Forum nie zastępuje lekarza. Nie traktuj rad jako diagnozy.
Lukrecja napisał(a):Hej Oliczku
Dziękuję, że o mnie pamiętasz
W nowym M nie mam jeszcze internetu, więc piszę z pracy Większość rzeczy przewieziona, mąż śmiga w przerwach w pracy po jakieś jeszcze pudełka, które pozostały, codziennie coś dowiezie, więc ja po pracy od razu biegiem do rozpakowywania i urządzania
Ciężka praca ogólnie, niestety czasem coś muszę podnieść, przesunąć, ale do cięższych rzeczy proszę córkę o pomoc, akurat są ferie zimowe więc jest cały czas w domu
Nowe mieszkanie mi się podoba, dobrze się w nim czuję, na razie jestem zmęczona a końca nie widać, ale wierzę, że do następnego weekendu się ogarniemy
Buziaki
Powrót do Trafiłam do Was po operacji usunięcia macicy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości