Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Dziękuję Kochane😘, a zapomniałam p.ginekolog u której byłam po zaświadczenie o zakończonym leczeniu zupełnie innej bo nie było do tej co chodzę pytała czy były jakieś komplikacje po operacji bo długo na zwolnieniu miesiąc to wystarczy mówiła masakra co lekarza to co innego mówi.

Gosiu ciekawe czy ta lekarka ma usunieta macice, bo skoro w ten sposob komentuje no to chyba sprawdzila to na sobie no nie?

Najgorsze jest to, że mówi to kobieta. Masakra, po co wysyłają na zwolnie, najlepiej na drugi dzień po operacji do roboty....

Właśnie Kazda z nas wie jak zdrowiejmy, ja cieszę się, że znalazłam forum bo pewnie po miesiacu poszlabym do pracy bo skoro lekarz ginekolog mówi ,że jestem zdrowa ..
Jutro do pracy chociaż nie powiem bbbardzo mi się niechce ale trzeba zacząć od nowa żyć.
W sprawach łóżkowych już o wiele lepiej miałyście rację potrzeba czasu a nie się zamartwiać
Miłego popołudnia Kochane.

Trochę ciężko wrócić do pracy ,w pracy narazie przymykają oko na mnie dają lżejsza prace.
Pierwszego dnia trochę pobolewal brzuch i nogi cały dzien na nogach muszą się przyzwyczaić.

Gosiu, na początku jest ciężko, wszystko mnie bolało: brzuch, nogi, kręgosłup...
Byłam słaba, myślałam, że nie dam rady...Też na nogach cały dzień...Będzie lepiej, trochę czasu potrzeba.

Gosia1979 napisał(a):Dziękuję Kochane😘, a zapomniałam p.ginekolog u której byłam po zaświadczenie o zakończonym leczeniu zupełnie innej bo nie było do tej co chodzę pytała czy były jakieś komplikacje po operacji bo długo na zwolnieniu miesiąc to wystarczy mówiła masakra co lekarza to co innego mówi.

Zdarzyło mi się trafić na taką idiotkę lekarkę, która twierdziła, że już tydzień po operacji będę mogła wrócić do pracy! Jak coś takiego usłyszycie od lekarza to radzę od razu poszukać innego.

Gosia1979 napisał(a):Właśnie Kazda z nas wie jak zdrowiejmy, ja cieszę się, że znalazłam forum bo pewnie po miesiacu poszlabym do pracy bo skoro lekarz ginekolog mówi ,że jestem zdrowa ..
Jutro do pracy chociaż nie powiem bbbardzo mi się niechce ale trzeba zacząć od nowa żyć.
W sprawach łóżkowych już o wiele lepiej miałyście rację potrzeba czasu a nie się zamartwiać
Miłego popołudnia Kochane.

Gosiu nie jesteś zdrowa tylko wyleczona - to co wycięto nie odrośnie.

I to co odciete mialo przeciez wplyw na samopoczucie bo hormony seks itd itp

Hug bardzo dobrze to ujelas!

Dziewczyny podziwigalam trochę w pracy pracuje na magazynie i nieuniknione 3 dni lżejszej pracy ,a dzisiaj juz dźwiganie i trochę boli mnie brzuch

Gosiu, wiem jak to jest, mnie też jest ciężko i boli brzuch, choć nie dźwigam ciężarów, a Ty pracujesz na magazynie. Biedne jesteśmy, bo życie nas zmusza do pracy, której nie powinnyśmy wykonywać. Nic nie mogę zrobić dla Ciebie, tylko Cię przytulić.

Piszemy o tym wielokrotnie i przestrzegamy. Dziś nasłuchałam się od fizjoterapeutki jak wiele narządów może nam po tej operacji osuwać się i wypadać łącznie z pochwą . Trzeba bardzo na siebie uważać. Najgorsze jest to, że niektóre Syrenki nadal wykonują prace wzbronione kobietom po zabiegach operacyjnych. Życie owszem zmusza do pewnych poczynań. Ale mamy też możliwość ewentualnych zmian tego, co nam nie jest wskazane. Łatwe to nie jest, ale możliwe. Tym bardziej, gdy postawimy na szali swoje zdrowie.
Gosiu

Dziewczyny co tu długo szukać zobaczcie pracuję siedząc na dupsku i naprawdę uwierzcie mi po 3-4 ,godz brzuch ciągnie a co tu dopiero mówić o pracy fizycznej z dźwiganiem. Jak siebie nie pilnuję i nie rozchodzę to ciągnie aż w pachwinach. W niedzielę z mężem pojechaliśmy do Gdańska, po 1,5 godz. ciągnął brzuch i pachwiny chodzenia pomagało tylko przy chodzeniu, gdy wsiadłam do auta od nowa ciągnięcie. Chyba Aneczka powiedziała kiedyś, że powinnyśmy dostać rentę. Tak to prawda, renta nam się należy!

[quote="Marzena17"]Gosiu, wiem jak to jest, mnie też jest ciężko i boli brzuch, choć nie dźwigam ciężarów, a Ty pracujesz na magazynie. Biedne jesteśmy, bo życie nas zmusza do pracy, której nie powinnyśmy wykonywać. Nic nie mogę zrobić dla Ciebie, tylko Cię przytulić. :
Dziekuje

Dzisiaj byłam na kontroli i wszystko w porządku ,a ten guzik w szwie to obserwować.
Za tydzień mam chrzciny i roczek bratanicy więc czas zapomnieć na chwilę o chorobie i szykować się na uroczystość.

Gosiu

Dobre wieści Gosiu
Tak jest, teraz pora wyluzować i spotkać się z rodzinką

Gosiu super wieści Tak trzymać