dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez beata1968 » 14 lis 2018, o 13:37

Witam
Przepraszam Syrenki za pozna odpowiedz ale niestety po wczorajszym badaniu poprostu umieralam z bolu :(( :(( :(( bolalo mnie bardzo tam gdzie podobno jest ten krwiak.Dzis juz jest duzo lepiej...lecz caly czas boli.
Ja niestety ze wzgledu na moja chorobe jelit CU nie dostalam lekow na wchloniecie krwiaka...jak to lekarka powiedziala poczekamy miesiac do 18 grudnia dokladnie.
Pytacie co powiedziala na moje wyniki...no niestety sugeruja ze ten sam guz moze byc gdzies jeszcze w organizmie...haha ;) ;) ;) ;)
Ja mam duzo torbieli rozsianych po calym organizmie piersi,nerki watroba...taka moja uroda...TORBIELOWATOSC....a teraz mam jeszcze szukac guza.....ale jak to ginekolog powiedziala zeby zajol sie tym inny lekarz bo ginekologicznie jest ok...troche dziwne podejscie....Niech pacjent sam tym sie zajmie....takie mamy podejscie naszej panstwowej sluzby zdrowia....nieraz usiasc i plakac.... :kolobok_blum: :kolobok_blum: :kolobok_blum:
Naszczescie mam wspanialego lekarza pierwszego kontaktu ....on mnie bez pomocy nie zostawi :kolobok_angel: :kolobok_angel: :kolobok_angel:
Pozdrawiam serdecznie %%- %%-
Dziekuje za kazde mile slowo...to naprawde pomaga
Beata1968
beata1968
 
Posty: 23
Dołączył(a): 27 paź 2018, o 18:33
Lokalizacja: krakow
Wiek: 50
Data operacji: 11 października 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: miesniaki macicy i zmana ktora szybko rosla....prawdopodobnie guz na jajniku
Zakres operacji: histerektomia z jajnikami,usuniecie zmiany na przymaciczu oraz uwolnienie licznych zrostow
Wynik HP: Miesniaki gladkokomorkowe macicy.Liczne torbiele na jajnikach.Guz -zmiana lagodna-angiomyofibroblastoma
Terapia hormonalna: Climara -50

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez Iss » 14 lis 2018, o 17:32

beata1968 napisał(a):Witam

Pytacie co powiedziala na moje wyniki...no niestety sugeruja ze ten sam guz moze byc gdzies jeszcze w organizmie...haha ;) ;) ;) ;)
Ja mam duzo torbieli rozsianych po calym organizmie piersi,nerki watroba...taka moja uroda...TORBIELOWATOSC....
Beata1968


Beata a może Ty masz nie zdiagnozowaną endometriozę i stąd te torbiele?
.Blog Marcina - https://marcinsim.wordpress.com/
.
.
.
1% dla Marcina - https://marcinsim.wordpress.com/mozesz-pomoc/
.
.


Nie chcę się skarżyć na swój los
Nie proszę więcej, niż dać możesz
I ciągle mam nadzieję, że...
Że chyba wiesz, co robisz, Boże.
Avatar użytkownika
Iss
 
Posty: 172
Dołączył(a): 26 sty 2014, o 13:06
Lokalizacja: śląskie
Wiek: 55
Data operacji: 21 stycznia 2014
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: macica mięśniakowata, guzy jajnika prawego, zrosty jelit z macicą i otrzewną, endometrioza
Zakres operacji: usunięta cała macica, prawy jajnik z jajowodem i lewy jajowód
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Climea forte - stosowałam 6 miesięcy (tyle pisze w ulotce), po porozumieniu z lekarzem nadal stosuję w razie konieczności i jest OK :)

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez beata1968 » 15 lis 2018, o 10:14

hej Iss
Nigdy nie mialam diagnozowanej endometriozy....a teraz juz po fakcie bo przeciez cala macice mam usunieta... :(( :(( :((
Dziekuje za taka sugestie...
Pozdrawiam serdecznie ;;) ;;) ;;)
beata1968
beata1968
 
