Żółte plamienia

Żółte plamienia

Postprzez Renata1976 » 6 kwi 2018, o 11:58

Moje drogie Syrenki
Jestem dwa tygodnie po usunięciu macicy i prawego jajnika i jajowodu. Od początku nie mialam krwawego plamienia tylko zoltawe . Nasilają się jak coś intensywniej porobie. Zastanawiam się czy to może być coś ropnego. Miała może któraś podobnie. Dziękuję za odpowiedzi.
Renata1976
 
Posty: 10
Dołączył(a): 4 kwi 2018, o 12:29
Wiek: 42
Data operacji: 20 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Miesniaki krwotoki
Zakres operacji: Macica i prawy jajnik usunięta
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Bez terapii

Re: Żółte plamienia

Postprzez Joanna80 » 6 kwi 2018, o 19:16

Renata, nie powinnaś w ogóle nic "intensywnie robić" w pierwszym miesiącu po takiej operacji... Powinnaś odpoczywać i unikać wysiłku, a zwłaszcza pochylania się i podnoszenia czegokolwiek cięższego niż 1 kg. A o żółtawej wydzielinie na pewno powinnaś powiedzieć lekarzowi, bo to może być jakaś infekcja. Ja też jestem trochę ponad 2 tygodnie po usunięciu macicy i jajników i nie miałam żadnej żółtawej wydzieliny - tylko lekkie krwawienie w dzień po operacji, a potem w 10 i 11 dniu po niej.
Joanna80
 
Posty: 85
Dołączył(a): 26 mar 2018, o 20:08
Lokalizacja: Opole
Wiek: 42
Data operacji: 19 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G-1 (adenocarcinoma)
Zakres operacji: macica z przydatkami
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: na razie nie stosuję

Re: Żółte plamienia

Postprzez Renata1976 » 7 kwi 2018, o 08:55

Joanna80 staram się unikać wysiłku ale mając w domu dwulatke czasem jest trudno. Jak wróci że żłobka A maz w pracy to niestety. Do lekarza wybiorę sie po weekendzie. Dziękuję za pomoc
Renata1976
 
Posty: 10
Dołączył(a): 4 kwi 2018, o 12:29
Wiek: 42
Data operacji: 20 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Miesniaki krwotoki
Zakres operacji: Macica i prawy jajnik usunięta
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Bez terapii

Re: Żółte plamienia

Postprzez Agi 31 » 7 kwi 2018, o 23:20

Renia ja gdy byłam po operacji mój syn miał 3 lata i to była przylepa która nie zchodzila z rąk mamy .... Ale wierz mi na słowo da się pogodzić swoje zdrowie z dzieckiem. Nauczyłam siebie i przedewszystkim Syna ze nie ważne co się stanie ja go na ręce wziąść nie mogę ... Ale mogę usiąść koło niego i go przytulić, może mi usiąść na kolana jak usiade na ziemię , mogę się koło niego położyć .... Ale nic co ciężkie bo bardzo duże krzywdę sobie zrobisz i znowu wyladujesz w szpitalu. Wiem że nie jest łatwo i często sił brak Ale da się to pogodzić wszystko z troską przedewszystkim o siebie. Bo córka potrzebuje Cię zdrowa i silną .....
Ostatnio edytowano 8 kwi 2018, o 00:10 przez Agi 31, łącznie edytowano 1 raz
Agi 31
 
Posty: 23
Dołączył(a): 12 kwi 2017, o 08:26
Lokalizacja: Niemcy
Wiek: 31
Data operacji: 12 maja 2017
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: Pap IV a-p CIN 3
HPV 16, 18
Zakres operacji: Macica, trzon , szyjka , z pozostawieniem jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Żółte plamienia

Postprzez olikkk » 7 kwi 2018, o 23:47

Zgadzam się z tym co mowi Agi :kolobok_yes:
Kiedy miałem operację mój wnuś miał 2 latka , a był pod moją opieką i bez problemu zrozumiał , że już na rączki do babci nie można, bo ma chory brzuszek :(
Zobaczył ranę i to wystarczyło na zawsze :kolobok_yes3: Dzieci są bardzo mądre i empatyczne :x
Rady Agi jak wybrnąć w takich sytuacjach są :-bd przetestowałam sama ;)
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Żółte plamienia

Postprzez Agi 31 » 8 kwi 2018, o 00:04

U mnie był jeden problem 😂😂 jak to mama ma chory brzuszek jak na nim nic nie ma 😂
Miałam waginalna histerektomie. Ale nauczył się bez problemu i do dziś nie mam z tym większych problemów. Musisz się Reniu oszczędzać bo ja też po operacji byłam hmm n ajmadrzejsza A potem odchorowalam to w łóżku i nie było że dziecko płacze bądź coś chce. Miałam do wyboru albo zwolnić i się oszczędzać albo wrócić do szpitala jeszcze raz. Dzieci są kochane i szybko adoptuja się do nowej sytuacji. I też nie czuj się winna czy gorsza że nie możesz wzuazs córki na ręce... bo nie powinnaś nawet tak myśleć . Nawet jeśli teraz nie możesz i nie powinnaś się przemeczac to nie znaczy że mniej kochasz swoje dziecko bo nie bierzesz jej na ręce czy nie robisz samolotu ....właśnie tym że potrafisz się zdyscyplinowac i zastosować do zaleceń lekarza pokazujesz jej że jest najważniejsza i jedyna bo zrobisz wszystko aby jak najszybciej wrócić do sił A nie do szpitala przez swoją brawore3😉😉😉
Agi 31
 
Posty: 23
Dołączył(a): 12 kwi 2017, o 08:26
Lokalizacja: Niemcy
Wiek: 31
Data operacji: 12 maja 2017
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: Pap IV a-p CIN 3
HPV 16, 18
Zakres operacji: Macica, trzon , szyjka , z pozostawieniem jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Żółte plamienia

Postprzez lisica2203 » 8 kwi 2018, o 23:11

Witaj :)
Ja również zmagałam się po operacji z podobną wydzieliną, lekarz mówił ze jest to normalne i ze to minie do ok 6 tygodni.
Jest to wyciek z rany w środku,to dobrze ze spływa, u mnie najwięcej było tego z rana po wstaniu. Jestem 2 miesiace po operacji i faktycznie minęło.
Ja natomiast borykam się z dużymi ilościami białego śluzu, nie jest to dla mnie komfortowe,chodzę z wkładkami,lekarz nie widzi żeby to było od infekcji mówi ze powinnam się cieszyć ze nie mam suchości pochwy. Czy są na forum kobietki które też po takiej operacji produkują duże ilości sluzu?
Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrówka.
lisica2203
 
Posty: 10
Dołączył(a): 20 lut 2018, o 15:15
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 40
Data operacji: 8 lutego 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Nieprawidłowe krwawienia,polipy macicy i szyjki,adenomioza, bole brzucha.
Zakres operacji: 2016 laparotomia torbiele na jajnika ch, pobranie wycinków do hp.
2017 laparotomia usuniecie lewych przydatkow po peknieciu torbieli.
2017 laparoskopia-usuniecie zrostow z zastosowaniem hyalobarier gel.
2018 laparotomia usuniecie macicy,szyjki macicy,jajowodu.
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Żółte plamienia

Postprzez Mia » 9 kwi 2018, o 16:42

Dziewczyny jestem miesiac po usunieciu macicy przez pochwę i mam wycieki żółte i wycieki śluzu, własnie wróciłam z kontroli i lekarz powiedział ze to mija i widocznie mój organizm potrzebuję wiecej czasu zeby przestac produkowac tyle płynów :) przy okazji dowiedziałam sie ze własnie jajeczko sie uwalnia ;) Tak więc jeśli coś wypływa to ma wypływać, ja do tego mam jeszcze brudzenie, ale to ponoc tez normalne bo mam jeszcze szwy a one mogą się rozpuszczać nawet 6 m-cy pozdrawiam Was gorąco i nie panikujcie jak ja przez ostatni miesiac :)
Mia
 
Posty: 4
Dołączył(a): 28 mar 2018, o 22:30
Wiek: 47
Data operacji: 15 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: Non stop miesiączka przez dwa lata. Mięśniaki.
Zakres operacji: Usunięcie macicy przez pochwe
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Nie mam

Re: Żółte plamienia

Postprzez Agi 31 » 9 kwi 2018, o 17:04

Hmm ... ja w maju będę rok po histerektomi przez pochwe i nie wiem co to wydzielina żółta czy jaka kolwiek. Ja po operacji plamilam i tyle. A potem wróciła pustynia 😂😂😂 nie lubię jej bardzo 😂😂😂
Agi 31
 
Posty: 23
Dołączył(a): 12 kwi 2017, o 08:26
Lokalizacja: Niemcy
Wiek: 31
Data operacji: 12 maja 2017
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: Pap IV a-p CIN 3
HPV 16, 18
Zakres operacji: Macica, trzon , szyjka , z pozostawieniem jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Żółte plamienia

Postprzez Joanna80 » 10 kwi 2018, o 13:24

Agi31, a czy w Twoim przypadku możliwa byłaby hormonalna terapia zastępcza, choćby tylko dopochwowa? Myślę, że to powinno bardzo pomóc na "pustynię". A jeśli nie możesz mieć terapii hormonalnej, to mój lekarz polecił mi jeszcze długo przed operacją globulki Cicatridina, gdybym zaczęła mieć problemy z suchością (miałam wtedy zastrzyki, które miały spowodować menopauzę w ramach hormonalnego leczenia raka trzonu macicy...). Wypróbowałam je i byłam z nich zadowolona (rzeczywiście ma się uczucie większego nawilżenia), a podoba mi się też ich zapach i skład (wyciągi m.in. z aloesu i nagietka). Można je stosować na noc np. co 2 dzień. Dodam na wszelki wypadek, że to nie jest żadna kryptoreklama i może są jakieś lepsze specyfiki niż ta Cicatridina :)
Joanna80
 
Posty: 85
Dołączył(a): 26 mar 2018, o 20:08
Lokalizacja: Opole
Wiek: 42
Data operacji: 19 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G-1 (adenocarcinoma)
Zakres operacji: macica z przydatkami
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: na razie nie stosuję

Re: Żółte plamienia

Postprzez Agi 31 » 10 kwi 2018, o 17:42

Nie nie miałam żadnej terapi ponieważ mam wciąż jajniki. A problemy z suchoscia mam chyba od zawsze ... co też wpływa na to że mam większe blokady do zblizen bo jak nie boli to jest nie przyjemnie 😧
Agi 31
 
Posty: 23
Dołączył(a): 12 kwi 2017, o 08:26
Lokalizacja: Niemcy
Wiek: 31
Data operacji: 12 maja 2017
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: Pap IV a-p CIN 3
HPV 16, 18
Zakres operacji: Macica, trzon , szyjka , z pozostawieniem jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Żółte plamienia

Postprzez Joanna80 » 10 kwi 2018, o 21:42

Można mieć wcześniejszą menopauzę po usunięciu macicy nawet wtedy, gdy nie usunięto jajników - podobno dlatego, że po usunięciu macicy gorzej dopływa do nich krew... Niski poziom estrogenu powodujący suchość pochwy można też mieć wtedy, kiedy ma się i macicę, i jajniki.

U Ciebie to może być z innego powodu (np. psychologicznego), skoro masz ten problem od bardzo dawna. Może po prostu jesteś za mało podniecona w czasie zbliżeń? (Dla mnie też seks był nieprzyjemny z poprzednim partnerem, więc może być nieprzyjemnie nie dlatego, że cierpimy na suchość, ale np. dlatego, że gra wstępna jest za krótka albo dlatego, że nie czujemy się naprawdę kochane...)
Joanna80
 
Posty: 85
Dołączył(a): 26 mar 2018, o 20:08
Lokalizacja: Opole
Wiek: 42
Data operacji: 19 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G-1 (adenocarcinoma)
Zakres operacji: macica z przydatkami
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: na razie nie stosuję

Re: Żółte plamienia

Postprzez Agi 31 » 18 kwi 2018, o 22:08

*-:) v
Ostatnio edytowano 4 lis 2019, o 17:06 przez Agi 31, łącznie edytowano 1 raz
Agi 31
 
Posty: 23
Dołączył(a): 12 kwi 2017, o 08:26
Lokalizacja: Niemcy
Wiek: 31
Data operacji: 12 maja 2017
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: Pap IV a-p CIN 3
HPV 16, 18
Zakres operacji: Macica, trzon , szyjka , z pozostawieniem jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Żółte plamienia

Postprzez Agi 31 » 18 kwi 2018, o 22:09

Hej Renia jak się czujesz? Coś się zmieniło i Ciebie ?
Agi 31
 
Posty: 23
Dołączył(a): 12 kwi 2017, o 08:26
Lokalizacja: Niemcy
Wiek: 31
Data operacji: 12 maja 2017
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: Pap IV a-p CIN 3
HPV 16, 18
Zakres operacji: Macica, trzon , szyjka , z pozostawieniem jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Żółte plamienia

Postprzez Agi 31 » 19 kwi 2018, o 19:48

Renia gdzie jesteś ?
Odezwij się !!!
Daj znać co się dzieje !!!

Martwię się 😧😧😧
Agi 31
 
Posty: 23
Dołączył(a): 12 kwi 2017, o 08:26
Lokalizacja: Niemcy
Wiek: 31
Data operacji: 12 maja 2017
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: Pap IV a-p CIN 3
HPV 16, 18
Zakres operacji: Macica, trzon , szyjka , z pozostawieniem jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Żółte plamienia

Postprzez Renata1976 » 25 kwi 2018, o 12:50

Hej
Sorki ale zmienilłam telefon . na nowym nie mogłam sie zalogowac za to odpaliłam na lapku. witam Was moje kochane. Więc tak jestem po pierwszej kontroli, brzuch mnie boli jeszcze troche, zwolnienie do 11 maja. Na usg nie podobał sie mojemu lekarzowi ten jajnik co został. w doslownym tłumaczeniu z niemieckiego . Znalazł tam z tego co zrozumiałam jajeczka po owulacji duże 4cm i przepisal antybiotyk. nwm cy po prostu nie powinnam cos brać na wstrzymanie owulacji??? Czy wy też macie problem z owulacją ?? Za tydzień kontrola. Mnie to bardziej martwi ból pęcherza ale mam go tylko przy siusuainiu właściwie tak pod koniec. Mocz w porządku bo byłam na badaniach. a wydzielina prawie juz zanikła.
Renata1976
 
Posty: 10
Dołączył(a): 4 kwi 2018, o 12:29
Wiek: 42
Data operacji: 20 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Miesniaki krwotoki
Zakres operacji: Macica i prawy jajnik usunięta
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Bez terapii

Re: Żółte plamienia

Postprzez Agi 31 » 25 kwi 2018, o 13:19

Oj Renia Ale mnie nastraszylas 😧😧😧
Bałam się ze coś się stało .
Nie miałam problemu z jajeczjami więc Ci nie jestem w stanie pomoc, ale mam nadzieję ze wszystko wróci do normy
Agi 31
 
Posty: 23
Dołączył(a): 12 kwi 2017, o 08:26
Lokalizacja: Niemcy
Wiek: 31
Data operacji: 12 maja 2017
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: Pap IV a-p CIN 3
HPV 16, 18
Zakres operacji: Macica, trzon , szyjka , z pozostawieniem jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Żółte plamienia

Postprzez Renata1976 » 25 kwi 2018, o 13:29

sory Agi nie chciałam czy mozesz zerknąć na to co dodałam w nowym wątku
Renata1976
 
Posty: 10
Dołączył(a): 4 kwi 2018, o 12:29
Wiek: 42
Data operacji: 20 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Miesniaki krwotoki
Zakres operacji: Macica i prawy jajnik usunięta
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Bez terapii

Re: Żółte plamienia

Postprzez Eva » 15 maja 2018, o 23:39

Witam,
ja jestem 2 tyg po operacji i po krwawych plamieniach mam żóltawe a po spacerach dochodzi do tego różowy kolor i są intensywniejsze.
Ale nie panikuję , bo nie mam przy tym gorączki ani zwiększonych bóli, ale może powinnam ? panikować ?
Sama nie wiem, sądze, że to proces zdrowienia i tego się trzymam.
Pozdrawiam
Eva
 
Posty: 13
Dołączył(a): 10 maja 2018, o 20:27
Lokalizacja: Northampton, UK
Wiek: 58
Data operacji: 1 maja 2018
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: Wypadanie
Zakres operacji: Usunięcie macicy
Wynik HP: ?
Terapia hormonalna: Vagifem 10mg

Re: Żółte plamienia

Postprzez mech » 16 maja 2018, o 07:47

Ja też miałam żółtą wydzielone po krwawienia. U mnie przeszło samo. Organizm potrzebuje czasu żeby sie unormowalo. Jeśli masz jakieś wątpliwości to zawsze możesz dopytać lekarza ale mi sie wydaje ze tak sie oczyszcza i goi. Pozdrawiam :)
mech
 
Posty: 123
Dołączył(a): 16 sty 2018, o 12:32
Wiek: 47
Data operacji: 5 marca 1918
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, krwotoczne miesiączki i bóle
Zakres operacji: zaczęto laparoskopowo, były problemy i krwotok, skończono cieciem pionowym po starych bliznach i wyłuskaniem mięśniaka.
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Następna strona

Powrót do Trafiłam do Was po operacji usunięcia macicy



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości