Strona 15 z 18

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 00:07
przez olikkk
Oj ile wspomnień i pieknych przezyć na nami :-j
Mnostwo zdjęc , ale proszę o cierpliwość, musimy nieco odsapnac po podrózy i od jutra bedziemy opowiadac jak bylo ;)
Troszke fotek już jest na FB w albumie z naszego spotkania , reszta dojdzie powoli :-)
Prosimy wiec o cierpliwosc :-*
Oczywiście bylo wspaniale, pogoda jak w srodku lata, humory idealne :-bd

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 00:10
przez olikkk
Dobrze Tosiu, niech zostanie :-* jestes na nim tak piekna, wiec nich zobaczą to Twoi znajomi ;)

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 08:23
przez sten.ia
Tosiu ja nie mam nic przeciwko a i ja równiez chciałam wrzucić na swoj profil jakąś fotkę :) :) :)

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 20:21
przez basia65
Obejrzałam fotki ze spotkania syrenkowego, kobietki jesteście super :) :ymhug: :-*

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 21:02
przez olikkk
Uporałam się z fotkami na FB :)
Są w Zatoczce Syrenek w albumie zdjęć "Spotkanie Syrenek we Wrocławiu - 11 i 12 października 2014r."

https://www.facebook.com/media/set/?set=oa.305751682943035&type=1

Przy fotkach są kometarze , pozwalają się zorientować jak sędziłyśmy weekend we Wrocławiu :)
Jeśli któraś z Was ma jeszcze fotki , to bardzo proszę, o zamieszczanie je w/w albumie, żeby wszystkie fotki były razem w jednym miejscu :)
Sporo fotek też zamieściła Ismenka, któro bardzo skrupulatnie dokumentowała cały nasz pobyt :D

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 21:15
przez basia65
Oliczku fotki są super no i fajnie to poukładałaś :ymhug: :-* :)

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 21:23
przez Lena
Śliczne dziewczyny jesteście,...

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 21:38
przez ewikaa
ja nie mam fb mogę was jakoś zobaczyć? :(

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 21:55
przez ismena
coś wymyślimy, nie martw się :ymhug:

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 22:07
przez olikkk
Ojejku jak tu opowiedzieć całe dwa dni :-?
Miałam nadzieję, że kobity mi ułatwią, ale coś nie widzę :p
No to na zachętę zacznę pierwsza ;)
Wróć ;) Tosia i Stenia już słóweczko szepnęły :x

Kto i w jakiej kolejności dojechał do Wrocławia już wiecie z naszych planów, jakie tu na bieżąco wpisywałyśmy :)
Pierwsza o poranku dojechała Viki , która witała kolejno przyjeżdżające Wiki, Ismenkę, Iwonkę, Merenwen i ich , oraz naszą syrenkową przyjaciółkę, która nie jest ani Syrenką, ani Krewetką, ale pasuje do nas idealnie :-bd i zawsze nam towarzyszy podczas spotkań Syrenek :)
Jak się odnalazły i poznały w/w nie wiem ;) natomiast kiedy przyjechałam razem z Or-e na dworzec, czekał na nas komitet powitalny na peronie w składzie w/w :D
Nie miałam najmniejszego problemu, żeby się zorietować kto jest kto :ymsmug: i z ogromną radością i przyjemością ściskałam każdą z osobna :ymhug:
Nasza najmłodsza Syrenka Wiki270 była tak bardzo wzruszona, że łkała biedna w naszych ramionach i nie mogła zatrzymać łez wzruszenia :kolobok_cray:
Objechałam na początek Viki, że nas okłamuję opowiadjąc bajki o nadwadze, bo wygląda świetnie , a buzia tak gładka jak dupcia niemowlęcia :D
Zabrałyśmy tobołki i w drogę do noclegowni ;) Spacerek pierwszy zaliczyłyśmy, tobołki zostały w hostelu, gdzie miły, młody kawaler pozwolił nam ( ufająć, że Bozia mu to wybaczy ;) ) zapłacić tylko za łóżka , a nie za cały pokój, bo było nas 7, a nie 8, więc zapewniłyśmy go, że nie tylko wybaczy, ale i wynagrodzi z całą pewnością, za co ładnie podziękował :D
Teraz uwolnione od tobołków powędrowałyśma na Wrocławski Rynek, celem wypoczynku i napicia się kawusi :)
Pogoda cudna, więc ulokowałyśmy się w ogródku i pochłonęłyśmy smaczną kawę z deserkami, a w tym czasie Viki obdarowała nas namiastką przywiezionego morza :D Jest niesamowita :-bd
I dalej na spacerek po centrum Wrocławia :)
Były ochy i achy przy zwiedzaniu, a najwięcej emocji było przy poszukiwaniu i fotografowaniu krasnoludków , których jest tam cała masa, w różnistych miejscach :D

DSC01226.JPG
Krasnal
DSC01222.JPG
Krasnal


Oczywiście najwięcej i najszybciej ję zawsze wypatywała Viki , która nas tym zaraziła :))
Dziewczynom szczęki opadały podziwiając uroki Wrocławia, a ja przyznam się szczerze, że nie widziałam krasnali ;) nie dostrzegałam cudów Wrocławia, bo chciałam się nacieszyć naszymi Syrenkami i Krewetką, jak najwięcej pogadać i dowiedzieć się o nich jak najwięcej :) bo czasu tak malutko :(

Nawiązując do krewetek, to proszę zobaczyć, co było w menu nasze hostelowej restauracji w stylu motorowym :D

DSC01214.JPG
Krewetka w menu :D


cdn ;)

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 22:28
przez sten.ia
I kto mógł lepiej to opisac niz Olikkk :-* :-* :-* :-* :-* :-*

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 22:34
przez olikkk
Wy Steniu :x Piszę dalej #-o

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 23:19
przez olikkk
Nie wiem, czy czegoś nie pokićkam :p więc proszę uczestniczki i korekty ;)
Kiedy dopadł nas głodek, skierowałyśmy się na obiadek, ale chyba nie trafiłyśmy na dobry "lokal" że się tak wrażę ;)) , bo jedzenie tanie i adekwatnie do ceny było ~x(
Jeść się nie dało, talerze oddałyśmy prawie pełne :(
Trudno, coś musiało być na minius ;)
Potem spacerek w stronę dworca PKP, bo Wiki niestety musiała wracać do domu :(
Bardzo nam było przykro, że musiała nas zostawić :( Wiki jest uroczą młodą osóbką, która mogłaby być naszą córką :)
Bardzo mocno przeżywała zarówno oczekiwanie na ten dzień jak i spotkanie z nami :) Mam nadzieję, że nie była zawiedziona ;)
My byłyśmy nią zachwycone :) i żegnając się na perownie, znowu ocierałyśmy płynące strugami łezki z jej oczu :kolobok_cray:
Jest bardzo wrażliwą i delikatną osóbką :) Przysłała na pożegnanie smsem portrety psychologiczne każdej z nas :D
Mam nadzieję, że znowu kiedyś się spotkamy Wiki :) serdecznie Cię zapraszam :-*
Wracając z dworca ( Viki juz po raz 3 w tym dniu :)) ) miałyśmy nadzieję, na telefon od Martity, która w tym czasie miała do nas dołączyć, ale niestety telefon nie zadzwonił i Martita nie dojechała :(
Liczę, że następnym razem już dotrzesz :) tak jak Gosia, Wandzia, Basia i wiele innych Syrenek, które niemogły do nas dołączyć :ymsigh:
Ze zgryzoty poszłyśmy na piwo :p
Jedne piwko, inne lody , bo ze wszystkich piw ja akurat najbardziej lubię lody :D
Potem kierunek hostel, bo jeszcze nasze tobołki czekały w portierni na zakwaterowanie w pokoju nr 7 :ymsmug:
Jakże by inaczej, moja siódemka musiała się tu też pojawić :p
Pokój z łóżkami piętrowymi i trzeba było znaleźć chętne na wspinanie się po drabince do góry, po wieczornej degustacji nalewek :-j
Ale o tym potem ;) bo przed nami jeszcze kolejny , bardzo atrakcyjny punkt programu \:D/
Pan z recepcji zachęcił nas do obejrzenia Fontanny Wrocławskiej, o której już wcześnij słyszałam, więc pojechałyśmy na pokaz i był to najciekawszy punkt programu soboty :)
http://www.youtube.com/watch?v=9OisQhx6n9c
http://www.wroclaw.pl/wroclawska-fontanna
Rewelacja i wszystkim polecamy ;)
Potem późny powrót tramwajem, a musiałyśmy kilka odpuścić, bo były okrutne tłumy x_x
Wracając zaopatrzyłyśmy się w prowiant na kolację i do hostelu.
Pod naszym pokojem była restauracja i strefa kibica, więc miałyśmy wesoło ;))
Można było bez oglądania domyślić się wyniku ;) zerkałyśmy jednak na internet i znałyśmy szczegóły :p
Oczywiście internet był dostępny, a jakże, nawet na korytarzu był laptop do dyspozycji :D
Pokój znośny, węzeł sanitarny i aneks kucheny wypasione :-bd
Nawet kawa, herbata i cukier do dyspozycji, o innych milrofalówkach , dzbankach itp, nie wspominając ;)
Bardzo dobre warunki :)
Do kolacji miałyśmy jeszcze ciacho od Viki i ciateczka od Ismenki, no i nalweczki od Iwonki , oraz Viki, miód malina :-bd a dokładnie wiśnióweczka i kawówka , czy jakoś tak :p
Górne pozycję przypadły tym najmniej ważącym, czyli przyjaciółka Iwonki , olikkk i Ismenka, które zgrabnie wgramoliły się na pięterko =))
Spało się fajnie :) jeśli komuś udało się zasnąć przy dochodzących z dołu odgłosach imprezowiczów ;) tylko Iwonka jakoś nie mogła spać i pilnowała nas całą nockę ;)
No to chyba tyle o sobocie, kolejny odcinek może jutro, bo pora spać :kolobok_lazy:

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 23:38
przez Lena
Obejrzałam Wasze cudne zdjęcia :D :ymhug: , poczytałam o spotkaniu , które ze swadą opisała Olikkk :ymhug: . Naszła mnie jedna refleksja po obejrzeniu zdjęć.... jesteście szczupłe...i..przepraszam,ze to napiszę ale...nie macie brzuchów grubych w ogóle czego Wam bardzo zazdroszczę, chociaż wiem ,ze to brzydkie uczucie...( a ja mam niestety taaaaki brzuch ;) )
Buziaki dla Wszystkich :x :ymhug:

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 13 paź 2014, o 23:42
przez Fiołek
Ale Wam zazdroszczę dziewczyny... :( Uwielbiam Wrocław, jest cudowny! Super taki babski wypad :) szkoda że fotek nie można zobaczyć :(

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 14 paź 2014, o 10:17
przez wiki270
Oliczku a ja znowu płacze :kolobok_cray: ..wspaniale opisałaś Nasze spotkanie..mam nadzieję , że nie obraziłam żadnej Syrenki tym opisem jak to nazwałaś psychologicznym :) to były pierwsze myśli jakie przyszły mi do głowy zaraz po pożegnaniu się z Wami :) Spotkanie bardzo udane ..po powrocie rozmawiam z moim stęsknionym Karolciem o Naszym spotkaniu i opowiadam i opowiadam i mówię , że w maju kolejne spotkanie tym razem w stolicy..a wiecie co moj Pan na to ...koniecznie musisz na nie pojechać!Zrobiłam wielkie oczy ze zdumienia.Po prostu zobaczył jak bardzo pozywnie wpłynęło na mnie spotkanie z Wami i nie widzi żanych przeszkód bym kolejny raz opuściła Go na jakiś czas w wiadomym celu :) :) :) a wracając do spotkania we Wrocławiu ..bardzo bałam się spotkania ale strach minął w momencie kiedy wyskoczyłam z pociągu zobaczyłam Viki i Ismenkę (nie wiem skąd ale wiedziałam ,że to One)roześmiane :D przywitałyśmy się serdecznie oczywiście ja w płacz...poszłyśmy na dworzec przywitać wesołe Trio z Piotrkowa..Iwon Krewetkę i psiapsiółkę...i już w większym składzie powędrowałyśmy po Naszą Szefową...Oliczka Kochanego ,która to przyjechała z O-re(jak jak polubiłam tę kobitkę :) i już dalej to Olikk najlepiej opisała co się działo można też na zdjęciach zobaczyć w jakich to wspaniałych nastrojach spędziłyśmy czas :) Dziękuję bardzo za wspaniały dzień i mam nadzieję do następnego spotkania :) pozdrawiam serdecznie i ściskam moje Dziewczyny :) :) :)

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 14 paź 2014, o 13:47
przez sten.ia
A ja czym blizej niedzieli to miałam watpliwości czy jechac :(
Nie żałuje ze doszło do wyjazdu a gybym nie pojechała to pewnie zazdrość by mnie zżarła patrząc na fotki..... :D

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 14 paź 2014, o 14:04
przez antonina_j
a ja nie poznałam wiki270 :(

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 14 paź 2014, o 14:50
przez ismena
Wiki270 jesteś niesamowita :) i masz wspaniałego Karolcia -super facet :-bd :-bd :-bd

Re: 10 Jesienne spotkanie Syrenek -Wrocław 11 październik 20

PostNapisane: 14 paź 2014, o 14:51
przez ismena
Tosiu nie smuć się, nie macie daleko od siebie, może uda Wam się spotkać :ymhug: