Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez Danka » 28 sty 2020, o 19:49

Bardzo dobre wieści. :kolobok_dance3: :kolobok_dance3: :kolobok_dance3:
Dobrego dalszego zdrowienia życzę.
Danka
 
Posty: 656
Dołączył(a): 9 lip 2019, o 07:17
Lokalizacja: Małpolska
Wiek: 48
Data operacji: 11 czerwca 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Nowotwór
Zakres operacji: Macica przydatki węzły chłonne
Wynik HP: Nie do końca ok
Terapia hormonalna: Nie

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez Marzena17 » 28 sty 2020, o 19:52

Aniu to wspaniałe wieści, cieszymy się razem z Tobą :kolobok_give_heart: :kolobok_party: :ymparty:
Marzena17
 
Posty: 2599
Dołączył(a): 11 maja 2019, o 20:32
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiek: 49
Data operacji: 24 maja 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki, krwotoczne miesiączki.
Zakres operacji: Macica i jajniki.
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Od lipca '21 System 50. Oekolp forte, Gynoflor 2 miesięce po operacji. Qlaira rok i 4 miesiące przed operacją.

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez olikkk » 28 sty 2020, o 23:17

Anno na dobre wieści czekamy tu zawsze z utęsknieniem :x Bardzo mnie cieszy, że i Ty takie przynosisz :-bd
Oby kolejne były również pozytywne :ympray:
Trzymaj się dzielnie :kolobok_give_heart:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez eli-50 » 28 sty 2020, o 23:22

Świetnie Anno Maniu :-bd :x
eli
Avatar użytkownika
eli-50
 
Posty: 5721
Dołączył(a): 17 lut 2013, o 17:15
Wiek: 0
Data operacji: 11 marca 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy, polipy i cysty na jajnikach
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami i szyjką, pełna narkoza
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: wprowadzona w 5 dobie po operacji (kolejno Climara, Fem 7, Systen 50 ), po 6 latach htz stopniowo odstawiona

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez Anetka29 » 6 lut 2020, o 20:21

Super gratuluje super wyników HP trzymam kciuki do powrotu do formy u mnie też lepiej teraz więcej się już ruszam ale jak jest okazją to drzemka też jest
Anetka29
 
Posty: 28
Dołączył(a): 7 sty 2020, o 21:13
Wiek: 41
Data operacji: 15 stycznia 2020
Metoda operacji, zabiegu: czekam na operację
Powód operacji, zabiegu: Krwawienia anemia i ból podczas stosunku
Zakres operacji: Usuniecie macicy cyt4
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Vines i na anemie hemofer

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez belli812 » 6 mar 2020, o 02:08

Witam Cię cieplutko wśród nas :kolobok_give_heart: i z przyjemnością czytam o coraz lepszym samopoczuciu i dobrych wynikach.
Ja również przechodziłam wszystkie Twoje etapy pooperacyjne, bo moje mięśniaki wielkości 6 miesięcznej ciąży i niestety żeby zoperować trzeba było więcej "otworzyć ". A,że też jestem z tych "szczupłych inaczej" trochę się musiałam nagimnastykowac żeby się zagoić. Było ciężko . Niedawno obchodziłam swoją 2 rocznicę po operacji i cieszę się każdym dniem.
Wpadam tu często żeby się trochę "poprzytulać" do siostrzyczek :kolobok_friends:, pośmiać się, podnieść na duchu i pocieszyć.
Przytulam Cię mocno, witaj wśród najfajniejszych babek na świecie :kolobok_girl_in_love:
belli812
 
Posty: 1051
Dołączył(a): 29 cze 2018, o 17:57
Wiek: 54
Data operacji: 22 lutego 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki olbrzymie, anemia, bardzo obfite miesiączki.
Zakres operacji: usunięcie macicy, szyjki i jajników
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: systen50

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez Anna Mania » 17 mar 2020, o 15:09

Serdecznie pozdrawiam Wszystkie Miłe Panie! Dzięki za miłe, ciepłe słowa belli812! :)
Trochę mnie nie było, mąż dużo w domu ;) i brak dostępu do komputera ;) , a na telefonie to tylko fejsa ogarniam, serfowanie po sieci, przy tych maluśkich literkach jest dla mnie nie do przeskoczenia. Sorry! :) 5 marca miałam wizytę kontrolną u gina. Zapisałam się do przychodni przyszpitalnej i zdążyłam jeszcze przed ogólnonarodową kwarantanną, bo teraz to już wszystko pozamykane.
Doktor stwierdził, że "wszystko się ładnie zagoiło, szczyt pochwy wysoko, można dać mężowi zielone światło". Dostałam krem ovestin, z hormonem oraz polecenie zakupienia lubrykantu do seksu (doktor polecał YES, ale nie dostałam i kupiłam inny, polecony przez panią w aptece).
Szykowałam się na ten drugi, pierwszy raz, jak wrona do Cieplic, trochę już byłam stęskniona za bliskością z mężem, wino nawet kupiłam... a wyszło, jak wyszło i teraz jestem załamana :(
przeczytałam tu, u nas kiedyś, na forum "pamiętacie dziewczyny jak było po porodzie, piekło, szczypało, ale przecież dałyśmy radę", czy coś w tym guście. Ja mam troje dzieci, i owszem zaraz po porodzie to trochę piekło, szczypało i ciężko się siedziało, ale po tych 6-8 tygodniach, kiedy już można było "dać zielone światło, w łóżku było ok! Nawet to trochę magiczne było, przez ciekawość "jak to teraz będzie" i przez stęsknienie.
A teraz to niestety, TOTALNA PORAŻKA! :(
Byłam nastrojona, nawilżona, stary starał się być delikatny.. ale było strasznie :( Bolało w środku, piekło, szczypało, każdy ruch czułam jeszcze w brzuchu, gdzieś z prawej strony, tępy ból, na koniec to mnie rozbolał jeszcze krzyż...
Nie wiem, jak już pisałam, ja krwawiłam od 6 sierpnia ub roku mocniej lub słabiej, ale cały czas, potem 2.01, operacja, może to za długa przerwa była u takiej starej baby, może mi ta owa zarosła... Poszłam się zapisać do lekarza, żeby dopytać, termin miałam na19.03, no a teraz jest koronawirus i przyjmuje tylko ciężarne, albo pilne przypadki, a to taki nie jest..
Janusz się śmieje, że już nauczył się wprowadzać konia na czwarte piętro, ale mi do śmiechu nie jest :(
Chyba już naprawdę jestem stara i powinnam zapomnieć o ksiutach :(
Sciskam Was dziewczyny! Więcej szczęścia w tych sprawach Wam życzę! I bądźcie zdrowe, uważajcie na tego paskudnego wirusa!
:-* :-* :-*
Anna Mania
 
Posty: 18
Dołączył(a): 7 sty 2020, o 21:16
Lokalizacja: Sląsk
Wiek: 58
Data operacji: 2 stycznia 2020
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: macica mięśniakowata olbrzymia
Zakres operacji: macica z przydatkami
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Ovestin krem

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez hugnonot » 17 mar 2020, o 16:01

Gin chyba zapomniał Tobie powiedzieć, że rana w środku wygaja się pół roku, u niektórych dłużej...
ten tępy ból z boku to pewnie koniec szwu.
Ostatnio edytowano 17 mar 2020, o 17:35 przez hugnonot, łącznie edytowano 1 raz
W lutym 2021 roku wykonano tomografię faraona żyjącego w XV w. p.n.e. a Wy narzekacie na polskie kolejki do lekarza!
Avatar użytkownika
hugnonot
 
Posty: 4325
Dołączył(a): 18 maja 2017, o 19:17
Wiek: 0
Data operacji: 19 sierpnia 1921
Metoda operacji, zabiegu: inne
Powód operacji, zabiegu: .
Zakres operacji: .
Wynik HP: .
Terapia hormonalna: .

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez Marzena17 » 17 mar 2020, o 17:12

Aniu @};- Bzdury gadasz. Jesteś młoda i znajdziesz przyjemność z seksu, ale musicie z mężem znaleźć sposób. Po pierwsze dużo czasu, bez pośpiechu, śpijcie przytuleni, pieszczoty i na początku najlepiej ' na łyżeczkę' Moj pierwszy drugi raz też nie był zbyt przyjemny, ale później było coraz lepiej i czerpię przyjemność jak przd operacją, nawet już teraz zmieniamy pozycje, ale na to wszystko trzeba czasu i cierpliwości...Nie poddawaj się, będzie dobrze. %%- A z wirusem też sobie poradzimy. Przytulam cieplutko :ymhug:
Marzena17
 
Posty: 2599
Dołączył(a): 11 maja 2019, o 20:32
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiek: 49
Data operacji: 24 maja 2019
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki, krwotoczne miesiączki.
Zakres operacji: Macica i jajniki.
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Od lipca '21 System 50. Oekolp forte, Gynoflor 2 miesięce po operacji. Qlaira rok i 4 miesiące przed operacją.

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez Anita71 » 17 mar 2020, o 17:45

Ja dyskomfort czuję Aniu do dziś mam ziarninę może to jest powód? A może powód jest bardziej banalny ... może tak będzie i trzeba będzie mi się z tym pogodzić? Ale ja jestem dłużej po operacji niż Ty, może u Ciebie trzeba jeszcze czasu pozdrawiam @};-
Anita71
 
Posty: 8655
Dołączył(a): 27 sty 2019, o 21:51
Wiek: 0
Data operacji: 17 grudnia 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: ogniska rozrostu gruczołowego z atypią w obrębie polipa endometrialnego, mięśniaki
Zakres operacji: wycięcie macicy z przydatkami
Wynik HP: wynik jak po wyłyżeczkowaniu
Terapia hormonalna: nie miałam

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez hugnonot » 17 mar 2020, o 17:52

Ja nie czuję nic jestem w tym aspekcie martwa.
W lutym 2021 roku wykonano tomografię faraona żyjącego w XV w. p.n.e. a Wy narzekacie na polskie kolejki do lekarza!
Avatar użytkownika
hugnonot
 
Posty: 4325
Dołączył(a): 18 maja 2017, o 19:17
Wiek: 0
Data operacji: 19 sierpnia 1921
Metoda operacji, zabiegu: inne
Powód operacji, zabiegu: .
Zakres operacji: .
Wynik HP: .
Terapia hormonalna: .

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez monte » 17 mar 2020, o 20:06

To jest ciezki temat...Czasem chce cos napisac i sie gryze w palec który stuka po klawiaturze...
monte
 
Posty: 1893
Dołączył(a): 17 paź 2017, o 08:11
Wiek: 39
Data operacji: 11 października 2017
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Dysplazja (H-Sil), CIN II/CIN III,PAP IV
Zakres operacji: Usuniecie resztek szyjki,macicy i jajowodów
Wcześniej (2016 i 2017 rok) 2 nieskuteczne Leep-y
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Nie

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez Szklanka » 17 mar 2020, o 22:18

Ja swój drugi pierwszy raz miałam chyba z osiem miesięcy po operacji, i pięć miesięcy po drugiej operacji. Ale ja to tylko "na jeźdźca" bo wten sposób sama dawkuję porcję przyjemności, no i oczywiście żel nawilżający, nie pamiętam nazwy, duzo żelu... Powolutku Anno Maniu powolutku.
Ja mam ten problem z kolei, że nie mam za specjalnie ochoty na seks.
Kochać i tracić, pragnąć i żałować,
Padać boleśnie i znów się podnosić,
Krzyczeć tęsknocie "precz!" i błagać "prowadź!"
Oto jest ŻYCIE: nic, a jakże dosyć...

/Leopold Staff/
Avatar użytkownika
Szklanka
 
Posty: 1380
Dołączył(a): 16 gru 2018, o 00:04
Lokalizacja: Zagłębie Miedziowe
Wiek: 46
Data operacji: 19 grudnia 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Pierwsza operacja 19.12.2018: mięśniaki na macicy, guz na lewym jajniku
Druga operacja 14.03.2019: zły wynik HP z pierwszej operacji
Zakres operacji: Pierwsza operacja: macica z szyjką i przydatkami, cięcie poziome
Druga operacja: sieć większa, węzły chłonne biodrowe, ściana otrzewnej, cięcie pionowe
Wynik HP: Pierwsza operacja: rak endometrioidalny jajnika lewego G2, Figo IA
Druga operacja: OK
Terapia hormonalna: Nie mam takiej jeszcze

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez vika45 » 17 mar 2020, o 22:44

Ojoj, to trochę wcześnie. Zacznijcie od przytulasków, głaskania...potem pójdzie :x
VikaObrazek
Avatar użytkownika
vika45
 
Posty: 7119
Dołączył(a): 10 lut 2013, o 22:28
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiek: 61
Data operacji: 20 lutego 2012
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium,guz jajnika
Zakres operacji: usunięta macica i przydatki, metodą Richardsona
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50-terapia ukończona

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez Anna Mania » 18 mar 2020, o 18:25

JAKIE WY KOCHANE JESTECIE!! @};- @};- @};- @};- @};- @};-
Myślałam, że jak mi ginekolog powiedział, że wszystko ok, to ok #-o #-o
Dziękuję! nikt człowiekowi, który i tak zastanawia się, w skrytości serca, czy jeszcze jest 100% kobietą, nie powie, że w środku może goić się do 2 lat :) .A samej się myśli, czy się jest ciężko chorą ( na myśl przychodzi ten na "r"), czy może już po operacji skapcaniałą, czy może fiksum-dyrdum (znajoma położna powiedziała mi, ach! to pani wszystko ma w głowie) oraz inne przemyślenia filozoficzne ;)
Dziękuję za wszystkie NIE DO PRZECENIENIA rady i słowa otuchy. Będę pisać co i jak ( bez szczegółów, bo to nie ta strona ;) ). Kocham Was Syrenki!
Życzę Wam zdrówka, dużo miłości, i fizycznej i duchowej, bo zasługujecie na wszystko co najlepsze!!
P.S. Huguś, ja myślę, że nie spotkałaś jeszcze swojego księcia. 3mam kciuki, aby na Twej drodze stanął te jedyny! :-* :-* :ymhug: :ymhug:
Anna Mania
 
Posty: 18
Dołączył(a): 7 sty 2020, o 21:16
Lokalizacja: Sląsk
Wiek: 58
Data operacji: 2 stycznia 2020
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: macica mięśniakowata olbrzymia
Zakres operacji: macica z przydatkami
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Ovestin krem

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez Anita71 » 18 mar 2020, o 18:59

Aniu to nie o księcia chodzi po tej operacji bez jajników czyli hormonów i bez szyjki i macicy z taką pochwą jaką mamy jest jak jest nie czarujmy się trzeba nauczyć się kochać inaczej i czego innego oczekiwać. Ale seks może być i jest ok tylko że inny, inaczej odczuwany i już.
Anita71
 
Posty: 8655
Dołączył(a): 27 sty 2019, o 21:51
Wiek: 0
Data operacji: 17 grudnia 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: ogniska rozrostu gruczołowego z atypią w obrębie polipa endometrialnego, mięśniaki
Zakres operacji: wycięcie macicy z przydatkami
Wynik HP: wynik jak po wyłyżeczkowaniu
Terapia hormonalna: nie miałam

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez monte » 18 mar 2020, o 19:50

Ja mysle ze to wszystko tez sprawa glowy itp...
Poznalam mojego w kwiecie wagi nie wieku...Dwoch niby bezplodnych po 6 mcach dowiedzielismy sie ze będziemy rodzicami...Po porodzie 5 tyg po poszlam na silownie zblizenie bylo duzo szybciej 😝Byko super.Potem operacja gastro i kompletny zanik libido 😑No a potem na dokladke "nasza operaja"..Jest jak jest sle 90 % mezczyzn przy moim boku by nie wyrobilo slbo mialo 7 kochanek 😐
monte
 
Posty: 1893
Dołączył(a): 17 paź 2017, o 08:11
Wiek: 39
Data operacji: 11 października 2017
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Dysplazja (H-Sil), CIN II/CIN III,PAP IV
Zakres operacji: Usuniecie resztek szyjki,macicy i jajowodów
Wcześniej (2016 i 2017 rok) 2 nieskuteczne Leep-y
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Nie

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez monte » 18 mar 2020, o 19:52

Po kazdym leepie 6 tyg kwarantanny po wycinkach to samo...Normalny facet by nie wytrzymał
monte
 
Posty: 1893
Dołączył(a): 17 paź 2017, o 08:11
Wiek: 39
Data operacji: 11 października 2017
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Dysplazja (H-Sil), CIN II/CIN III,PAP IV
Zakres operacji: Usuniecie resztek szyjki,macicy i jajowodów
Wcześniej (2016 i 2017 rok) 2 nieskuteczne Leep-y
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Nie

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez olikkk » 18 mar 2020, o 19:56

Aniu czasem i ten prawdziwie pierwszy raz nie jest taki jak się oczekuje ;)
Cierpliwości i kreatywności Wam życzę, a z czasem wypracujecie dla siebie piękne chwile i piękne doznania, bo nie muszą być takie jak to było wcześniej :kolobok_give_heart2:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Macica mięśniakowata olbrzymia - Anna Mania

Postprzez monte » 18 mar 2020, o 19:58

olikkk napisał(a):Aniu czasem i ten prawdziwie pierwszy raz nie jest taki jak się oczekuje ;)
Cierpliwości i kreatywności Wam życzę, a z czasem wypracujecie dla siebie piękne chwile i piękne doznania, bo nie muszą być takie jak to było wcześniej :kolobok_give_heart2:


Otóż to i przyznam ze pewne doznania sa bez porownania do czasu sprzed operacji 🙂
monte
 
Posty: 1893
Dołączył(a): 17 paź 2017, o 08:11
Wiek: 39
Data operacji: 11 października 2017
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Dysplazja (H-Sil), CIN II/CIN III,PAP IV
Zakres operacji: Usuniecie resztek szyjki,macicy i jajowodów
Wcześniej (2016 i 2017 rok) 2 nieskuteczne Leep-y
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Nie

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Trafiłam do Was po operacji usunięcia macicy



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość