Strona 8 z 9

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 7 lis 2014, o 23:12
przez Lena
Dzień dobry
Iss- otworzyłam bloga Marcina i jednym tchem przeczytałam wszystko od deski do deski.....
Uchyliłaś mi drzwi do świata zupełnie dla mnie obcego.

Proszę nie ustawaj w pisaniu... w rozmowach z tymi, którzy zechcą Ciebie-Was z Marcinem na blogu odwiedzać.Wiem,że piszesz głównie dla siebie, więc niech to pisanie przyniesie Tobie ulgę, niech daje uspokojenie serca, oswaja strach, a przede wszystkim niech daje nadzieję.
Życzę Tobie Iss i Marcinowi wszystkiego najlepszego :)
Pozdrawiam. Lenka @};-

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 15 lis 2014, o 21:25
przez olikkk
Iss jeszcze nie przeczytałam Twojego bloga , czas i okoliczności nie sprzyjały :-(
Ale cieszę się, że piszesz i dzielisz się swoimi doświadczeniami , co pomoże nie tylko innym ale i Tobie i tego Ci życzę :-*

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 15 lis 2014, o 23:15
przez eli-50
Iss jesteś wspaniała :ymhug: . Tyle trudu, poświęcenia, determinacji ...za jeden mały kroczek do przodu. To jest wielkie życiowe wyzwanie. Temat trudny i nie potrafię za bardzo o tym dyskutować. Ale trzeba mieć nadzieję, że wytrwałość w tym co robisz przyniesie pozytywne skutki. Życzę Ci, aby Twoja mozolna praca dała jak najwięcej oczekiwanych efektów %%- %%- %%- . Trzymaj się mocno kochana :-*

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 16 lis 2014, o 09:29
przez Iss
Dziewczyny dziękuję za ciepłe słowa. W tej chwili chcę Marcina jak najdłużej utrzymać przy życiu - to mój główny cel. Dlaczego tak właśnie piszę? Zobaczycie, jak wreszcie dojdę do 2012 roku. Choroba Leśniowskiego - Crohna to dziadostwo, które podstępnie wyniszcza, a im wcześniej ją zdiagnozowano, tym ciężej się ją przechodzi i cięższe ma się kolejne rzuty.

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 16 lis 2014, o 11:45
przez antonina_j
patrz Iss...a jak tak narzekam chociaz domik fizycznie jest zdrowy
....ostatnio jego ataki agresji nasilily czestotliwosc i troche zmienily charakter - przychodzi i wpierw kaze sie trzymac a potem dostaje wscieklosci

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 16 lis 2014, o 11:56
przez Iss
Każdy narzeka na to, co ma. Oczy się otwierają dopiero wtedy, gdy przychodzi coś gorszego. Dla mnie autyzm to pestka, bo na to się nie umiera.

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 16 lis 2014, o 14:00
przez magonia24
Iss przeczytałam twój blog i będę czytała dalej... Jesteś niesamowita, wielki podziw i szacunek! :ymapplause:

Faktycznie, jak my mało wiemy o problemach innych z czym muszą się borykać, jakie trudne mają życie. Narzekamy czasami na bzdury i mało istotne problemy.
Pozdrawiam cie serdecznie i wspieram przynajmniej wirtualnie :ymhug:

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 17 lis 2014, o 21:27
przez olikkk
Iss przeczytałam i nie mogę uwierzyć jak dajesz radę przez tyle lat :-(
To cud, że Marcin jeszcze żyje i mogę śmiało powiedzieć, że to dzięki Twojej sile i determinacji, nie mówiąc o poświeceniu i za to wszystko bardzo Cię podziwiam :kolobok_give_heart2:

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 17 lis 2014, o 21:36
przez olikkk
antonina_j napisał(a):patrz Iss...a jak tak narzekam chociaz domik fizycznie jest zdrowy
....ostatnio jego ataki agresji nasilily czestotliwosc i troche zmienily charakter - przychodzi i wpierw kaze sie trzymac a potem dostaje wscieklosci


Tosiu bardzo mi przykro, że Dominik ma coraz więcej ataków =((
W tym wszystkim pocieszajace jest to, że czuje zbliżający się atak i daje Wam znak, żeby temu zaradzić :ympray:
Może zmieniliście leki :-\

Czytajac o Waszym życiu, o koszmarnych problemach zdrowotnych Waszych dzieci, nie mam prawa słowkiem narzekac na cokolwiek :kolobok_dash2:

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 1 gru 2014, o 21:12
przez Iss
[quote="antonina_j"
....ostatnio jego ataki agresji nasilily czestotliwosc i troche zmienily charakter - przychodzi i wpierw kaze sie trzymac a potem dostaje wscieklosci[/quote]

Tak mi się teraz nasunęło... robiłaś kiedyś Domikowi holding (w sporym uproszczeniu przytulanie na siłę)? Ja musiałam ze 2-3 razy zrobić Marcinowi jak jeszcze był mały (właśnie z powodu ataków wściekłości) , a u Ciebie wygląda tak, jakby Domik sam to wymuszał, prowokował. Kurcze, on chyba potrzebuje bodźców czuciowych. Zmysł dotyku ma nadwrażliwy czy niedowrażliwy? Bo to może być pewna forma autoterapii z jego strony.

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 1 gru 2014, o 21:18
przez olikkk
Też kiedyś o to pytałam Tosi :-?

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 29 kwi 2015, o 21:41
przez antonina_j
Obrazek

wyszlo ze to trzymanie na żądanie bylo zla droga....on stracil nad tym kontrole...no i ja tez :(

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 29 kwi 2015, o 22:21
przez olikkk
Czyli Tosiu znaczy, że należy zrezygmować z trzymania i będzie ok ?
Dużo u Was ostatnio radykalnych zmian :ymsigh:
Miejmy nadzieję, że ostatecznie wyjdą Wam na dobre :kolobok_give_heart:

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 15 gru 2015, o 19:03
przez vika45
images (2).jpg
images (2).jpg (4.55 KiB) Przeglądane 3627 razy

Iss, może zajrzysz do nas i odbierzesz ode mnie życzonka urodzinowe :x :x :x Niech Ci się wszystko spełni ......

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 15 gru 2015, o 19:43
przez Iss
vika45 napisał(a):
images (2).jpg

Iss, może zajrzysz do nas i odbierzesz ode mnie życzonka urodzinowe :x :x :x Niech Ci się wszystko spełni ......



No to jestem i baaardzo dziękuję za życznia, no i za mój ulubiony kwiat - storczyk :) (mam już w domu 10 - 3 kwitną, a pozostałe mają już nowe pędy kwiatowe).

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 15 gru 2015, o 20:54
przez antonina_j
Iss jak cie widze to tez sciskam i caluję :D

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 15 gru 2015, o 21:06
przez Iss
antonina_j napisał(a):Iss jak cie widze to tez sciskam i caluję :D



Całuj, całuj, bo w realu nie ma kto :))

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 15 gru 2015, o 22:29
przez olikkk
Skoro tutaj zaglądasz ;) to i ja pozwolę sobie uściskać Cię :ymhug: urodzinowo i życzyć najlepszego zdrówka dla Ciebie i Marcina, tak żebyście mogli żyć spokojnie bez obaw , co przyniesie dzień jutrzejszy :x
Pomyślności Iss :kolobok_give_heart2:

Obrazek

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 15 gru 2015, o 23:44
przez Iss
olikkk napisał(a):Skoro tutaj zaglądasz ;) to i ja pozwolę sobie uściskać Cię :ymhug: urodzinowo i życzyć najlepszego zdrówka dla Ciebie i Marcina, tak żebyście mogli żyć spokojnie bez obaw , co przyniesie dzień jutrzejszy :x
Pomyślności Iss :kolobok_give_heart2:

Obrazek



Spokojnie to u mnie raczej nigdy nie będzie, ale bardzo dziękuję za życzenia i śliczne kwiatki. :)

Re: Wymiana doświadczeń w wychowaniu dzieci autystycznych

PostNapisane: 16 gru 2015, o 11:20
przez eli-50
WSZYSTKIEGO DOBREGO ISS %%- @};- :x