Posty: 23
Dołączył(a): 27 paź 2018, o 18:33
Lokalizacja: krakow
Wiek: 50
Data operacji: 11 października 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: miesniaki macicy i zmana ktora szybko rosla....prawdopodobnie guz na jajniku
Zakres operacji: histerektomia z jajnikami,usuniecie zmiany na przymaciczu oraz uwolnienie licznych zrostow
Wynik HP: Miesniaki gladkokomorkowe macicy.Liczne torbiele na jajnikach.Guz -zmiana lagodna-angiomyofibroblastoma
Terapia hormonalna: Climara -50

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez beata1968 » 20 lis 2018, o 16:15

Witajcie SYRENKI
Jednak caly czas mysle ze nie mam pecha :o) :o) :o) :o)

Wiecie ze choruje na CU i od czasu operacji mialam biegunki po kazdym posilku....naszczescie po nowych lekach wszystko sie unormowalo... :ymblushing: :ymblushing: :ymblushing:
Wiecie tez ze na wizycie kontrolnej lekarz ginekolog stwierdzil krwiaka po prawej stronie......
NIESTETY TO NIE KONIEC moich przygod...hahahaha :-o :-o :-o
W sobote popoludniu zagoraczkowalam tak do prawie 40 stopni...i pojawil sie okropny bol brzucha.....Oblozona lodem wytrzymalam do niedzieli ...i rano pojechalam na SOR do szpitala Uniwesytetu Jagielonskiego w Krakowie poniewaz tam tez bylam operowana...
.
Wiele razy bylam na SOR w krakowie w innych szpitalach ale tam przezylam SZOK..
.
Nawet dosc szybko zostalam przyjeta....doslownie 10 minut i po wywiadzie dostalam opaske zolta ....co oznacza ze przez lekarza bede zbadana w ciagu dwoch godzin....i tak tez bylo....tu jeszcze wszystko ok...
PRZYJOL mnie lekarz ,,,gdzie usg trwalo ze zdazylam podciagnac sukienki i byl juz koniec badania.....a kozetka tak mala ze ja przy wzroscie 164 sie nie miescilam... :-o :-o :-o
Doagnoza lekarz ze albo kolka nerkowa albo wyrostek robaczkowy.....
WTEDY zostalam przyjeta na oddial SOR!!!!!!!!! bo dostane kroplowki i beda robione badania....i tu SZOK. X( X( X( ...jest godzina 11 rano w niedziele...
DOSTALAM plasikowe krzeslo!!!!!!!...bo tylko szesc miejsc na sorze...ale one sa potrzebne dla bezdomnych ...albo pijanych po sobotniej imprezie....kuzwa jeden wymiotuje...inny juz nie bede pisac szczegolow
Prosilam tez lekarza o konieczna konsultacje ginekologiczna..poniewaz jestem piec tygodni po operacji....
Wyobrazcie sobie ze na tym plastikowym krzesle spedzilam 10 godzin!!!!! dostalam 4 pol litrowe kroplowki w tym leki przeciwbolowe i rozkurczowe...bolacy brzuch ....myslalam ze z bolu mi odpadnie,,,,no ale coz wazniejszy tam byl pijak niz chory pacjent..
I oczywiscie nie doczekalam sie na konsultacje ginekologiczna....bo prawdopodobnie bylabym na tym krzesle jeszcze do rana..... :-ss :-ss :-ss
O 20 poprosilam o wypis z diagnoza atak kolki nerkowej...poniewax od tego krzesla bolalo mnie juz wszystko....a problem ktory chcialam powiedziec ginekologowi ,,,pozostal
Nie myslalam ze SOR ktory jest otwarty moze od pieciu lat..nie jest przystosowany dla pacjentow

PROBLEM POZOSTAL....wiec dzis bylam znow u ginekolog
w zeszly czwartek zauwazylam zgrubienie przy pochwie ktore mnie bardzo boli i utrudnia siedzenie
Po badaniu okazalo sie ze mam powiekszony gruczol bartholina ...znow antybioty na tydzien i leki przeciwzapalne
Jesli nie zejdzie ten ropien to do szpitala na naciecie i zalozenie drenow...
hahahha u mnie antybiotyk...to znow biegunka.....chyba oszaleje,,,,,no coz zycie....
Nie wiem co mnie jeszcze spotka
Ale mysle ze i tak nie mam pecha ...bo przeciez ZYJE!!!!!
Pozdrawiam was
Musialam sie komus wyzalic....przepraszam (w domu mam tylko mezczyzn)
Pozdrawiam serdecznie

hahhhaha.....jestem zla na siebie,,,,,ale to pisanie mi pomoglo....

dziekuje jesli ktos to przeczyta
beata1968
beata1968
 
Posty: 23
Dołączył(a): 27 paź 2018, o 18:33
Lokalizacja: krakow
Wiek: 50
Data operacji: 11 października 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: miesniaki macicy i zmana ktora szybko rosla....prawdopodobnie guz na jajniku
Zakres operacji: histerektomia z jajnikami,usuniecie zmiany na przymaciczu oraz uwolnienie licznych zrostow
Wynik HP: Miesniaki gladkokomorkowe macicy.Liczne torbiele na jajnikach.Guz -zmiana lagodna-angiomyofibroblastoma
Terapia hormonalna: Climara -50

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez belli812 » 20 lis 2018, o 16:59

Kochana jestem pełna podziwu dla Twojej cierpliwości i tego, że nawet w takim położeniu poczucie humoru Cię nie opuściło. Jesteś przykładem na to, że nie ma co się nad sobą uzalać, niektórych spraw i tak nie przeskoczymy. Życzę więc z całego serducha pozytywnego rozwiązania kłopotów zdrowotnych i dalszych sił w walce o lepsze i wygodniejsze jutro :kolobok_give_heart:
Pozytywna energia jaką masz w sobie pomoże Ci jakoś znieść niedogodności. Całuski :kolobok_kiss2:
belli812
 
Posty: 1051
Dołączył(a): 29 cze 2018, o 17:57
Wiek: 54
Data operacji: 22 lutego 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki olbrzymie, anemia, bardzo obfite miesiączki.
Zakres operacji: usunięcie macicy, szyjki i jajników
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: systen50

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez maria » 20 lis 2018, o 20:16

Beatko niestety nasza służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia
zawsze marzyłam kierując się do szpitala by był taki jak w LEŚNEJ GÓRZE
nie wiem czy kojarzysz film NA DOBRE I ZŁE
no niestety pobożne życzenie, idąc do lekarza z jakimś bólem
lekarz po wywiadzie że jestem po leczeniu nowotworu złośliwego
zawsze podejrzewał przerzut ,nie zastanawiał się ile nerwów
kosztowało mnie czekanie na wyniki badań ,mają nas w dupie
dla nich liczy się numerek a nie pacjent
szok przeżyłam z siostrą gdy nasza mama upadła i potłukła się myślałam ,że ma złamaną rękę
była tak słaba ,że nie mogła ustać na nogach więc zadzwoniliśmy po pogotowie
pani mocno nas zjechała ,że do złamanej ręki nie wyśle pogotowia
tłumaczyłam ,że mama jest po wylewie z niedowładem lewej strony
po leczeniu nowotworu złośliwego i nie ma siły stać na nogach
po godz pogotowie przyjechało, dwóch młodych ratowników stwierdziło ,że
ręka jest silnie potłuczona i nie ma powodu zabierać jej do szpitala :x
:x
maria
 
Posty: 2347
Dołączył(a): 24 lis 2015, o 16:33
Lokalizacja: śląsk
Wiek: 55
Data operacji: 16 września 2015
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami
Wynik HP: rak trzonu G3
Terapia hormonalna: brak

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez maryloo » 20 lis 2018, o 20:42

Beatko, podziwiam Cię za to, że jeszcze masz siłę na poczucie humoru :). Trzymam kciuki za lepsze samopoczucie! :kolobok_pardon:
maryloo
 
Posty: 342
Dołączył(a): 12 wrz 2018, o 11:11
Lokalizacja: mazowieckie
Wiek: 41
Data operacji: 7 września 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Endometrioza, adenomioza
Zakres operacji: Wycięcie macicy z przydatkami lewymi i jajowodem prawym
Wynik HP: Ok :)
Terapia hormonalna: Brak

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez olikkk » 21 lis 2018, o 09:52

Beatko :kolobok_girl_cray:
To co się szumnie nazywa służbą zdrowia chyba dawno przestało być służbą :kolobok_cray2:
Powinnaś wezwać pogotowie w sobotę wieczorem, z karetki szybciej reagują na pacjenta niż na takiego co sam przyjechał :kolobok_girl_sad:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19224
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez Iss » 21 lis 2018, o 13:50

olikkk napisał(a):Beatko :kolobok_girl_cray:

Powinnaś wezwać pogotowie w sobotę wieczorem, z karetki szybciej reagują na pacjenta niż na takiego co sam przyjechał :kolobok_girl_sad:


Dokładnie to samo pomyślałam czytając wpis Beaty.
.Blog Marcina - https://marcinsim.wordpress.com/
.
.
.
1% dla Marcina - https://marcinsim.wordpress.com/mozesz-pomoc/
.
.


Nie chcę się skarżyć na swój los
Nie proszę więcej, niż dać możesz
I ciągle mam nadzieję, że...
Że chyba wiesz, co robisz, Boże.
Avatar użytkownika
Iss
 
Posty: 172
Dołączył(a): 26 sty 2014, o 13:06
Lokalizacja: śląskie
Wiek: 55
Data operacji: 21 stycznia 2014
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: macica mięśniakowata, guzy jajnika prawego, zrosty jelit z macicą i otrzewną, endometrioza
Zakres operacji: usunięta cała macica, prawy jajnik z jajowodem i lewy jajowód
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Climea forte - stosowałam 6 miesięcy (tyle pisze w ulotce), po porozumieniu z lekarzem nadal stosuję w razie konieczności i jest OK :)

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez olikkk » 21 lis 2018, o 14:46

Iss znam to z własnych doświadczeń ....
Siedzisz na korytarzu w kolejce, a przyjeżdża pogotowie i pacjenta biorą, bo obsługa karetki nie może czekać z przekazaniem pacjenta, musi wracać do karetki.

Bardzo mnie dziwi, że nie wezwali od razu ginekologa, skoro było duże prawdopodobieństwo, że ból i temperatura może mieć związek z niedawno przeprowadzoną operacją, tym bardziej, że jest zdiagnozowany duży krwiak ...
Nie ogarniam =((
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19224
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez beata1968 » 21 lis 2018, o 15:51

Witajcie dziewczyny SYRENKI
Wy naprawde wszystkie jestescie WSPANIALE :ymparty: :ymparty: :ymparty: :ymparty:
Dziekuje za mile slowa.....to naprawde pomaga
hahahhaa :o) :o) :o) jak pech to pech...ale ja ciagle tak tego nie nazywam... \:D/ \:D/ \:D/
Ja mialam operacje biodra w maju 2018 dokladnie zabieg na tkankach miekkich usuniecie kaletki kretarza wiekszego...i tak naprawde po operacji niemialam czasu na rehabilitacje ,bo byly wazniejsze sprawy zwiazane z brzuchem....
Ogolnie z biodrem bylo nawet SPOKO...hahahhaha do wczoraj :)) :)) :)) :))
Pech nie nie.....zbieg okolicznosci....hmmmm...taka moja uroda-tak brzmi lepiej ;) ;) ;)
Pobolewalo mnie oczywiscie...az tu wczoraj obok ciecia pod skora galaretka...hahahah
Wiem ,wiem zebrala mi sie woda....jakis stan zapalny.....
JA JUZ TEGO NIE OGARNIAM...hahahahha
Ja od 2012 roku jestem na rencie...dzis mialam komisje WOJEWODZKA...poniewaz ostatnio dokladnie 5 pazdziernika pani z ZUS mnie cudownie uzdrowila ...dokladnie tydzien przed opreacja histerektomi...hahahahha
Nie pytajcie jak bylo ,bo oni nic nie mowia...a na wojewodzkiej naprawde badaja....pismo z decyja przyjdzie do domu....
tyle z nowosci....mama nadzieje ze juz nic niedobrego do was nie napisze....

DZIEKUJE jeszcze raz za mile slowa

A dziewczyny ...w sobote karetka nie chciala do mnie przyjechac...przeciez nie umieralam ...hahahahha
W naszej ,,SLUZBIE,,zdrowia nic mnie juz nie zdziwi 8-| 8-| 8-|
Tak dla jasnosci ja mialam lacznie 4 operacje ortopedyczne i dwa razy otwierany brzuch....jeszcze czekam na jedna ortopedyczna,,,,ale nie mam na razie sily aby ustalic termin... :ymdaydream: :ymdaydream: :ymdaydream:
Pozdrawiam WAS SYRENKI wszystkie i kazda z osobna :ymhug: :ymhug: :ymhug: :ymhug: :ymhug:
BUZIOLE...dziekuje ze ktos mnie czyta....to naprawde mile :kolobok_blush: :kolobok_blush: :kolobok_blush:
beata1968
beata1968
 
Posty: 23
Dołączył(a): 27 paź 2018, o 18:33
Lokalizacja: krakow
Wiek: 50
Data operacji: 11 października 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: miesniaki macicy i zmana ktora szybko rosla....prawdopodobnie guz na jajniku
Zakres operacji: histerektomia z jajnikami,usuniecie zmiany na przymaciczu oraz uwolnienie licznych zrostow
Wynik HP: Miesniaki gladkokomorkowe macicy.Liczne torbiele na jajnikach.Guz -zmiana lagodna-angiomyofibroblastoma
Terapia hormonalna: Climara -50

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez olikkk » 21 lis 2018, o 16:36

:-o :kolobok_facepalm:
Tak jakbyś miała osłabioną odporność i może dlatego łapią Cię takie "kwiatki" =((
Już tu kilka razy wspominałam, że przed operacją 6 lat leczyłam się na stawy, a przed samą operacją miałam remisję i kilka miesięcy nie musiałam brać leków :kolobok_yes:
Po operacji za kilka dni obudził się stan zapalny w kolanie i to tak mocno, że musiałam wziąć blokadę, bo nijak funkcjonować się nie dało :kolobok_girl_cray:
Wygląda na to, że nie byłam odosobniona z moją historią :-?

Obyś nie miała więcej podobnych niespodzianek, bo będziesz musiała zacząć pisać książkę o swoich " przygodach " zdrowotnych :kolobok_to_take_umbrage:

Jeszcze trochę a pobijesz Viki naszą rekordzistką od ilości pobytów na stole operacyjnym :kolobok_wink2:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19224
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez Iss » 21 lis 2018, o 23:38

olikkk napisał(a):Iss znam to z własnych doświadczeń ....

Bardzo mnie dziwi, że nie wezwali od razu ginekologa, skoro było duże prawdopodobieństwo, że ból i temperatura może mieć związek z niedawno przeprowadzoną operacją, tym bardziej, że jest zdiagnozowany duży krwiak ...
Nie ogarniam =((


Ja też znam SOR-y niestety od złej strony. Nie raz, gdyby nie moja wiedza i czujność, Marcin by się wykrwawił czekając w kolejce. Jestem raczej opanowaną osobą, ale zdarzało mi się wszczynać karczemną awanturę, bo inaczej moje dziecko by nie przeżyło.
.Blog Marcina - https://marcinsim.wordpress.com/
.
.
.
1% dla Marcina - https://marcinsim.wordpress.com/mozesz-pomoc/
.
.


Nie chcę się skarżyć na swój los
Nie proszę więcej, niż dać możesz
I ciągle mam nadzieję, że...
Że chyba wiesz, co robisz, Boże.
Avatar użytkownika
Iss
 
Posty: 172
Dołączył(a): 26 sty 2014, o 13:06
Lokalizacja: śląskie
Wiek: 55
Data operacji: 21 stycznia 2014
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: macica mięśniakowata, guzy jajnika prawego, zrosty jelit z macicą i otrzewną, endometrioza
Zakres operacji: usunięta cała macica, prawy jajnik z jajowodem i lewy jajowód
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Climea forte - stosowałam 6 miesięcy (tyle pisze w ulotce), po porozumieniu z lekarzem nadal stosuję w razie konieczności i jest OK :)

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez vika45 » 22 lis 2018, o 14:53

He, he...chyba mnie nikt nie pobije? Ortopedycznych to....tylko pięć i dwie kolejne juź rozpisane. Musiałam ściągę zrobić co kiedy aby przy przyjęciu do szpitala i podczas rozmowy z dr śpiochem ułatwić wszystkim pracę. Po prostu kartkę włączają do dokumentacji :D
SOR mam opanowany. U nas w jednym szpitalu nie chcą aby być przy chorym. Wszędzie karty i szyfry. Ja włażę bo wg przepisów mam prawo! Rekord czasowy SOR pobił mój ślubny? Juź był zaopatrzony przy rejestracji. W gabinecie był w ciagu pieciu minut. Ale jak gość z frędzlami wiszącej skóry wjeżdża samochodem ciężarowym na teren szpitala, oczywiście jako kierowca, to dziwię się źe go w kaftan nie ubrali =))
VikaObrazek
Avatar użytkownika
vika45
 
Posty: 7122
Dołączył(a): 10 lut 2013, o 22:28
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiek: 61
Data operacji: 20 lutego 2012
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium,guz jajnika
Zakres operacji: usunięta macica i przydatki, metodą Richardsona
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50-terapia ukończona

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez mioduszka » 24 lis 2018, o 02:17

Boże, vika co ty piszesz co za horror?
Wiem, że w szpitalach trzeba odczekać na "ostrym"kilka godzin ale żeby nie dostać gina po komplikacji pooperacyjnej???
Avatar użytkownika
mioduszka
 
Posty: 130
Dołączył(a): 12 cze 2014, o 23:15
Lokalizacja: Mazowieckie; Warszawa
Wiek: 67
Data operacji: 3 czerwca 2014
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: guz potworniak i komórki nowotworowe w trzonie macicy G2
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami i węzłami chłonnymi i usunięcie guza (potworniak)
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: bez terapii hormonalnej; naświetlania (brachyterapia 3 razy)

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez Necia » 25 lis 2018, o 00:37

Beatka jak się czujesz? Jak twój krwiak i biegunka wsz ok?Ja dziś mies po zabiegu i jest jako tako...
Necia
 
Posty: 28
Dołączył(a): 11 lis 2018, o 18:24
Wiek: 41
Data operacji: 26 października 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: adenomioza,endometrioza zrost jelit z narzadami
Zakres operacji: 4ta laparotomia usuniecie macicy bez przydatków z pozostawieniem kukuta szyjki macicy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: nie uzywalam

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez beata1968 » 25 lis 2018, o 10:56

