Strona 7 z 8

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 11 paź 2019, o 16:57
przez Gosia1979
Dzisiaj miałam lekkie plamienia (czerwone),na kontroli wszystko było dobrze jestem już 4 miesiące po operacji ,zaczynam się martwić może to coś z tym moim guzikiem pod szwem bo ani nie znika ani nie rośnie :-?

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 11 paź 2019, o 17:06
przez Gosia1979
Ps.znalazlam post o "dniach okresowych "to poczytam

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 11 paź 2019, o 18:59
przez Anita71
Może coś z pochwy? Ja już jestem przewrażliwiona na ty punkcie chyba.

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 2 lis 2019, o 17:14
przez Gosia1979
Kurcze przenieśli mnie w pracy na inny dział praca siedząca ale od kilku dni dokucza mi brzuch (boli trochę piecze),już sama niewiem co jest lepsze czy chodzenie czy siedzenie :ymdaydream:

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 2 lis 2019, o 18:23
przez Marzena17
Gosiu przytulam Cię :ymhug: Praca siedząca i chodząca daje nam popalić, ale musimy wytrzymać, życie nie jest proste. Trzymaj się Kochana. :kolobok_heart: :-bd

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 2 lis 2019, o 18:56
przez Anita71
Jeżeli chodzi o mnie to wolę ruch niż siedzenie. Mam wrażenie że najgorzej brzuch ciągnie jak siedzę no i po przedzwiganiu się. Na mój brzuch dobrze robi chodzenie i lezenie :)

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 2 lis 2019, o 21:31
przez Gosia1979
Właśnie u mnie tak samo chyba siedzenie mi nie służy, już trochę mniej bolał. ;)

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 2 lis 2019, o 21:33
przez Gosia1979
Marzena17 napisał(a):Gosiu przytulam Cię :ymhug: Praca siedząca i chodząca daje nam popalić, ale musimy wytrzymać, życie nie jest proste. Trzymaj się Kochana. :kolobok_heart: :-bd

Dziękuję Kochana 😘

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 2 lis 2019, o 21:44
przez Marzena17
Gosiu staraj się wykorzystać każdą chwilę, żeby odpocząć, jak możesz w pracy, to wstawaj, a jak siedzisz, to w miarę możliwości brzuszek w pozycji lekkoleżącej, a w domku leżakuj, nie rób wszystkiego na raz. Niestety nasze brzuszki nie lubią przemęczenia, złej pozycji, stresu...nie mówiąc o dźwiganiu. A plecy Cię nie bolą, bo mnie tak w okolicy talii i niżej, odpoczynek pomaga. :x

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 3 lis 2019, o 09:56
przez Gosia1979
Dzięki nie plecy nie dokuczają 😍

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 17 lis 2019, o 09:17
przez Gosia1979
Hej hej dawno się nie odzywalam, nic mnie nie boli (żeby nie zapeszyc),wkurza mnie tylko brzuch bo taki wielki zawsze szczupła bez brzucha (no nie w ciąży :) ) a teraz...
Buziaki

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 17 lis 2019, o 09:20
przez monte
Oj dokładnie rozumiem z brzuchem...

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 17 lis 2019, o 13:01
przez Marzena17
Gosiu też tak mam, jak leżę, to wydaje się w miarę płaski, ale jak.wstanę....zauważyłam, że chodzi o jedzenie i to nasze jelitka tak mieszają. Też mnie to denerwuje, bo dbam o siebie, staram sie trzymać dietę, a brzuch większy niż przed operacją, a nie mogę go obciskać, bo boli.... :kolobok_dash2:

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 26 lis 2019, o 23:22
przez Graż-Anna
Mnie tez brzuszysko urosło okropnie i nic nie pomaga, ani pływanie, ani codzienna gimnastyka.Jem tyle samo, co przed operacja i przybyło mi 8 kg. Do tego wzdęcia, zgaga.Już sama nie wiem co jeść.

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 26 lis 2019, o 23:27
przez hugnonot
Gosia1979 napisał(a):Kurcze przenieśli mnie w pracy na inny dział praca siedząca ale od kilku dni dokucza mi brzuch (boli trochę piecze),już sama niewiem co jest lepsze czy chodzenie czy siedzenie :ymdaydream:

chodzenie zdecydowanie lepsze, siedzenie powoduje ucisk na brzuch, mimo, że czasu minęło to nadal czuję ucisk zwłaszcza jak więcej zjem, a nie jestem obżartuchem, wystarczy duża bułka

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 27 lis 2019, o 11:33
przez Szklanka
widzę , że nie tylko ja mam problem z siedzeniem po operacji. Też wolę stac, chodzic, albo leżeć :)

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 27 lis 2019, o 11:35
przez Anita71
Ja też ja też

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 27 sty 2020, o 22:59
przez Gosia1979
Witajcie dziewczyny w nowym roku zdrówka Wam życzę;-) :-h

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 27 sty 2020, o 23:05
przez Anita71
Pomyślności i zdrowia Gosiu :ymhug:

Re: Wita Was nowa Syrenka - Gosia1979

PostNapisane: 27 sty 2020, o 23:06
przez Gosia1979
Już prawie zapomniałam o operacji gdyby nie blizna,rzadko już pobolewa ,tylko w dniach kiedy miałabym mieć miesiączkę to dwa dni lekkie krwawienia, bola piersi nie wiem czy to normalne idę za 2 miesiące na kontrolę.
Pozdrawiam serdecznie :x