HP: Adenocarcinoma endometrioides bene differentiatum G 1
Terapia hormonalna: Nie ma i nie będzie

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez hopeless » 5 cze 2015, o 17:05

Marzenko! Ja wiem, co czujesz. Mój gin 2 razy powtarzał mi, że jeśli nie wierzę mu, mogę do jego kolegi pójść. Mówiłam, że wierzę, ale chyba mowa ciała dawała mu znać, że nie ;) Z pewnością u Ciebie jest w porządku, ale moje zapewnienia nic nie dadzą, bo z głową najtrudniej sobie poradzić, ja już chyba coś o tym wiem.
Oliczku, co Ty z nami masz żywot :D
Buziaki Kochane Syrenki. :x :x :x
Wasz Hopiś
hopeless
 
Posty: 1154
Dołączył(a): 1 sty 2015, o 19:46
Wiek: 44
Data operacji: 10 grudnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki i silne krwawienia
Zakres operacji: usunięty trzon macicy i jajowody, szyjka i jajniki zostały
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez vika45 » 5 cze 2015, o 18:38

Hopiś, masz szyjkę to się ma reszta czego trzymać :) nie myśl już o tym :ympray: plisssss
Ponawilżaj się a pochwa z czasem się przyzwyczai i stanie się bardziej plastyczna
VikaObrazek
Avatar użytkownika
vika45
 
Posty: 7125
Dołączył(a): 10 lut 2013, o 22:28
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiek: 61
Data operacji: 20 lutego 2012
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium,guz jajnika
Zakres operacji: usunięta macica i przydatki, metodą Richardsona
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50-terapia ukończona

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez olikkk » 5 cze 2015, o 19:58

Hopiś lata doświadczeń :kolobok_girl_wink: przyzwyczaiłam się ;))
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19232
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez basia65 » 5 cze 2015, o 21:04

Hopiś to dobrze, że Twoje obawy się nie potwierdziły. A co do biegania do różnych specjalistów, to niestety, ale trzeba się do tego przyzwyczaić. Ja też przedtem nie musiałam tak często chodzić do lekarzy, a teraz to niestety ale trzeba. Lepiej chuchać na zimne, niż potem żałować. :ymhug: :-* %%- %%- %%-
basia65 Obrazek
Avatar użytkownika
basia65
 
Posty: 4138
Dołączył(a): 17 wrz 2013, o 14:52
Lokalizacja: Pomorskie
Wiek: 57
Data operacji: 12 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy
Zakres operacji: usunięcie macicy i przydatków
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez hopeless » 29 wrz 2015, o 12:19

Witajcie dziewczyny!
A jednak nie jest u mnie tak wszystko ok. Potwierdziło się to, co już czułam od dawna, ciekawe dlaczego dopiero dziś mój gin mi to powiedział, skoro pytałam go o to już wcześniej. Chodzi o tylną ścianę pochwy, jest widoczna, czyli się wysuwa. Nie miałam tego problemu przed operacją. Lekarz tłumaczył mi, że wejście do pochwy jest rozciągnięte - tkanki i mięśnie są słabe i że tak się z czasem dzieje, po porodzie itp. Niektóre kobiety mają mocniejsze tkanki, ja do nich widać nie należę. Oczywiście jelita i tłocznia też swoje robią bo teraz spoczywają już nie na trzonie, ten mam wycięty, została szyjka. Trudno mi uwierzyć, że operacja nie jest winowającą - jestem pewna, że mi to przyspieszyła. Nie jest tak źle u mnie, tak twierdzi lekarz, ale minęło zaledwie 9 miesięcy od zabiegu, tempo zmian moim zdaniem szybkie. Każda kobieta zna swoje ciało, ja to czułam.
Nie mam póki co problemów ze współżyciem, ale jednak wargi sromowe nie są tak ściśle zamykające się , jak kiedyś.
Wspominał o plastyce pochwy, o tym że z czasem pojawiają się tzw. ziejące wargi
Znalazłam taką informację w necie:
Po przebytych porodach często pozostaje tak zwany „srom ziejący” co oznacza, że szpara sromowa jest rozchylona. Często towarzyszy temu tzw. „niskie krocze” czyli zmniejszony odstęp do odbytu. Powstają więc „wrota infekcji” dla narządu rodnego, gdyż wyeliminowany został jeden z podstawowych mechanizmów obronnych przed zakażeniem z zewnątrz, a zwłaszcza bakteriami fekalnymi z sąsiedztwa. Nawracające stany zapalne narządu rodnego, manifestujące się odczuciem dyskomfortu i upławami (nieprawidłową wydzieliną z dróg rodnych), są bardzo męczące i stają się przyczyną częstych wizyt w gabinecie ginekologicznym. Wpływa to także negatywnie na sferę zbliżeń intymnych, zwłaszcza, że pozostają zachwiane proporcje anatomiczne, co rzutuje na niższy poziom satysfakcji seksualnej kobiety i mężczyzny. Leczenie operacyjne polega na przywróceniu właściwej anatomii, zwężeniu przedsionka pochwy, zbliżeniu do siebie warg sromowych mniejszych tak by szpara sromowa uległa spoczynkowemu zamknięciu, a także podniesieniu krocza – oddaleniu szpary sromowej od odbytu.

