Strona 1 z 1

Re: Polipy,mięśniaki,przerost ścianki macicy - Enia

PostNapisane: 16 kwi 2021, o 15:23
przez Sonita
Cześć Syrenki :kolobok_heart: Nazywam się Sonia mam takie problemy po operacji 24 marca 21 operacyjnie powlokami brzusznymi wyciecie macicy z mięsniakami i jajowodw jeden usuwany w całości z krwiakiem i krwią o czy dowiedzieli się dopiero po otwarciu poprzecznie brzucha , usunięcie resztki drugiego jajowodu po operacji z paru lat z powodow ropni jajowodu i jajnika lewego i wtedy tez wycięcie ,teraz strona lewa ale oszczedzony jajnik prawy z torbielem .Problem jest w tym ,że po 7 dobie wypisana do domu , byłam strasznie osłabiona w domu zaczeły się problemy z prawdopodobnie hemoroidami straszny ból jak na igłach jakby mnie rozcinali w tym miejscu i myślałam że może pochwa wypadła . Zadzwoniłam do szpitala kazali stosować maść , niestet to jeszcze bardziej się nasiliło czuje tak jakby coś wisiało czuje takie gulki okolice pochwy i 2 ,poszłam do swojej lekarki dała czopki maść ze sterydem ,dwa rozne opakowania tabletek smaruje dodatkowo oliwka i nawilzam ,niestety jest to 10 dzien po lekach i pomoglo nie wiele tyle ze bol troszke sie zmniejszyl troszku ale dalej wszystko jest tak samo moze tylko ze czuje to lekko wysuszone ,lekarka Gin jest dopiero w czwartek , czopki sie skonczyly leki mialam brac na zylaki i krwawienie z 2 7 dni ale dalej wszystko się utrzymuje nie wiem czy to przez jelita ktore przy operacji przesuneli poniewaz były przylepione do miednicy . Polizna w szpitalu zakazała nosić pas ale moja doktor Gin powiedziała ze mam nosić bo widziała moją jame brzuszną i wie lepiej dlatego jak chodze po domu to zakladam . Ale jest kolejna sprawa strupki z rany jeszcze nie odpadły choc lekarka w ubiegły czwartek powiedziała że powinny już odpaść . Jak wstaje z łóżka to czuje taką gulke jak piłeczka ,że przemieszcza się przy wstawaniu po prawej stronie gdzie wycieli również jajowód i w okolicy szwu czy to normalne ? Syn musi mi pomaga się podnieść czasem ,żeby to przeskoczylo lub jak wstane na nogi to dopiero to przestaje ciągnąć i odczuwać ta gulke czy któraś z Kochanych Syrenek miała coś podobnego czy to jest normalny objaw po tych operacjach ? Kiedy można wyjść na dwór na pierwszy spacerek na L4 poszpitalnianym jeszcze jestem do 29 co ze mną dalej nie mam pojęcia . Kiedy mozna pierwsze czynnosci wykonywać jak to wygląda , co mogę robić czego nie , wiem ze prysznic i przemywac rane mydlem szarym , bo lekarka zabronila psikać octeniseptem , przepraszamza tak długiego posta ale chcialam wszystko zamiescic 🤗 Pozdrawiam serdecznie Kochane 😘

Re: Polipy,mięśniaki,przerost ścianki macicy - Enia

PostNapisane: 16 kwi 2021, o 19:22
przez Anita71
Sonita witam Cię na Naszym forum. Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie dotyczące tych problemów po operacji, może odpowie jakaś inna Syrenka. Nie wiem od kiedy podczytujesz forum ale zwróć uwagę że jest tu dużo pomocnych tematycznie pokoikow. Jak wstawać, jak kichać, kaszleć, jak pielęgnować ranę, dieta, spacery też chyba były omawiane. Naszą opiekunką forum jest Olikkk super zawiaduje nim i być może podłączy jakieś pomocne linki, pokoiki. Co do zwolnienia to jeszcze dużo za szybko na powrót do pracy. Oszczędzaj się, jeżeli jest coś niepokojącego to dzwoń do szpitala, lekarza. Pozdrawiam :ymhug:

Re: Polipy,mięśniaki,przerost ścianki macicy - Enia

PostNapisane: 16 kwi 2021, o 21:01
przez Sonita
Dziękuję za przywitanie :kolobok_give_rose: i za szybką odpowiedź , właśnie chyba tak zrobię bo już sama nie wiem czy to tak ma być czy coś się dzieje nie tak . Byłam już z Wami przed operacją ale tylko czytałam i Wasze rady dużo mi dały w szpitalu ,że podnosić się na łokciach i wogóle dużo nawet po operacji się zalogowałam , może nawet coś napisałam ale byłam na mocnych przeciwbolowych lekach i co chwilę zasypiałam więc koleżanka z pokoju się śmiała ,że moje rozmowy i pamięć była rozwiana i nie pamiętam czy coś udało mi się wysłać . Dziękuję , że jesteście :ymhug:

Re: Polipy,mięśniaki,przerost ścianki macicy - Enia

PostNapisane: 17 kwi 2021, o 16:24
przez Anita71
Sonita raczej nic nie wysłałaś bo są tylko dwa posty od Ciebie a widać to w Twoim opisie profilu. Podobnie jak Ty dużo czytałam przed operacją a zalogowałam się po. No i jestem tu już ponad dwa lata i poki co nie mam zamiaru opuszczać Naszego Forum. Dużo wsparcie i pomocy uzyskałem od Naszych Dziewcząt :ymhug:

Re: Polipy,mięśniaki,przerost ścianki macicy - Enia

PostNapisane: 17 kwi 2021, o 23:30
przez hugnonot
Sonita napisał(a):Cześć Syrenki :kolobok_heart: Nazywam się Sonia mam takie problemy po operacji 24 marca 21 operacyjnie powlokami brzusznymi wyciecie macicy z mięsniakami i jajowodw jeden usuwany w całości z krwiakiem i krwią o czy dowiedzieli się dopiero po otwarciu poprzecznie brzucha , usunięcie resztki drugiego jajowodu po operacji z paru lat z powodow ropni jajowodu i jajnika lewego i wtedy tez wycięcie ,teraz strona lewa ale oszczedzony jajnik prawy z torbielem .Problem jest w tym ,że po 7 dobie wypisana do domu , byłam strasznie osłabiona w domu zaczeły się problemy z prawdopodobnie hemoroidami straszny ból jak na igłach jakby mnie rozcinali w tym miejscu i myślałam że może pochwa wypadła . Zadzwoniłam do szpitala kazali stosować maść , niestet to jeszcze bardziej się nasiliło czuje tak jakby coś wisiało czuje takie gulki okolice pochwy i 2 ,poszłam do swojej lekarki dała czopki maść ze sterydem ,dwa rozne opakowania tabletek smaruje dodatkowo oliwka i nawilzam ,niestety jest to 10 dzien po lekach i pomoglo nie wiele tyle ze bol troszke sie zmniejszyl troszku ale dalej wszystko jest tak samo moze tylko ze czuje to lekko wysuszone ,lekarka Gin jest dopiero w czwartek , czopki sie skonczyly leki mialam brac na zylaki i krwawienie z 2 7 dni ale dalej wszystko się utrzymuje nie wiem czy to przez jelita ktore przy operacji przesuneli poniewaz były przylepione do miednicy . Polizna w szpitalu zakazała nosić pas ale moja doktor Gin powiedziała ze mam nosić bo widziała moją jame brzuszną i wie lepiej dlatego jak chodze po domu to zakladam . Ale jest kolejna sprawa strupki z rany jeszcze nie odpadły choc lekarka w ubiegły czwartek powiedziała że powinny już odpaść . Jak wstaje z łóżka to czuje taką gulke jak piłeczka ,że przemieszcza się przy wstawaniu po prawej stronie gdzie wycieli również jajowód i w okolicy szwu czy to normalne ? Syn musi mi pomaga się podnieść czasem ,żeby to przeskoczylo lub jak wstane na nogi to dopiero to przestaje ciągnąć i odczuwać ta gulke czy któraś z Kochanych Syrenek miała coś podobnego czy to jest normalny objaw po tych operacjach ? Kiedy można wyjść na dwór na pierwszy spacerek na L4 poszpitalnianym jeszcze jestem do 29 co ze mną dalej nie mam pojęcia . Kiedy mozna pierwsze czynnosci wykonywać jak to wygląda , co mogę robić czego nie , wiem ze prysznic i przemywac rane mydlem szarym , bo lekarka zabronila psikać octeniseptem , przepraszamza tak długiego posta ale chcialam wszystko zamiescic 🤗 Pozdrawiam serdecznie Kochane 😘

Może zrobił się wysięk albo przepuklina?
Dobrze by było żeby jakiś lekarz na to spojrzał (osobiście a nie na telemele...).

Re: Usunięcie macicy - mięśniaki, cysty - Sonita

PostNapisane: 19 kwi 2021, o 15:29
przez Sonita
Witam Dziewczyny 😘🌼Nie umiałam przez te pare dni zalogować się na stronce pisało niebezpieczne połączenie i nie chciało się zalogować , w końcu się udało 🤗 Jestem umowiona na ten czwartek do lekarza bo nie było już miejsca więc mam nadzieję ,że wytrzymam do niego . Wszystko u mnie się utrzymuje dalej problemy z 2 bólowe i wychodzące ktore czuję , i ta w obrebie tego szycia piłeczka , szwy ciągną troszku strupa odleciało ale czasem dostaje bólu jakby mnie coś tam ciełi w brzuchu i przy wstawaniu i mocniejszych ruchach . Niech ten okres rekonwalescencji już minie 😥😥😥

Re: Usunięcie macicy - mięśniaki, cysty - Sonita

PostNapisane: 19 kwi 2021, o 22:58
przez eli-50
Witaj Sonita wśród nas :ymhug: %%-
Unikaj mocniejszych ruchów na razie.

Re: Usunięcie macicy - mięśniaki, cysty - Sonita

PostNapisane: 22 kwi 2021, o 15:55
przez Anita71
Sonita rekonwalescencja jeszcze trochę potrwa :ymhug:

Re: Usunięcie macicy - mięśniaki, cysty - Sonita

PostNapisane: 2 maja 2021, o 21:04
przez Sonita
Dobry wieczór Kochane Syrenki :ymhug:Nie było mnie długo z powodu długich bóli ktore opazały się powikłaniem po naszych operacjach ginekologicznych ,a mianowicie nie były to żadbe żylaki czy hemoroidy 2-czki ,a pęknięcie odbytu które zostało potwierdzone u Proktologa i musiałam mieć kolejny zabieg szycia tej okolicy mięsko które wychodziłi było po prostu pęknięta odbytnicą . Troszku wycierpiałam w gabinecie ponieważ nawet proktolog powiedziałb,że powinnam być teraz na oddziale chirurgi , niestety dwa szpitale z powodu naszego covidu były zamknięte lekarz musiał zrobić przeciać stan zapalny i zszyc na miejscu . Obecnie jestem na czopeczkach , mam jeszcze krwawienia ale bez wychodzacego mieska i bolu ciecia żyletkami . W brzuchu czeste ukłucia i goleczka w okolicy szwu po stronie prawej usuniecia jajowodu i macicy ,ale czekam na usg jamy brzusznej . Czy miałyście ,uczucie jakby Wam coś bulkało tam w 1-ce i wilgotną bieliznę , bezzapachową bezbarwną ale wilgotną ? Oj jaki ten czas jest uciążliwy dla psychiki :-$ Pozdrawiam Was Wszystkie gorąco:kolobok_hang3: :kolobok_dash3: :kolobok_give_heart:

Re: Usunięcie macicy - mięśniaki, cysty - Sonita

PostNapisane: 3 maja 2021, o 12:44
przez hugnonot
Sonita napisał(a):Dobry wieczór Kochane Syrenki :ymhug:Nie było mnie długo z powodu długich bóli ktore opazały się powikłaniem po naszych operacjach ginekologicznych ,a mianowicie nie były to żadbe żylaki czy hemoroidy 2-czki ,a pęknięcie odbytu które zostało potwierdzone u Proktologa i musiałam mieć kolejny zabieg szycia tej okolicy mięsko które wychodziłi było po prostu pęknięta odbytnicą . Troszku wycierpiałam w gabinecie ponieważ nawet proktolog powiedziałb,że powinnam być teraz na oddziale chirurgi , niestety dwa szpitale z powodu naszego covidu były zamknięte lekarz musiał zrobić przeciać stan zapalny i zszyc na miejscu . Obecnie jestem na czopeczkach , mam jeszcze krwawienia ale bez wychodzacego mieska i bolu ciecia żyletkami . W brzuchu czeste ukłucia i goleczka w okolicy szwu po stronie prawej usuniecia jajowodu i macicy ,ale czekam na usg jamy brzusznej . Czy miałyście ,uczucie jakby Wam coś bulkało tam w 1-ce i wilgotną bieliznę , bezzapachową bezbarwną ale wilgotną ? Oj jaki ten czas jest uciążliwy dla psychiki :-$ Pozdrawiam Was Wszystkie gorąco:kolobok_hang3: :kolobok_dash3: :kolobok_give_heart:

możliwe, że surowica wypływa