dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez Jola1234 » 3 gru 2018, o 00:03

Dzięki że jesteście i cieszę się że tu trafiłam. Nikt mnie tak dobrze nie zrozumie jak WY. Dużo tu siedzę i dużo czytam. Niby mam wsparcie w rodzinie ale co oni mogą wiedzieć o moich uczuciach. Mąż wspiera mnie niestety tylko fizycznie. Psychicznie nie. Nie rozmawiamy o zmianach jakie zaszły o u życiach, obawach
Temat mojej operacji jest ruszany tylko przez ze mnie ale nie bardzo czuje że mąż chce go podtrzymać. Cieszę się że tu trafiłam. Wiem gdzie mogę się odezwać w potrzebie. Może nie potrafię doradzać bo co ja tam wiem po trzech tygodniach od operacji
Jola1234
 
Posty: 19
Dołączył(a): 2 gru 2018, o 00:00
Wiek: 43
Data operacji: 13 listopada 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki na macicy, niezliczona ilość. Największy 10x10
Zakres operacji: Usunięcie macicy i jajowodów.
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Qlaira

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez beata1968 » 3 gru 2018, o 12:43

Witaj Jola1234
Dobrze ,ze do nas trafilas :ymhug: :ymhug: :ymhug:
Ja tez tu trafilam ale juz prawie dwa miesiace temu i dobrze ,ze jest takie forum bo jest ktos kto nas naprawde rozumie :D :D :D
Piszesz o swoim mezu...nie jestes sama w tym ze tylko wspiera Cie fizycznie.Moj maz wrecz powiedzial mi ze nie zyczy sobie bym o swoim zdrowiu i o moich problemach z nim rozmawiala..powiedzial ze nie chce o niczym wiedziec...to naprawde boli X( X( X( wiec doskonale Cie rozumiem.
Fizycznie pomaga...robi wszystkie zakupy....ale nieraz m pretensje ze czegos nie zrobilam....ale on zawsze taki byl
Wyobraz sobie ze operacja ginekologiczna to juz moja szosta operacja i niestety nigdy mnie nie odwiedzil w szpitalu...nawet jak lezalam prawie siedem tygodni...hahahah ale on juz taki jest... Teraz juz wiem ze nie tylko on..hahahahha :)) :)) :))
Jestes swiezo po operacji PAMIETAJ ze z kazdym dniem bedzie coraz lepiej.
Zycze szybkiego powrotu do zdrowia :kolobok_good: :-@ :-@

Kochane syrenki
Dziekuje za mile slowa ktore sa naprawde bardzo WAZNE.
Ja naszczescie skonczylam antybiotyk i z moimi biegunkami jest lepiej,Jesli chodzi o moj powiekszony gruczol Bertoliniego to zmniejszyl sie troche i nadal biore Aulin w tabletkach i czopki Distreptaza...mam nadzieje ze obejdzie sie bez nacinania gruczolu
Pozdrawiam Was wszystkie :kolobok_girl_dance: \m/
beata1968
 
Posty: 23
Dołączył(a): 27 paź 2018, o 18:33
Lokalizacja: krakow
Wiek: 50
Data operacji: 11 października 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: miesniaki macicy i zmana ktora szybko rosla....prawdopodobnie guz na jajniku
Zakres operacji: histerektomia z jajnikami,usuniecie zmiany na przymaciczu oraz uwolnienie licznych zrostow
Wynik HP: Miesniaki gladkokomorkowe macicy.Liczne torbiele na jajnikach.Guz -zmiana lagodna-angiomyofibroblastoma
Terapia hormonalna: Climara -50

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez Jola1234 » 3 gru 2018, o 17:29

Beata1968 dzięki za miłe słowa, nie pocieszam się problemami innych. Przykro, że są tacy faceci. Oni, którzy powinni nas wspierac, gdzie oni są? A potem się dziwią że są rozwody. Nadmieniam mojemu że jest takie super forum licząc, że poczyta i zrozumie więcej. Nie wiem i pewnie się nie dowiem czy tu był.
Mój mąż niby słucha ale jakoś sam nie dopytuje. Czuję poprostu brak zainteresowania z jego strony. Smutne

Na poprawę humoru umówiłam się do fryzjera.
W sobotę idziemy na urodziny do naszej wspólnej koleżanki i zamierzam wyglądać cudownie. :kolobok_party2: :kolobok_girl_pinkglassesf:
Niech patrzy i może doceni.
Jola1234
 
Posty: 19
Dołączył(a): 2 gru 2018, o 00:00
Wiek: 43
Data operacji: 13 listopada 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki na macicy, niezliczona ilość. Największy 10x10
Zakres operacji: Usunięcie macicy i jajowodów.
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Qlaira

