Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Witajcie dziewczyny
Mam 30 lat rok temu przeszlam raka piesi i masektomie. A w czerwcu tego roku mialam operacje usuniecia macicy z przydatkami.
Po operacji ogolnie calkiem szybko doszlam do siebie. Czuję leki ból brzycha powyzej miejsca ciecia. No i czasem mam taki dziwny skurcz ktory strasznie boli a w czasie jego trwania mam uczucie jak by cos mi sie ruszalo w brzuchu. Dziwne to jest i nie wiem co to jest. Czy to normalne?

Witaj Aniu
Ostatnio mnożą się u nas Syrenki, które równocześnie są Amazonkami
Młode Kobiety, a już tak doświadczone
Nie bardzo wiem o jakim doświadczeniu mówisz, bo tego nie znam
Zapytam tylko, czy przypadkiem nie pozwalasz sobie na nadmierne dźwiganie, lub podnoszenie rąk do góry ?
Czasem nasze Syrenki skarżą się na różne niepokojące dolegliwości, a kiedy podpytamy to przyznają się, że trochę przesadziły z domowymi lub zawodowymi obowiązkami i się podziało
Kiedy wrzucą na luz, to po kilku dniach odpoczynku wszystko wraca do normy.
A jak jest u Ciebie ?
Czytałaś ten wątek ?

https://syrenki.net/viewtopic.php?f=11&t=61

Może coś Ci wyjaśni ?
Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę zdrówka

Aniu musisz dbać o siebie
może za bardzo się rwiesz do pracy
odpocznij daj sobie czas a wszystko wróci do normy

Witaj droga ANiu Ja miałam operacje w lipcu i też wciąz coś tam mnie pobolewa, poszczypuje, kłuje, ale to zwykle gdy za dużo dźwigam albo biegam po mieście cały dzień. Mam nawet wrażenie, że boli mnie jajnik, którego nie mam... Jak tylko się kładę, ból mija. Wypoczywaj!

Dzieki za odpowiedzi dziewczyny. Może rzeczywiscie za duzo robie. Ale mam dwoje malych dzieci w wieku 4 i 5 lat i czaly dom na glowie. Zakaz dzwigania mam rowniez po masektomi bo robi mi sie obrzek limfatyczny. Ale ciezko siedziec mi w domu i nic nie robic bo zawsze jest cos do roboty to pranie to sprzatanie, gotowanie. Zresztą same wiecie jak to jest.
Wiem ze musze dbac o siebie ale zawsze mialam tak ze inni sa waznieejsi o demnie.

Aniu teraz trzy wolne dni, może znajdzie się ktoś, kto troszkę Cię odciąży , zajmie się dziećmi, czy domowymi obowiązkami, a Ty trochę odsapniesz ?
Pogadaj z rodziną, znajomymi, czy innymi życzliwym osobami, które rozumieją Twoją sytuację i okażą Ci życzliwość i zrozumienie
Musisz troszkę odpocząć 🙏
No i bardzo ważne -nie bierz dzieci na ręce

Aniu tak być nie może
wiem dzieci tak małe to praca 24h na dobę
ale pamiętaj ,że sił musi Ci starczyć na jeszcze długo
więc oszczędzaj się, na pewno jest ktoś kto może Ci pomóc

Hade na wekend do mamy wiec troche odpczne. Skurcze brzucha mnie niepokoją i 24 jade na usg.
A tak wlascie mam jeszcze jedno pytanie jak radzicie sobie z objawami menopauzy? Bo ja juz nie wiem co mam robic te uderzenia goraca mnie wykończona?

Aniu, dołaczam się do Twojego pytania Ja też chyba oszaleje przez te uderzenia goraca. Po co w ogole natura wymyśliła coś takiego jak menopauza? wrrr.

niestety bieda z tą menopauzą

Wiem ze na uderzenia goraca sa ziolowe plastry jakieś ale ja nie moge ich używać.
Mam jeszcze jedno pytanie
Jak radzicie psychicznie po tych operacjach. Ja w zeszłym roku brałam chemie i czułam się dobrze dopadla mnie depresja po amputacji piersi. Zreszta do tej pory mam z tym problem jak na siebie patrze chce mi sie płakać. Przestalam sie czuć jak kobieta. A w tym roku dostalam następny cios musialam usunąć macice i w tym momecie przestałam czuć sie kobietą. Nie potrafie do tej pory sobie tego wszystkiego poukładać. Zastanawiam sie jak mam to zrobić!!!!!!!

Aniu oczywiście wizyta u lekarza jak najbardziej wskazana
Co do radzenia sobie ze skutkami menopauzy, to są różne sposoby dla tych z Was, które nie mogą stosować terapii hormonalnej po operacjach onkologicznych.
Nie każdej pomaga to samo, więc trzeba cierpliwie przetestować. Tu troszkę o różnych sposobach piszemy.

https://syrenki.net/viewforum.php?f=91

A najlepiej zapytaj lekarza. Kilka naszych onkologicznych Syrenek stosuje plasterki, ale to zależy od typu nowotworu.

No i kwestia tego, że nie czujesz się kobietą ...
Zawsze powtarzamy naszym Syrenkom, że kobietą jest się zawsze i nie ma zbaczenia, co Ci wycięto
Urodziłaś się kobietą i będziesz nią zawsze
O tym ostatnio mówiła nasza Dorit, polecam więc posłuchać w wolnym czasie

https://www.youtube.com/watch?v=iXfyUpJFoj0&feature=youtu.be&fbclid=IwAR2-sK2RMAjhiwoqZXcai85VTbG7qgdVeNruFIvTVUalDl2iWMNxFR4sAbE

Miłego i spokojnego weekendu Ci życzę, no i wypocznij 🙏💋

Hej dziewczynki
dawno sie nie odzywalam ale mam problem z bólami brzucha. To znaczy mam takie dziwne skurcze brzucha. Robilam usg jamy brzusznej i nic nie stwierdzono.
Nadal mnie boli od czasu do czasu i nie wiem co z tym robić.
A mam pytanie jak czesto trzeba po iperacji usunięcia macicy i przydatków udać sie do ginekologa?
Pozdrawiam gorąco

Cześć Aniu prześledziłam Twój wątek i nie doczytałam z jakiego powodu miałaś histerektomię ale widzę, że masz historię onkologiczną z uwagi na pierś. Wynik hispat po usunięciu macicy piszesz, że bez zmian patologicznych, ale powinnaś być czujna i to lekarz musi zadecydować o częstotliwości wizyt kontrolnych, przypadki chorób, diagnoz są różne i różne zalecenia, zgłoś się do lekarza, dowiesz się jak często masz poddawać się badaniom, pozdrawiam

Mialam wskazanie do usunięcia dołu ze wzgledu na to ze jestem posiadaczka genu BRCA-1 . Mialam robione usg dopochwowo w listopadzie 2018 bylo wszystko dobrze. Juz wtedy pojawialy soe te bóle.

Witajcie dziewczyny mam pewien problem natury intymnej. Wogole glupio mi o tym pisac. Od kilkunastu lat w okolicy pochwy mam dziwna narosl taka wiszonca z dzyndzelkiem ktory byl jak by czyms wypelniony. Zrobilo sie cieplo a ze jestem dosc okragla to sobie podraznilam to miejsce. No i sie zaczelo boli jest czerwone a z dzyndzelka leci krew. I teraz nie wiem czym to posmarowac czy popryskac zeby nie bolalo? A drugie pytanie gdzie sie z tym udac do ginekologa czy chirurga?
Pozdrawiam gorąco

Witaj Aniu. Ginekolog nigdy nic nie mówił o tej narośli? Ja bym udała się do gina, ale, że mamy długaśny wekend, to może na pogotowie do chirurga?

Nigdy nic o tym nie wponinal zaden ginekolog.
Moze nie zwrocili na to uwagi. A mi tez nie przeszkadzalo.
Mam wrazenie ze troche to uroslo w trakcie chemioterapii.
A dzisiaj mnie piecze az i nie wiem co z tym obic? chyba pojade na to pogotowie.

Też bym chyba zaczęła od gina i chyba byłabym za usunięciem i zbadaniem hispat. Pewnie to nic takiego skoro masz to już kilka lat. No i faktycznie czemu nikt tego nie widział podczas badania ginekologicznego. A badanie hispat bo na wszelki lepiej badać wszysto co wycięte.

Moze przez to ze to jest troche ponizej w strone uda.