Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Witajcie Syrenki,

Bardzo się cieszę, że Was znalazłam. Jestem 3 tygodnie po operacji, bardzo samotna.
Chciałabym mieć w sobie tyle optymizmu co niektore z Was.

Witaj Monika091978 wśród Syrenek. Tu nie bedziesz samotna. Z każdym pytaniem śmiało, służymy radą, odpowiedzią, pomocą, pocieszeniem, wysłuchaniem. Tu jest wiele dziewczyn które tak jak Ty przeszły operację. Głowa do góry

Hej Moniko i ja witam sie z Toba serdecznie fajnie ze do nas dolaczylas pisz w czym mozemy Cie wesprzec.

Hej Moniko
Jeśli internetowe drogi przywiodły Cię do nas, to już nie jesteś samotna
Tyle tu Syrenek Swieżynek i seniorek, że samotność Ci z pewnością nie grozi
Masz jakiś jeszcze problem po operacji ? Coś Ci dokucza czy tylko smutek
Postaramy się podnieść Cię z dołka
Dobrze, że jesteś z nami

Moniko hej

Z Syrenkowem różne rzeczy się udają

Miała być inna buźka, ale jadę pociągiem i nie trafiłam palcem tam gdzie chciałam. Serdeczności

Witam serdecznie 🤗

Witaj Moniko . W Syrenkowie samotność Ci nie grozi . Wierz mi! W nocy o północy tu sobie zajrzysz, a tu zawsze któraś z Syrenek na posterunku . A jeżeli możemy Ci w czymś pomóc, coś podpowiedzieć, to pisz śmiało

KaSta, ta buźka idealnie pasuje do tego jakie tu czasami jesteśmy

Witam i ja Ciebie Moniko . Nie smuć się za bardzo. Od dzisiaj nie jesteś sama

I ja witam 🙂

KaSta buźka zaje....fajnie pasuje jeszcze zanim przeczytałam że to omyłkowo to pomyślałam ale extra dopasowana.
Moniko pamiętaj czekamy na Ciebie!

Monika,
witaj w Syrenkowie
Czytaj i pisz, jeśli coś jest jeszcze nienapisane, to... napiszemy

Cześć Moniko:) Również serdecznie Cię witam. Nie smutaj, tylko wyrzuć z siebie to, co Cię trapi. Ja jestem przed operacją, czyli jestem jeszcze krewetką, a Ty już jesteś Syrenką. Pozdrowionka

Monika

witaj Moniko a co to za ucisk?

Witaj Serdecznie! Wsparcie zapewnione na 100 procent! Wiele tu pomocy uzyskalam od Syrenek gdy zeszlego roku trafiłam po operacji usunięcia macicy.Dziś juz zapomniałam o tym,żyjąc szczęśliwie i zdrowo bez komplikacji.Tobie też tego życzę i służę pomocą!

Syrenki drogie,

Czy zdarzyło się którejś w Was, że po operacji ujawnił Wam się problem z tarczycą? Czy operacja może wywołać nadczynność tarczycy, czy też nadczynność była a po operacji się zaostrzyła?
Bo niestety, ale u mnie tak się zdarzyło, ujawniła się choroba tarczycy, najprawdopodobniej Gravesa Basedowa, z objawami ocznymi do tego. W rodzinie występują liczne choroby autoimmunologiczne, w tym tarczycy.
Co o tym myslicie? Obecnie czekam na szczegółową diagnoze.

Zdarzyło się to którejś z Was?

Moniko, choroby auto rozwijają się długo. Na poczatku nawet wyniki są dobre a objawy mylone z innymi chorobami. Ja juź przed operacją miałam hashi, po operacji zdiagnozowałam sobie sama insulinooporność. Nie wiąźe faktów ze sobą. Inna rzecz, że po naszej operacji dłuźszy czas skakały mi hormony ale tak mam po znieczuleniach.
Badałaś wcżeśniej tarczycę?

Moniko u mnie po operacji
zdiagnozowano niedoczynność i insulinooporność
przed operacją wyniki TSH były zawsze w normie

Vika Mario insulinooporność wychodzi w krwi- poziom cukru podwyższony na czczo? Czy jakieś inne badania miałyśmy wykonane?