No i co ja mam z tym wszystkim zrobić? Na nfz robią plastykę? Muszę się chyba powoli oswoić z tą myślą bo za jakiś czas pewnie będę musiała wrócić do tematu.
Dziś doktorek pobrał mi próbkę z pochwy żeby sprawdzić, czy jest infekcja bo gołym okiem nic niepokojącego nie widział. Podał też mi nazwy specyfików, które na basen się przydają, żeby przywrócić naturalne dla pochwy ph, napiszę o tym potem.
:(
Wasz Hopiś
hopeless
 
Posty: 1154
Dołączył(a): 1 sty 2015, o 19:46
Wiek: 44
Data operacji: 10 grudnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki i silne krwawienia
Zakres operacji: usunięty trzon macicy i jajowody, szyjka i jajniki zostały
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez hopeless » 29 wrz 2015, o 13:13

Teraz odebrałam badanie estradiolu, trzecie z kolei. Mniej więcej z tygodniowym odstępem czasu robiłam, estradiol nie poszedł w górę, niestety. 2 razy na poziomie 70pg / ml a trzeci raz 64. W marcu miałam najwyższą wartość 148 w maju 137. Czyli spadek znaczący, chyba jednak jajniki nie dają rady.
Jestem załamana, teraz zaczyna mi się tworzyć układanka - problemy ze snem, bóle kolan... Czyli znowu wrócę do doktorka, pewnie trzeba będzie brać hormon... :-s
Wasz Hopiś
hopeless
 
Posty: 1154
Dołączył(a): 1 sty 2015, o 19:46
Wiek: 44
Data operacji: 10 grudnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki i silne krwawienia
Zakres operacji: usunięty trzon macicy i jajowody, szyjka i jajniki zostały
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez Marzenka » 29 wrz 2015, o 13:51

Kochana :ymhug: Powód opadania ścian pochwy jest taki czy siaki.Grunt to zacząć działać.Plastyka pochwy jest refundowana przez NFZ.Niestety myśli mam też w tym temacie niezbyt optymistyczne,bo wydaje mi się ,że jednak dużo kobiet po operacjach narządów rodnych problem ze ścianami pochwy dotyka,wcześniej czy później.a jeśli już przy porodach one się osłabiają,to i potrafią opadać ,to trudno się dziwić ,że po histerektomii jesteśmy narażone :(
Co do poziomu estradiolu,to spróbuj zastosować jakieś naturalne środki aby pobudzić jajniki i korę nadnerczy(bo tam tez w jakiejś części są one produkowane).Jajniki nadal masz,trzeba je po prostu troszkę postymulować ,dlaczego od razu sztucznymi hormonami?
Mój wynik estradiolu robiony 31 sierpnia 19.18 pg /ml, a progesteronu 0.48
Tulę :ymhug: :-*
Avatar użytkownika
Marzenka
 
Posty: 692
Dołączył(a): 1 kwi 2015, o 12:39
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiek: 49
Data operacji: 13 kwietnia 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: adenocarcinoma endometrioides
nowotwór złośliwy błony śluzowej macicy
Zakres operacji: radykalna:macica,jajniki,jajowody,węzły i wyrostek
Wynik HP: Adenocarcinoma endometrioides bene differentiatum G 1
Terapia hormonalna: Nie ma i nie będzie

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez vika45 » 29 wrz 2015, o 13:55

Plastykę miałam w 1996 r z powodu nietrzymania moczu .Teraz doktorek podwiesił mi pęcherz i pochwę na szelkach-taśmach.Na razie jest ok. Właśnie się zbieram na ginowskie macanko ;)
VikaObrazek
Avatar użytkownika
vika45
 
Posty: 7125
Dołączył(a): 10 lut 2013, o 22:28
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiek: 61
Data operacji: 20 lutego 2012
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium,guz jajnika
Zakres operacji: usunięta macica i przydatki, metodą Richardsona
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50-terapia ukończona

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez hopeless » 29 wrz 2015, o 15:38

Vika, miałaś 2 operacje - plastyki z tego samego powodu?
Wasz Hopiś
hopeless
 
Posty: 1154
Dołączył(a): 1 sty 2015, o 19:46
Wiek: 44
Data operacji: 10 grudnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki i silne krwawienia
Zakres operacji: usunięty trzon macicy i jajowody, szyjka i jajniki zostały
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez hopeless » 29 wrz 2015, o 15:39

Marzenko
Jakie naturalne metody masz na myśli?
Wasz Hopiś
hopeless
 
Posty: 1154
Dołączył(a): 1 sty 2015, o 19:46
Wiek: 44
Data operacji: 10 grudnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki i silne krwawienia
Zakres operacji: usunięty trzon macicy i jajowody, szyjka i jajniki zostały
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez olikkk » 29 wrz 2015, o 15:45

Hopisiu przykro mi, że problem , który podejrzewałaś jednak się ujawinił i panu doktorowi :-(
Może aż tak źle nie będzie, żeby robić operację, spokojnie poczekaj,może jakieś ćwiczenia ?
Tessunia miała podobny problem i wspomagała się cwiczeniami :-)
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19232
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez Marzenka » 29 wrz 2015, o 15:48

Naturalne środki.Typu fitohormony albo tabletki DHEA.Warto poczytać.
Avatar użytkownika
Marzenka
 
Posty: 692
Dołączył(a): 1 kwi 2015, o 12:39
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiek: 49
Data operacji: 13 kwietnia 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: adenocarcinoma endometrioides
nowotwór złośliwy błony śluzowej macicy
Zakres operacji: radykalna:macica,jajniki,jajowody,węzły i wyrostek
Wynik HP: Adenocarcinoma endometrioides bene differentiatum G 1
Terapia hormonalna: Nie ma i nie będzie

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez vika45 » 29 wrz 2015, o 18:16

Hopisiu,pierwsza to plastyka i wtedy miałam podszywany pęcherz bo uciskał na trzon macicy. Pomogło ale niestety to się rozciąga i po jakimś czasie puszcza. Teraz przy usunięciu macicy wspomniałam doktorkowi,że dolegliwości wracają i od razu przy tym zabiegu zajął się pęcherzem i podwiesił pochwę aby w przyszłości nie wypadała. Na razie jest ok
VikaObrazek
Avatar użytkownika
vika45
 
Posty: 7125
Dołączył(a): 10 lut 2013, o 22:28
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiek: 61
Data operacji: 20 lutego 2012
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium,guz jajnika
Zakres operacji: usunięta macica i przydatki, metodą Richardsona
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50-terapia ukończona

Re: opadanie ściany pochwy

Postprzez hopeless » 29 wrz 2015, o 19:04

Ja mam wrażenie, że mi pęcherz dokucza, bakterii w nim nie ma, a jednak. Zamierzam póść na konsulacje do innego lekarrza, żeby ocenił, jak bardzo tylna ściana pochwy wychodzi i czy pęcherz nie uciska mi szyjki.
Pisali, ze przy defekcie ściany może tworzyć się przepuklina i tam pęcherz moż się więzić (coś w tym stylu) Dziś usg mi doktor nie robił, ostatnio w maju, ale może coś się zmieniło. Dziś mówił jak to jelita i tłocznia już nie opierają się na trzonie, więc siłą rzeczy cisną na szyjkę, jak sądzę.
Jakoś tego problemu nie widział, przed operacją i zapewniał, że w obrębie szyjki i pęcherza nie ma prawa nic się dziać, bo zostają na swoim miejscu. Ciekawe... :-?
Wasz Hopiś
hopeless
 
Posty: 1154
Dołączył(a): 1 sty 2015, o 19:46
Wiek: 44
Data operacji: 10 grudnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki i silne krwawienia
Zakres operacji: usunięty trzon macicy i jajowody, szyjka i jajniki zostały
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Trafiłam do Was po operacji usunięcia macicy



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości