Strona 5 z 9

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 28 lip 2014, o 20:41
przez antonina_j
aha....zawsze beczy na jego utworach. na strausie i betowenie tez

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 28 lip 2014, o 20:46
przez olikkk
To jest niesamowite :-)

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 28 lip 2014, o 23:30
przez bulbinka536
Iss udanego ,spokojnego urlopu :ymhug: :-*

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 29 lip 2014, o 00:20
przez Lena
Iss odpoczywaj... miłego urlopu...

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 29 lip 2014, o 09:29
przez Iss
antonina_j napisał(a):Iss, zazdroszcze wam wyjazdu! My juz od tego roku nigdzie nie jedziemy. Przez to ze sama nie poradze sobie z jego agresja a we trojke nie ma szans jechac :(


Nie ma czego zazdrościć - całe życie ustawiłam pod Marcina (trochę ze względu na Crohna). Ty za to możesz pracować.

olikkk napisał(a):Iss udanego wypoczynku Wam życzę :-*


No nie wiem jak będzie - wczoraj 2 razy wymiotował :(

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 8 sie 2014, o 20:00
przez antonina_j
dzis bylismy u kontroli u psychiatry
Mamy dalej te same leki Depakine chrono 1200mg Tiaprid 100mg Rispolept 1mg

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 8 sie 2014, o 20:46
przez Iss
A mój młody właśnie dostaje wścieklizny, bo jutro wracamy do domu :( Tak jest zawsze przed wyjazdem.

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 8 sie 2014, o 21:53
przez antonina_j
Zmiana schematu? Czy tylko zal za fajnym turnusem?

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 8 sie 2014, o 22:10
przez Iss
antonina_j napisał(a):Zmiana schematu? Czy tylko zal za fajnym turnusem?


Chyba raczej żal, że na kolejne wczasy trzeba aż rok czekać.

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 9 sie 2014, o 19:43
przez olikkk
Iss jestescie już w domu ? Daliscie radę opanowac zdenerwowanie syna ?

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 9 sie 2014, o 19:53
przez Iss
olikkk napisał(a):Iss jestescie już w domu ? Daliscie radę opanowac zdenerwowanie syna ?


Jesteśmy w domu, a zdenerwowania nie dało się opanować. Całą drogę istny cyrk - młody raz płakał, raz się złościł, a Pyśka, moja mała kotka, całą drogę miauczała. Całe szczęście, że mam to już za sobą, ufffff... Teraz Marcin co chwilę pyta kiedy zadzwonię, żeby zamówić domek na następny rok, choć doskonale wie kiedy. Jestem taka zmęczona, że padam na pysk ;) a do tego strasznie mnie łupie w kręgosłupie. Heh, rymnęło mi się :D

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 9 sie 2014, o 20:26
przez antonina_j
Moj jeszcze bardziej nie rozumie zaleznosci czasowych....cały dzien lazi za mna i prosi kola(cja). Nie mozemy mu dawac ile chce bo na 15 latka parametry 166/72 to troche duzo :(

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 9 sie 2014, o 20:43
przez Iss
antonina_j napisał(a): Nie mozemy mu dawac ile chce bo na 15 latka parametry 166/72 to troche duzo :(


Jak ja bym chciała, żeby Marcin miał 72 kg :) Ma 178 cm wzrostu i waży jak gęś wyścigowa 57 kg, a bywa że i o 10 mniej, jak jest źle. :( Chudnie ekspresowo, ale przybieranie na wadze to dłuuuuuuuuga droga.

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 9 sie 2014, o 21:20
przez olikkk
Iss czyli łatwo nie było :-(
Ciężko macie Dziewczyny =((

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 9 sie 2014, o 21:44
przez Iss
olikkk napisał(a):Iss czyli łatwo nie było :-(
Ciężko macie Dziewczyny =((


Cóż, nikt nie obiecywał, że będzie łatwo.

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 11 sie 2014, o 20:22
przez olikkk
:kolobok_give_heart2:

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 19 sie 2014, o 11:39
przez antonina_j
Mamy jakies dni sluzby zdrowia....wczoraj bylismy u dentystki, ktora dojrzala jakies czarne dziadostwo o.O na gornej szostce. Ale przejechala delikatnie wiertlem i sie starlo. Byly to jakies saprofity!
Dzis poszlismy na pobieranie krwi. Z żyły bez problemu, ale jakos sie przytkalo. Wiec reszta z palca. Tego bylo zbyt wiele dla dzielnego Skrajaka. Zaczelam go krmic cukierkiem czekoladowym i wytrzymal....
Jutro mamy EKG....

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 19 sie 2014, o 11:41
przez olikkk
Tosiu i tak jest dzielny :-bd

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 19 sie 2014, o 11:47
przez antonina_j
olikkk napisał(a):Tosiu i tak jest dzielny :-bd

panie pielegniarki tez ;)

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 19 sie 2014, o 15:16
przez Diara
I mama dzielna :ymhug: oby jutro tez dał się przekupić.