Wiem jedno po latach od operacji meno nie spowalnia przynajmniej u mnie bez hormonów, może to ma znaczenie i dziewczyny z HTZ tak tego nie odczuwają. Moja lekarka rodzinna potwierdziła że będzie gorzej. A ostatnio na wizycie moja gin onko jak powiedziałam, że jest gorzej nie była zdziwiona czyli to chyba norma.
Marzeńciu no wiesz... Staram się pilnować gdy muszę jakoś podnieść (chociaż ciut do góry) starszego to przykucam żeby nie było siły ciążenia, nacisku, ale to sporadycznie. Wiecie jak mi przykro gdy wyciąga rączki a ja nie mogę go wziąć na ręce? A przychodzi druga babcia i go nosi. Smutno mi że ja tak nie mogę. Natomiast młodszy teraz urodzony- no jego to noszę jak go pilnuję i jestem sama w danej chwili. On waży ok 6 kg niedługo też nie będę się do tego nadawać.