Jestem siedem tygodni po usunięciu macicy z przydatkami,( nowotwór złośliwy)do dziś ma wzdęty brzuch. Byłam już na USG, które wykazało zatrzymanie gazów i jelita nie podjęły jeszcze pracy jak przed operacją. Męczę się bardzo, wyglądam jak w piątym miesiącu ciąży. Zwlekano z lekami dopiero teraz dali mi Debtin- forte i Meteospasmyl. Mam to przyjmować i zobaczymy czy będzie poprawa. Ponadto boli mnie brzuch przy dotyku i wiem, że nic dobrego to nie wróży. Nie ma żadnej radioterapii bo wynik po operacji był ok. Ale chyba wybiorę się jeszcze z nim do onkologa praktyka aby się upewnić
Roksana brzuch masz napięty od tych gazów i obolały przez to. Miejmy nadzieję, że leki pomogą uporać Ci się z tym problemem . Najważniejsze, że wynik masz ok. Konsultacja u innego lekarza przy przeciągających się dolegliwościach wskazana. Tym bardziej, że zwlekano z leczeniem. Pozdrawiam ciepło
Roksana, niby gazy nic wielkiego, ale jakże to bolesne. Dobrze że dostałaś leki, przejdzie, zobaczysz, jelita się rozepchały bo mają więcej miejsca i ciało jeszcze się tego nie nauczyło. Będzie dobrze!
ja na takie bolesne skurcze brzucha polecam scopolan compositum (połaczenie buscopanu i pyralginy). Biorę go od dłuższego czasu na moje jelita, na recepte polecam meteospazmyl (połącznie nospy i espumisanu)
Wynik HP: po łyżeczkowaniu: polipowate endometrium z cechami wydzielania, wycinki z tarczy szyjki pokryte nabłonkiem paraepidermoidalnym i gruczołowym bez cech dysplazji po operacji: endometrioza wewnątrz macicy,