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez Jowita » 4 gru 2018, o 09:48

Eh.......
Nikt nam nie dogodzi.
Mój mąż jest bardzo opiekuńczy. Oczywiście na jego zasadach. Wciąż pyta, czy czegoś nie potrzebuję, nie pozwala mi nic robić- na zasadzie, że mnie odpędza, mówi żebym się położyła i odpoczęła. Ja doskonale wiem, na ile mogę sobie pozwolić i co muszę zrobić, a co on może po prostu dokończyć. W domu jest strasznie gorąco. Powiedziałam, że menopauza, wiatrak chodzi co chwila. Ale żebym przeziębiła musi być Sachara. I nie chce zrozumieć, że ma być tak jak ja chcę i potrzebuję, a nie jak jemu się wydaje, że będzie dobrze.O chorobie i operacji i jej skutkach nie chce słyszeć, ale mył po powrocie ze szpitala, zastrzyki robił. Zrobi mi śniadanie (nie żebym potrzebowała żeby mi ktoś robił) wtedy, kiedy on wstanie - ja budzę się 2 godziny wcześniej i wtedy jestem głodna. Ma mnóstwo wad. Czy kochała bym go bez nich? Nie wiem....
Jowita
 
Posty: 76
Dołączył(a): 14 lis 2018, o 17:15
Wiek: 50
Data operacji: 7 listopada 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Krwawienia, mięśniaki, endometrioza.
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami.
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: activelle

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez Jola1234 » 4 gru 2018, o 15:04

Nie wiem czy wy też tak macie. Ja potrzebuję rozmowy, wsparcia, przytulenia. A oni boją się rozmawiać. Jak tu zrozumieć ich myślenie. :kolobok_wizard:
Jola1234
 
Posty: 19
Dołączył(a): 2 gru 2018, o 00:00
Wiek: 43
Data operacji: 13 listopada 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki na macicy, niezliczona ilość. Największy 10x10
Zakres operacji: Usunięcie macicy i jajowodów.
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Qlaira

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez beata1968 » 4 gru 2018, o 15:42

hej Jola1234
Ja Cie przytulam najmocniej jak moge :ymhug: :ymhug: :ymhug:
jesli masz ochote pogadac to jestem dostepna na fb lub mesenger...beata wieclaw z krakowa
Rozumiem twoje wszystkie rozterki ...moj maz tez jest taki sam... X( X( X(
pozdrawiam
beata1968
beata1968
 
Posty: 23
Dołączył(a): 27 paź 2018, o 18:33
Lokalizacja: krakow
Wiek: 50
Data operacji: 11 października 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: miesniaki macicy i zmana ktora szybko rosla....prawdopodobnie guz na jajniku
Zakres operacji: histerektomia z jajnikami,usuniecie zmiany na przymaciczu oraz uwolnienie licznych zrostow
Wynik HP: Miesniaki gladkokomorkowe macicy.Liczne torbiele na jajnikach.Guz -zmiana lagodna-angiomyofibroblastoma
Terapia hormonalna: Climara -50

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez maryloo » 4 gru 2018, o 16:41

Pamiętajmy, że mężczyźni są mniej skomplikowani od nas i pewnych rzeczy choćby bardzo się starali nie ogarną :kolobok_fool: . Uważam również, że nawet najlepsza przyjaciółka, która nie przeszła tego co my, nie pomoże i nie zrozumie w pełni, a mnie osobiście rady osób, które nie mają pojęcia o tym co przeszłam, czuję, itp. po prostu wnerwiają... :kolobok_punish:. Dlatego jestem tutaj, bo wiem że mnie rozumiecie i możecie naprawdę pomóc.... I myślę, że i Wy szukając właśnie zrozumienia i pomocy trafiliście na to forum :). Mój mąż nawet o nim nie wie (wie ogólnie, ale nie wie co i jak), bo nie chciałabym żeby czytał wszystko co ja piszę, bo piszę czasami bardzo intymne rzeczy :kolobok_give_rose:
maryloo
 
Posty: 342
Dołączył(a): 12 wrz 2018, o 11:11
Lokalizacja: mazowieckie
Wiek: 41
Data operacji: 7 września 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Endometrioza, adenomioza
Zakres operacji: Wycięcie macicy z przydatkami lewymi i jajowodem prawym
Wynik HP: Ok :)
Terapia hormonalna: Brak

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez olikkk » 4 gru 2018, o 20:24

