Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Boże Kochany Bellis co Ty piszesz? Co się stało?

Witajcie
jestem po konsultacji chirurga naczyniowego i Dopplerze żylno-tetniczym przepływ jest oki ale zrobiła się pętla zwrotna tętnicy podpiszczelowej i zaczyna sie zamartwica. Do czerwca mam czas na uratowanie nogi. Teraz jeszcze w marcu konsultacja neurologiczna ale ból coraz dokuczliwszy az pończochy uciskowej nosić nie mogę.
Covid przeszłam masakrycznie z dwutygodniowym bólem głowy i gorączką 40 st.C a do pracy wróciłam po miesiącu dopiero
No jestem załamana totalnie ale walczę

Beli.
strasznie brzmi to co piszesz. Z czego się to wzięło? Jakie masz możliwości leczenia W TEJ SYTUACJI?
Oczywiście, że trzeba walczyć! Walczyć i mieć nadzieję

To jest straszne nawet nie znajduje odpowiednich słów na pocieszenie, naprawdę nie wiem co mam powiedzieć

Bellis6 napisał(a):Witajcie
jestem po konsultacji chirurga naczyniowego i Dopplerze żylno-tetniczym przepływ jest oki ale zrobiła się pętla zwrotna tętnicy podpiszczelowej i zaczyna sie zamartwica. Do czerwca mam czas na uratowanie nogi. Teraz jeszcze w marcu konsultacja neurologiczna ale ból coraz dokuczliwszy az pończochy uciskowej nosić nie mogę.
Covid przeszłam masakrycznie z dwutygodniowym bólem głowy i gorączką 40 st.C a do pracy wróciłam po miesiącu dopiero
No jestem załamana totalnie ale walczę

dobry flebolog powinien ogarnąć problem, może jakiś stent można wprowadzić żeby naczynie naprostować, szukaj jakiegoś doświadczonego z dobrymi opiniami,
amputacja jest najlepszym wyjściem ale dla chirurga i NFZ (najbardziej opłacalne).

Bellis6, trzymaj się Dziewczyno 😘😘😘
Hugnonot dobrze radzi.

Beli Beli - co tam u Ciebie jak sie czujesz

Ja byłam 4miesiace na chorobowym bo umowa mi się kończyła to wróciłam ale niestety nie na długo bo musiałam zmienić na pracę lżejsza by niedzwigac worków z pyrami czy warzywami ale teraz jest ok

Ja byłam 4miesiace na chorobowym bo umowa mi się kończyła to wróciłam ale niestety nie na długo bo musiałam zmienić na pracę lżejsza by niedzwigac worków z pyrami czy warzywami ale teraz jest ok

Anetko dobrze, że zadbalas o swoje zdrowie