Re: Anetta R. - mięsak macicy
Napisane: 14 lis 2016, o 18:39
Anetko nawet nie wiedziałam, że ta choroba jest taka paskudna i tak długo trwa. A może, te wziewne lekarstwa nie są trafione i trzeba inne życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia