Strona 2 z 5

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 8 mar 2021, o 21:49
przez Enia
Witaj.wyniki z badań histopatologicznych miałam po dwóch tygodniach . Tak większość ma .Na wypisie że szpitala było że się czeka się na wyniki trzy tygodnie.Wiec spokojnie poczekaj .Jak bolało mnie w pachwinie to mówił że to jelito grube.. po operacji trzymać dietę i przejdzie .

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 9 mar 2021, o 08:23
przez Sabinka M
Dzien dobry Syrenki, ja dzis spalam bardzo dobrze tylko 2 razy wstalam do ubikacji juz widze naprawde poprawe. Enya tak trzymama diete, pije duzo wody i tez tak mysle ze wyniki beda do 3 tyg po operacji. Moja lewa noga i pachwina daja popalic ale da sie wytrzymac.

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 9 mar 2021, o 11:51
przez Sabinka M
Syrenki mam jeszce pytanie. Przed wyjsciem ze szpitala dostalam zastrzyki przeciwzaskrzepowe ktore co dzien rano wstrzykuje na przemian w uda. Mam ich w sumie 28 i jesze zostalo moze 19 ale to jest ok bo robie zastrzyki sama i nie mam z tym problemu. Tylko czy wy tez musialyscie caly czas po operacji przez te 28 dni nosic kolanowki uciskowe ? Ja je tylko sciagam do kapieli ale pielegniarka przy wypisie mi mowila zeby dopiero po tych 28 dniach je sciagnac i przestac uzywac. Zadzwonialm dzis do lekarza i sie pytam czy ja musze te kolanowki tak nosci kiedy biore zastrzyki a pani doktor mi mowi ze juz nie musze ich zakladac i teraz nie wiem co robic. Kazdy mowi co innego, co ja mam robic ? jak to bylo u was ? ochydne sa te kolanowki juz 11 dni po operacji. Syrenki co robic ??

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 9 mar 2021, o 12:06
przez eli-50
Sabinko nie musiałam sama sobie robić po naszej operacji zastrzyków. Tylko miałam je w szpitalu. Po innej operacji robiłam. Nie musiałam zakładać nic na nogi w trakcie ich robienia. Ale to jest sprawa indywidualna ( żylaki, układ krążenia ...). Jeśli lekarz radzi już nie zakładać to próbuj nie zakładać. Zawsze można do nich wrócić w razie czego.
Pozdrawiam ciepło %%-

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 9 mar 2021, o 12:40
przez Enia
Sabinka M napisał(a):Syrenki mam jeszce pytanie. Przed wyjsciem ze szpitala dostalam zastrzyki przeciwzaskrzepowe ktore co dzien rano wstrzykuje na przemian w uda. Mam ich w sumie 28 i jesze zostalo moze 19 ale to jest ok bo robie zastrzyki sama i nie mam z tym problemu. Tylko czy wy tez musialyscie caly czas po operacji przez te 28 dni nosic kolanowki uciskowe ? Ja je tylko sciagam do kapieli ale pielegniarka przy wypisie mi mowila zeby dopiero po tych 28 dniach je sciagnac i przestac uzywac. Zadzwonialm dzis do lekarza i sie pytam czy ja musze te kolanowki tak nosci kiedy biore zastrzyki a pani doktor mi mowi ze juz nie musze ich zakladac i teraz nie wiem co robic. Kazdy mowi co innego, co ja mam robic ? jak to bylo u was ? ochydne sa te kolanowki juz 11 dni po operacji. Syrenki co robic ??

Ja w szpitalu dostałam dwa zastrzyki z heparyny a ma żylaki na prawej nodze to lekarz z teleporady przepisał mi heparynę i zrobiłam badania na dimery krzepnięcia.wyszly mi dużo za duże to nadal biorę heparynę o podkolanówkach nic nie mówił..ja biorę heparynę w brzuch .bo lekarz twierdził że wtedy lepiej się wchłania .po.operacji na brzuchu ma żyłki które po zastrzykach popękały to jeszcze trochę i zacznę brać w uda. Córka jest pielęgniarka i nie mieszka w Polsce to mówi że u niej w pracy heparynę dają w udo lub ramię.

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 9 mar 2021, o 12:45
przez hugnonot
Sabinka M napisał(a):Syrenki mam jeszce pytanie. Przed wyjsciem ze szpitala dostalam zastrzyki przeciwzaskrzepowe ktore co dzien rano wstrzykuje na przemian w uda. Mam ich w sumie 28 i jesze zostalo moze 19 ale to jest ok bo robie zastrzyki sama i nie mam z tym problemu. Tylko czy wy tez musialyscie caly czas po operacji przez te 28 dni nosic kolanowki uciskowe ? Ja je tylko sciagam do kapieli ale pielegniarka przy wypisie mi mowila zeby dopiero po tych 28 dniach je sciagnac i przestac uzywac. Zadzwonialm dzis do lekarza i sie pytam czy ja musze te kolanowki tak nosci kiedy biore zastrzyki a pani doktor mi mowi ze juz nie musze ich zakladac i teraz nie wiem co robic. Kazdy mowi co innego, co ja mam robic ? jak to bylo u was ? ochydne sa te kolanowki juz 11 dni po operacji. Syrenki co robic ??

kolanówki uciskowe są potrzebne gdy nie chodzisz albo mało chodzisz bo one poprawiają krążenie i eliminują ryzyko zakrzepu. Nie wszyscy muszą nosić ale wnioskuję po heparynie na tak długo że masz problem z krzepliwością.
Jeśli masz zakrzepicę to lepiej je noś.

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 9 mar 2021, o 13:33
przez Sabinka M
Syrenki dziekuje wam bardzo. Ja mieszkam w UK i widocznie tu tak kaza robic zastrzyki w uda. Moj lekarz rodzinny mowi wlasnie ze moge juz nie nosic bo biore zastrzyki a w szpitalu pielegniarki bardzo mlode i chyba wszystkich po operacji kaza nosic te skarpety ze wzgledu wlasnie na zakrzepy. I tak sobie mysle ze dzis na noc je sciagne i zobaczymy co sie bedzie dzialo.
Nie wyobrazam sobie po takiej operacji kluc sie w brzuszek, wszytsko bardzo boli moze tez sprobojcie robic to w uda.

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 9 mar 2021, o 13:38
przez hugnonot
Sabinka M napisał(a):Syrenki dziekuje wam bardzo. Ja mieszkam w UK i widocznie tu tak kaza robic zastrzyki w uda. Moj lekarz rodzinny mowi wlasnie ze moge juz nie nosic bo biore zastrzyki a w szpitalu pielegniarki bardzo mlode i chyba wszystkich po operacji kaza nosic te skarpety ze wzgledu wlasnie na zakrzepy. I tak sobie mysle ze dzis na noc je sciagne i zobaczymy co sie bedzie dzialo.
Nie wyobrazam sobie po takiej operacji kluc sie w brzuszek, wszytsko bardzo boli moze tez sprobojcie robic to w uda.

Da się w brzuch jest łatwiej bo łatwiej uchwycić fałd skóry. Sposób podawania: https://www.youtube.com/watch?v=EV0lbcGzEP0

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 9 mar 2021, o 20:23
przez monte
Ja robilam w brzuch.
Moja nama teraz przy skreconej kostce tez ma zlecone.

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 9 mar 2021, o 23:57
przez Sabinka M
Witajcie Syrenki, widocznie co kraj to obyczaj bo w DE tez robia w uda zastrzyki ale czy to wazne gdzie, najwazniejsze ze pomagaja. Ja dzis prawie caly dzien przespalam. Moj maz mi mowi ze nadrabiam braki bo jestem straszny spioch. Ogulnie czuje sie dobrze i mam zamiar w Sobote wybrac sie na malutki spacer. Mamy dosc spory taras po ktorym dzis spacerowalam i musze wam powiedziec ze swieze powietrze dobrze robi. Juz nie moge sie doczekac kiedy bede mogla spac na brzuszku

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 10 mar 2021, o 14:51
przez Enia
Witaj. Szukam.w internecie jak dać heparynę w udo .bo na brzuchu mam same siniaki . Albo igła trafia w żyłę albo jakiś zrost...Przepraszam że piszę w Twoim wątku ale mamy podobny problem ..ja mam żyły na prawej nodze i przed pandemią miałam doplera i miałam iść na zabieg laserowy .ale pandemia i odwołali .szkoda bo bym miała załatwiona sprawę przed operacją .a teraz po operacji ta noga wygląda gorzej .trochę bardziej widać żyły i dlatego heparyn. W czasie brania heparyny chyba nie robi się doplera ..zastanawiałam z nad podkolanówka uciskowa na noc. Sabinka czy przed operacją miałaś kłopoty z nogą .

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 10 mar 2021, o 16:34
przez hugnonot
Enia napisał(a):Witaj. Szukam.w internecie jak dać heparynę w udo .bo na brzuchu mam same siniaki . Albo igła trafia w żyłę albo jakiś zrost...Przepraszam że piszę w Twoim wątku ale mamy podobny problem ..ja mam żyły na prawej nodze i przed pandemią miałam doplera i miałam iść na zabieg laserowy .ale pandemia i odwołali .szkoda bo bym miała załatwiona sprawę przed operacją .a teraz po operacji ta noga wygląda gorzej .trochę bardziej widać żyły i dlatego heparyn. W czasie brania heparyny chyba nie robi się doplera ..zastanawiałam z nad podkolanówka uciskowa na noc. Sabinka czy przed operacją miałaś kłopoty z nogą .


Może sprawdziłnby się diohespan max maść, ewentualnie tabletki, uszczelnia naczynia krwionośne, działa wolno ale stopniowo jest poprawa.

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 10 mar 2021, o 18:22
przez Enia
Dzięki Hug kupię diohespan maść bo w tabletkach mam Diosminex .

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 10 mar 2021, o 21:16
przez hugnonot
Enia napisał(a):Dzięki Hug kupię diohespan maść bo w tabletkach mam Diosminex .

to jest to samo taki sam skład, tylko w maści lepiej działa niż w tabletkach, ewentualnie jest maść z kasztanowca https://www.doz.pl/apteka/p1453-FlosLek ... ebem_50_ml
kasztanowiec jest bardzo skuteczny i naturalny, ale w niektórych maściach jest też dodatkiem heparyny

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 10 mar 2021, o 21:31
przez Enia
hugnonot napisał(a):
Enia napisał(a):Dzięki Hug kupię diohespan maść bo w tabletkach mam Diosminex .

to jest to samo taki sam skład, tylko w maści lepiej działa niż w tabletkach, ewentualnie jest maść z kasztanowca https://www.doz.pl/apteka/p1453-FlosLek ... ebem_50_ml" rel="nofollow
kasztanowiec jest bardzo skuteczny i naturalny, ale w niektórych maściach jest też dodatkiem heparyny
.
Przepraszam Sabinka że u Ciebie .Maść z heparyną mam
Heparyn _HasconForte.. i żel z kasztanowca .kończy mi się jutro udam się do apteki.. Dzięki Hug .jesteś nie oceniona .Kopalnia wiedzy

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 11 mar 2021, o 00:10
przez Sabinka M
Enia nic nie szkodzi ze piszesz jest mi bardzo milo. Ja mam na brzuszku 5 malutkich dziurek po operacji Robotem i moze dlatego kazali kluc sie w uda. Ja na zmiane prawa lewa noga robie zastrzyki. Przed nakluciem troszke rozmasowuje miejsce z boku uda, sciskam delikatnie palcami faldke i wkluwam igle po czym wstrzykuje zawartosc. wyciagam igle i znowu masuje. Nie mam sladow po zastrzykach tylko jeden mam siniak ktory w szpitalu zrobila mi pielegniarka zeby pokazac jak to sie robi. Jestem sama w szoku ze tak latwo mi idzie ale czuje ze z dnia na dzien kiedy schodza mi te gazy to coraz bardziej czuje jak igla wchodzi w udo.
A nogami nie mialam zadnych problemow, tylko w szpitalu kazali nosic te kolanowki usickowe i brac zastrzyki. O tym tez juz pisalam wczesniej na pewno znajdziesz. Ja tak na babski rozum to mysle ze te klanowki mi kazali nosic w obawie ze moze zapomne zrobic zastrzyk i tak juz z przyzwyczajenia kazdemu mowia zeby je nosic. Od wczoraj juz ich nie nosze dzis jest 12 dni po operacji ale wiecej juz dzis chodzilam i zrobilam synowy marchewke na gesto i ziemniaczki hihi nie lada wyczyn. Nigdy bym nie pomyslala ze otwieranie szafek w kuchni moze byc takie ciezkie

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 11 mar 2021, o 00:26
przez Sabinka M
Ale nie wiem czy mam sie martwic bo mam tepy bol lewej pachwiny. Duzo czytam i wiele kobiet wlasnie pisza ze po Histerekomi lewa pachwina boli najbardziej.
Mam pkropne uderzenia zimna w nocy czy jak to zwa zimne poty ?? tylko ze ja sie nie poce po prostu zamarzam. Wtedy tylko ratuje mnie termofor, pizama szlafrok, kocyk koldra i jeszcze na to moj maz kladzie mi koldre aha zapomonalam o skarpetach. I wtedy mam po nocy. bo co sie jakos uloze i zasne to okropne dreszcze mnie budza i koniec po spani :(

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 11 mar 2021, o 00:32
przez hugnonot
Sabinka M napisał(a):Ale nie wiem czy mam sie martwic bo mam tepy bol lewej pachwiny. Duzo czytam i wiele kobiet wlasnie pisza ze po Histerekomi lewa pachwina boli najbardziej.
Mam pkropne uderzenia zimna w nocy czy jak to zwa zimne poty ?? tylko ze ja sie nie poce po prostu zamarzam. Wtedy tylko ratuje mnie termofor, pizama szlafrok, kocyk koldra i jeszcze na to moj maz kladzie mi koldre aha zapomonalam o skarpetach. I wtedy mam po nocy. bo co sie jakos uloze i zasne to okropne dreszcze mnie budza i koniec po spani :(


Zlewne zimne poty są objawem np. niedoczynności tarczycy, cukrzycy albo menopauzy, ale może też być związane z jelitem albo niedoborem magnezu.
Po lewej stronie ból może powodować jelito wypełniające się treścią zwróć uwagę czy to jakoś koreluje z wypróżnieniami i czy nie masz zatwardzenia.

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 11 mar 2021, o 00:39
przez Enia
Lekarz na wizycie ostatniej też badał mi brzuch i twierdził że bóle w pachwinie ja mam w prawej to od jelita grubego. Powtarzał dieta i zadbać o wypróżnienie.jem suszone śliwki.morele.pije siemię lniane . No i gotowany barszcz z czerwonych buraków z dużą ilością warzyw i mi pomaga .

Re: Robot Da Vinci-Rak szyjki macicy Cin3(1b1) - Sabinka M

PostNapisane: 11 mar 2021, o 01:09
przez hugnonot
Enia napisał(a):Lekarz na wizycie ostatniej też badał mi brzuch i twierdził że bóle w pachwinie ja mam w prawej to od jelita grubego. Powtarzał dieta i zadbać o wypróżnienie.jem suszone śliwki.morele.pije siemię lniane . No i gotowany barszcz z czerwonych buraków z dużą ilością warzyw i mi pomaga .


I po lewej i po prawej mogą być od jelita, statystycznie częściej są po lewej