Witajcie kochane SYRENKI :ymhug: :ymhug: :ymhug:
Dziekuje za kazde mile slowo.
Jestem juz szczesc tygodni po operacji i ogolnie czuje sie dobrze.... :ymblushing: :ymblushing: :ymblushing: oprocz tego ze...hahahahah
Po mojej pierwszej wizycie u gastrolog dwa tygodnie po operacji gdy myslalam ze biegunki mnie wykoncza X( X( po otrzymaniu nowych lekow wszystko sie pomalu uspokoilo i mowilam sobie ,ze teraz moge spokojnie wracac do zdrowia.....no ale nie w moim przypadku,,,hahahahah moze moim pechu,,,nie nie ...
Brzuch po prawej stronie zaczol mnie mocniej bolec....wiecie diagnoza krwiak....ok spoko wytrzymam...ale wiecie tez ze mam powiekszony gruczol Barttoliniego :-B :-B :-B ..od wtorku znow antybiotyk....i znow NIESTETY biegunka...ale teraz to juz nie jest tak zle....
Ja nada lwierze ze bedzie DOBRZE...hahahaha ja poprostu potrzebuje wiecej czasu..hahahaha [-( [-( [-(
We wtorek kontrola ...jesli gruczol sie nie zmniejszyl to czeka mnie zalozenie drenow i czyszczenie z ropnia... :)) :)) :))
Wiem to wszystko brzmi nie ciekawie....
Ale ja jak zwykle dam rade...hahahah nie ma innego wyjscia
Mam nadzieje ze ten antybiotyk i leki NLPZ mi pomoga chociaz na tego krwiaka :-?? :-?? :-??
Jeszcze raz dziekuje za kazde mile slowo
Pozdrawiam WAS wszystkie :-h :-h :-h
Beata 1968
beata1968
 
Posty: 23
Dołączył(a): 27 paź 2018, o 18:33
Lokalizacja: krakow
Wiek: 50
Data operacji: 11 października 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: miesniaki macicy i zmana ktora szybko rosla....prawdopodobnie guz na jajniku
Zakres operacji: histerektomia z jajnikami,usuniecie zmiany na przymaciczu oraz uwolnienie licznych zrostow
Wynik HP: Miesniaki gladkokomorkowe macicy.Liczne torbiele na jajnikach.Guz -zmiana lagodna-angiomyofibroblastoma
Terapia hormonalna: Climara -50

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez olikkk » 26 lis 2018, o 12:31

Beatko cudowna, dzielna i pogodna Istotko, nie poddająca się przeciwnościom , przytulam Cię mocno :ymhug: i życzę szczęśliwego zakończeniu Twoich chorobowych perturbacji 🙏 :kolobok_girl_in_love:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19224
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez Alka22 » 26 lis 2018, o 13:10

Witam ,
Beatko jak czytam co przeszłaś i co przechodzisz poprostu wierzyć się nie chce :-o . Miałam dużo szczęścia , ze dochodzę do siebie po operacji całkiem nieźle.
Gdyby nie kłucie w brzuchu które przypomina mi o zabiegu , mogłabym wrócić do normalnego życia .
Życze ci dużo siły w walce z ta niestety lekarska czasami bezduszna rzeczywistością .
Przede wszystkim trzymaj się i nie poddawaj , :ymhug:
Duzo zdrówka :-h
Pozdrawiam
Alka22
Alka22
 
Posty: 16
Dołączył(a): 23 paź 2018, o 12:41
Wiek: 51
Data operacji: 16 października 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Rozrost prosty endometrium
Zakres operacji: Usunięcie macicy i szyjki macicy
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Brak

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez belli812 » 27 lis 2018, o 01:15

Beatko wygląda na to, że niektórzy zdrowieją z "przytupem", łapiąc po drodze "ci się da". Ale byle przeć do przodu i się nie poddawać bo co nas nie dobije to nas wzmocni. Przytulam Cię cieplutko moja ty Wielka Herosko, walcz bo nie można się poddać, myślami jestem przy Tobie :kolobok_girl_in_love: :kolobok_girl_dance:
belli812
 
Posty: 1051
Dołączył(a): 29 cze 2018, o 17:57
Wiek: 54
Data operacji: 22 lutego 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki olbrzymie, anemia, bardzo obfite miesiączki.
Zakres operacji: usunięcie macicy, szyjki i jajników
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: systen50

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Trafiłam do Was po operacji usunięcia macicy



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: giovanna i 2 gości