Faceci są trochę inaczej skonstruowani ;)
Dobrze że choć chcą pomagać 🙏
Może nie wychodzi im to należycie, ale trzeba docenić że się starają i cierpliwie wytłumaczyć, że to Wy lepiej wiecie co jest dla Was najlepsze :kolobok_yes:
Mam szczęście, bo mój mąż lubi się przytulać, dla niego to też najlepszy lek na stres, więc leczymy się tak nawzajem ;)
Ale macie rację, nawet najlepszy mąż nie jest w stanie dać nam takiego wsparcia, jakie można otrzymać od Syrenek, wszak one doskonale wiedzą co nas dręczy i męczy, zanim zdążymy to napisać :kolobok_wink:
Dlatego wpadajcie i czerpcie od nas ile się da :kolobok_girl_in_love:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez beata1968 » 18 gru 2018, o 19:23

Witajcie Syrenki
Jestem juz ponad dwa miesiace po operacji.Ogolnie czuje sie dobrze,choc w zwiazku z krwiakiem biore jeszcze czopki distreptaze...
Pisalam wam wczesniej ze ja od 2012 roku bylam na rencie(z powodow ortopedycznych i z powodu CU ) i teraz bylam na komisji lekarskiej...dokladnie 5 tygodni po histerektomi....kuzwa uzdrowili mnie...hahahahaha :kolobok_aggressive: :kolobok_aggressive: :kolobok_aggressive:
Dzis dostalam decyzje z Zus gdzie uznali mnie za zdrowa i zdolna do podjecia pracy.
No nic...Nowy Rok zaczne od poszukiwania pracy...
Pozdrawiam Was wszystkie :ymhug: :ymhug: :ymhug:
Beata 1968
beata1968
 
Posty: 23
Dołączył(a): 27 paź 2018, o 18:33
Lokalizacja: krakow
Wiek: 50
Data operacji: 11 października 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: miesniaki macicy i zmana ktora szybko rosla....prawdopodobnie guz na jajniku
Zakres operacji: histerektomia z jajnikami,usuniecie zmiany na przymaciczu oraz uwolnienie licznych zrostow
Wynik HP: Miesniaki gladkokomorkowe macicy.Liczne torbiele na jajnikach.Guz -zmiana lagodna-angiomyofibroblastoma
Terapia hormonalna: Climara -50

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez Necia » 18 gru 2018, o 20:35

B.ci wspolczuje z tym Zusem ja 2 tyg temu złozyłam papiery o świadczenia rehabilitacyjne, ciekawę czy mi przyznają.Wracam od ginekologa jestem7 tyg po zabiegu(26.10 zabieg) mam stan zapalny i Ziarnine dostałam.antybiotyk na2 ty cefutoxin, ketezee p.bolowo i distreptaze.Wcz dzwoniłam.do operatora i w week mowiac ze mam.tepe bóle podbrzusza, plamie 5 dni chwilami żywa krwią, i.mam.takie skurcze.Mam pozostawiona szyjke.Co usłyszałam?!? Ze mam.upuc sobie szczepionkę uodparniajaca do.nosa Irs19 i to bóle...fantomowe i mam ćwiczyć brzuszki do bikini bo zrobił mi.plastyke brzucha i będę latem super wyglądać ja do niego ze nie chodzi o mój wygląd na plaży i ja go nie prosiłam o plastyke brzucha sam.podjal taka decyzję usuwając stara blizne tylko o dolegliwości bólowe,a on na to kupić sobie szczepionkę na do.nosa irs19!!!!udałam się dziś o17 g do mojej prowadzącej Pani Dr ginekolog od lat( nie operatora)i od razu wymazy na cito antybiotyk leki.Brak słów na niektorych lekarzy!
Necia
 
Posty: 28
Dołączył(a): 11 lis 2018, o 18:24
Wiek: 41
Data operacji: 26 października 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: adenomioza,endometrioza zrost jelit z narzadami
Zakres operacji: 4ta laparotomia usuniecie macicy bez przydatków z pozostawieniem kukuta szyjki macicy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: nie uzywalam

Re: dziekuje ze jestescie SYRENKI - Beata1968

Postprzez olikkk » 7 kwi 2019, o 11:46

Beatko najlepszego z okazji urodzin :kolobok_girl_in_love:
Zdrowia w pierwszej kolejności i wszelkiego dobra, i dużo, dużo MIŁOŚCI :kolobok_give_rose: :kolobok_heart: @};- %%-
A co u Ciebie ?
Jak się czujesz ? Jak sobie radzisz w pracy ?
Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko :kolobok_air_kiss:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Poprzednia strona

Powrót do Trafiłam do Was po operacji usunięcia macicy



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości